Ma tanią ropę, gaz, węgiel i atom. Więc chcieli szybko to pokazać, zanim kraje odejdą w źródła "nieemisyjne". Przy okazji chcieli odciąć Europę od źródeł wokół Krymu bardziej uniezależniając od swojego cennika i możliwie ukraść trochę ludzi i żywności, jak już nie mogą zdobyć Ukrainy (ponad 3 miliony osób kosztem zbytecznych kilkudziesięciu tysięcy żołnierzy, czy tam zawodowych gwałcicieli).
Ma tanią ropę, gaz, węgiel i atom. Więc chcieli szybko to pokazać, zanim kraje odejdą w źródła "nieemisyjne". Przy okazji chcieli odciąć Europę od źródeł wokół Krymu bardziej uniezależniając od swojego cennika i możliwie ukraść trochę ludzi i żywności, jak już nie mogą zdobyć Ukrainy (ponad 3 miliony osób kosztem zbytecznych kilkudziesięciu tysięcy żołnierzy, czy tam zawodowych gwałcicieli).
OdpowiedzMają też kupe wojska i całkiem dibrze sobie radzą na tej wojnie
Odpowiedz@kuba9449: No świetnie sobie radzą. Od ponad pół roku dają dupy na prawie każdym froncie z krajem, którego ekonomia jest większym żartem niż polska.
Odpowiedz@kuba9449: No, mniej-więcej tak, jak ty z językiem polskim.
OdpowiedzTe atomówki pewnie już dawno rozkradzione, paliwo sprzedane, a odpalenie jakiejkolwiek skończyłoby się wybuchem w silosie.
Odpowiedz