Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Kwestionowanie nauki to najbardziej naukowa rzecz jaka istnieje

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar koszmarek66
-2 16

Kopernik lubił to zanim stało się to modne. Ale zdaje się, że powoli wracamy do czasów kiedy za wątpienie w badania naukowe można stracić życie, majątek, prawo do zatrudnienia lub przynajmniej doczekać się aresztu domowego... do końca... pandemii.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-4 8

tylko że jak się np. tłumaczy apropo szczepionek że badań nad ich szkodliwością po prostu NIE MA, a jak są, to metodologicznie nawet nie są błędne tylko bezczelnie absurdalne (do badań nad zagrożeniami szczepień wybiera się starannie wyselekcjonowane w pełni zdrowe, starsze dzieci zbadane na wszystkie strony lub nawet dorosłych, podczas gdy szczepi się dzieci jak leci w pierwszym dniu życia) w dodatku "śmiertelność" określa się na podstawie porownania nie do grupy kontrolnej (bo przecież to nieetyczne nieszczepić dzieci) tylko do "populacji" - czyli do grupy również zaszczepionych dzieci - w efekcie "normą" jest że (bodajże) 2na100 dzieci po szczepieniach umiera a 8 choruje - bo tyle samo umiera/choruje w "populacji" - tak w populacji która również jest szczepiona... a zgadnijcie co na to "obrońcy nauki, pogromcy foliarzy" - otóż reagują wyzwiskami że przecież doktór w tc POWIEDZIAŁ że nieszkodliwe, a pan redaktor z tv powiedział że tylko debile to kwestionują... generalnie problem z nauką czy religią czy teoriami spiskowymi jest taki, że 98% ludzi nie umie analizować faktów i argumentów i po prostu musi wierzyć na słowo - a łatwiej wierzy się ładnemu panu w kitlu występującemu w TV niż anionimowemu no-namowi z neta - w dodatku - siłą rzeczy ludzi rozsądnych którzy stoją w opozycji jest mniej niż 2% - podczas gdy tych złych zarabiających na głupocie i głupich wierzących "stadu" czyli sobie nawzajem - jest 98% - więc WIERZĄC masz poczucie że robisz to co "wszyscy" a przecież "wszyscy" nie mogą się mylić - takie perpetum mobile debilizmu

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2022 o 17:57

avatar Kajothegreat
5 7

@zpiesciamudotwarzy: Czy wiesz, na czym w ogóle polega idea szczepionki? Nie jestem pewien, czy warto ci odpisywać, jeśli piszesz sobie tak o, by wyrazić swój 'sceptycyzm'. I nie hehe, 2 dzieci na 100 nie umiera po szczepieniu xd... 1 na 10000 ma objawy uczulenia (moja ciotka przy szczepieniach miała do czynienia z dwoma przypadkami uczulenia). Na świecie było jakiś 30 udokumentowanych przypadków śmierci po zaszczepieniu wywołanych przez wstrząs anafilaktyczny, fakt. Ale 4 miliardy ludzi przyjęło szczepionkę XD... Jeśli szczepionka byłaby tak szkodliwa, jak mówisz, że jest, mielibyśmy grube miliony ofiar na całym świecie... Problem przy dyskusji o nauce jest taki, że ktoś, kto nie zna nawet podstaw biologii z podstawówki - np. "zpiesciamudotwarzy" - twierdzi, że jest ekspertem w dziedzinie szczepień.

Odpowiedz
avatar skydwayler
4 6

@Kajothegreat: Generalnie połowa tutaj komentujących nie bardzo ogarnia ideę szczepionki, na czele z tym tutaj i z kassperkiem, i wymyślają kolejne już teorie spiskowe, szczycąc się swoją ponadprzeciętną inteligencją idącą w parze z niezawodnym umysłem analitycznym, nie zauważając po drodze, że po prostu ogranicza ich własny umysł. Brakuje im umiejętności logicznego myślenia, niestety nie mają tyle samozaparcia czy świadomości, żeby się nie wychylać i nie przyznawać publicznie, że są debilami. No ale tak to jest, jak się myśli, że imię ze chrztu to logika, a ma się IQ ~ 75 i maturę z matematyki napisaną na 30%.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-3 5

@Kajothegreat: i tą wypowiedzią wpsiujesz się idealnie w grupę ludzi których opsiałem - podałem ci FAKTY - dokładnie tak wyglądają "badania" na temat szkodliwości szczepien - możesz sobie wygooglować - ale to bys pewnie musiał umieć wyszkukiwać artykuły naukowe, a po co skoro w dzien dobry tvn podają ci całą potrzebną wiedzę... na świecie było 30 UDOKUMENTOWANYCH przypadków - i jakieś kilka milionów śmierci z przyczyny NIEZNANEJ - ot taka ta nasza nauka zawansowana że dzieci sobie umierają chorują na autyzm, i tysiące innych chorób "cywilizacyjnych" ale żadna z nich nie jest spowodowana tym czym je karmimy i co im wstrzykujemy, wszystkie biorą się stad że pani śmierć sobie sprawdzą datę i jak jest po 2000r to zabiera dzidziusia... k*wa nie wiem jak można być aż takim ignorantem... nie chodzi o to że mi nie wierzysz - chodzi o to jakie argumenty podajesz, jak bardzo się okłamujesz i unikasz w ogóle próby zrozumienia otaczającej rzeczywistości... nie wiem (nie pamiętam, nie ma dokładnych danych) ile dzieci na 100 umiera (w polsce to około 5 na tysiąc), ale KAŻDE dziecko które umiera jest potencjalną ofiarą złego układu planet, uroku rzuconego przez cygankę czy właśnie szczepień - dwa pierwsze możesz w łatwy sposób wykluczyć - właśnie dzięki nauce i badaniom - trzeciego nie możesz, bo jest ZAKAZ i paranoja szerzona w mediach, jeśli to cie nie zastanawia, to znaczy że należych do ludzi którzy wierzą a nie myślą

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-1 3

@skydwayler: ciekawi mnie pewna rzecz - czy gdybyśmy się spotkali, poszli sobie wspólnie na testy mensy, czy tam dowolnie wybrane przez ciebie, które uważasz za oznakę inteligencji i jasnego myślenia i by osoba którą obrażasz wypadła od ciebie lepiej, to uznałbyś że może jednak ma rację, ale ty nie rozumiesz, czy wymyśliłbyś sobie kolejną teoryjkę broniącą twojego ego a dyskredytującą każdego kto mówi coś innego niż podają w telewizji?

Odpowiedz
avatar skydwayler
0 2

@zpiesciamudotwarzy: Akurat jest bardzo mała szansa na to, że osoba, którą w tej chwili obrażam wypadłaby lepiej :) Ale tak, gdyby tak się okazało, to przemyślałbym wszystko jeszcze co najmniej dwa razy. Na Twoje nieszczęście, akurat na takowych testach byłem i lepszy wynik uzyskali ode mnie tylko członkowie mensy, którzy jak się orientuję (zasłyszane informacje, więc możesz tego nie brać w 100% poważnie) są w przeważającej większości zaszczepieni. Co co najmniej powinno dać Ci do myślenia, bo jednak jeden inteligentny człowiek to nie autorytet, ale stado chyba już trochę nim będzie :) Choć skoro 99% lekarzy zaleca szczepienia, a 1% krzyczy, że rtęć i autyzm, i Ty słuchasz tego 1%, to pewnie ten argument do Ciebie nie trafi. I co Ty się tak tego telewizora uczepiłeś? Czy ja gdzieś tu wychwalałem kanały informacyjne czy co? Telewizji nie oglądam, nawet telewizora nie mam, jeśli już się muszę tłumaczyć z takich rzeczy.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
0 2

@zpiesciamudotwarzy: FaKtY, fAkTy WłĄcZ MyŚlEnIe XdDxd Przecież i ty, i ja wiemy, że nie dokumentowałeś przypadków "śmierci po szczepionce". Ty nawet nie rozumiesz, na czym polega szczepienie i w jaki sposób może pomagać. Czytałem kilka raportów odnośnie szczepień btw. :). "5 na 10 dzieci" umiera po szczepieniu XDDDD? Zapytałbym o źródło, ale wiem, że takiego nie ma. Weź się wreszcie w garść, idioto. I, debilu patentowany, NIE JEST MOŻLIWE "ZACHOROWANIE NA AUTYZM". To nie jest tak, że możesz nagle z normalnego dziesięciolatka zrobić upośledzonego społecznie dziwaka, coś mu wstrzykując xd...

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
3 5

@skydwayler: Cóż, drugi ziomeczek, cesspenar, to najprawdopodobniej ruski troll (wiem, że brzmi jak teoria spiskowa, jednak daty jego aktywności pokrywają się z "mapą" UW dotyczącą działalności rosyjskich trolli) - ten to po prostu idiota.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2022 o 1:57

avatar Ruskiczolgistabeznogi
3 5

@zpiesciamudotwarzy: Korelowanie szczepionek i autyzmu automatycznie skreśla rozmówcę z poważnej dyskusji. Załóż sobie czapeczkę żeby cię 5g nie zabiło.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-3 3

@Kajothegreat: ty tak na serio? a zdajesz sobie sprawę że stąd właśnie wzięła się ta cała afera ze szczepionkami? że jeszcze do niedawna było tak że dziecko po prostu rodziło się upośledzone, tymczasem od jakiegoś czasu zaczeły się pojawiać przypadki normalnie rozwijających się dzieci które nagle zaliczały regres i zaczeły przejawiać zachowania autystyczne, bądź popadać w ciężki stan autystyczny (oczywiście nie jest to ten sam autyzm co u dzieci z nim urodzonych, bo inna etiologia) chcesz kwestionować nawet to? czy może własnie tu jest problem - że nie zdajesz sobie sprawy że te rzeczy o których mówią "ci szaleni antyszczepionkowcy" mają miejsce, kłótnia jest tylko o to, co je powoduje - a nawet więcej (bo już nawet naukowcy przestają bronić szczepionek) - zaczyna się kłótnia o to, że według koncernów sprzedających szczepionki - jest to "mniejsze zło" - ale serio: 99% lekarzy popierających szczepionki powie ci że TAK SĄ PRZYPADKI autyzmu po szczepionkach i innych NOP (tyle że dodadzą do tego coś w stylu "ale po odrze swince różyce to widziałem pacjentów którym kopyta rosły, takie to niebzpieczne przeziębienie, może do tego jeszcze na pneumokoki zaszczepić bo chciałem jechać na Mali a brakuje mi jeszcze kilku pacjentów do wygrania konkursu)

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
0 2

@zpiesciamudotwarzy: No nie ma i nigdy nie było żadnego poważnego naukowca, który stawiałby tak niedorzeczne tezy. Owszem - istniały artykuły, zgodnie z którymi np. długotrwała ekspozycja podczas dorastania (1-6 rok życia) na "ekran" może wywoływać autyzm, ale: a) w zdecydowanej większości przypadków (około 90%) autyzm rozwinął się ze względu na czynniki wrodzone b) to organizm dostosowuje rodzaj rozwoju ze względu na warunki środowiskowe. I tak np. dzieci, które nie mają kontaktu z rówieśnikami/innymi ludźmi, mają większe ryzyko na to, że dorosną jako autyści. Twój problem jest taki, że nie dość, że nie rozumiesz, co to jest "autyzm", to jeszcze nie rozumiesz, co to jest właściwie szczepionka i na jakiej zasadzie działa. Dlatego bez żadnych złośliwości mogę nazwać cię albo "głupcem", albo po prostu "naiwniakiem" (bo mimo, że nie wiesz/nie rozumiesz, co ci wmawiają, to mimo wszystko to powtarzasz). I owszem, był JEDEN artykuł sugerujący, że szczepienia mogą być powiązane z ryzykiem rozwinięcia autyzmu, ale artykuł ten został po całości obalony i wyśmiany przez cały świat naukowy. Naukowcy odnieśli się do niego wyłącznie dlatego, że świry twojego pokroju zaczęły się na niego powoływać. Gdyby nie oni, nikt w ogóle nic o tych rewelacjach by nie wspominał.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
0 0

@Kajothegreat: nie studiowałeś medycyny no nie? :) więc trochę prościej - owszem powstał taki artykuł - nie jesteśmy w stanie w żaden sposób go zweryfikować (bo fakt: "świat nauki" go wyśmiał (wyśmiał a nie obalił naukowo) ale przypominam że "świat kościoła" również wyśmiewał wszelkie dowody że boga nie ma, więcej - wyśmiewał nawet wszelkie zarzuty o pedofilie... jesteś chyba na tyle kumaty żeby domyślić się że ludzie żyjący ze sprzedaży dopalaczy, będą bardzo zjednoczeni w obalaniu "mitów" że dopalacze szkodzą... natomiast czego NIKT nie kwestionuje to tego że ten artykuł opisywał realne wydarzenia - koleś wziął dzieci u który właśnie pojawił się autyzm pomimo wczęsniejszego prawidłowego rozwoju... i owszem możemy uznać że "skoro teraz ma autyzm a autyzm jest wrodzony, to znaczy że rozwój tylko WYGLĄDAŁ na normalny, ale od poczatku był autystykiem, tylko bezobjawowym"... (kurcze, tylko pewnie ciebie takie "wytłumaczenie" zadowoli :) ) wiesz, możemy pogadać, ale nie wierz mi na słowo - sprawdź najpierw informacje na temat epidemii autyzmu i to że właśnie zaczął się pojawiać już w trakcie rozwoju u pozornie zdrowych dzieci - to jest taki punkt wyjścia, bo inaczej to ja ci tłumacze skąd się biorą gwiazdy, a ty nie wierzysz że gwiazdy istnieją :)

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-1 1

@Kajothegreat: a ile w rodzinie masz osób pracujących z dziećmi z zaburzeniami? to niestety nie jest mit, ani bełkot.. i o ile absolutnie się zgadzam: NIE MA PEWNOŚCI co do tego skad to się wzięło - bo sam jestem świaodmy że wiele zaburzeń u dzieci powoduję rodzice - błędy wychowawcze czy po prostu FAS, to wszystko zbiera się do kupy, plus oczywiście chętniejsze diagnozowanie - przy takiej ilości zmiennych bardzo ciężko jest postawić trafną jednoznzaczną diagnozę.. natomiast są dwie rzeczy pewne: 1'sza: że dzieci z autyzmem przybywa i że coraz więcej jest dzieci z autyzmem nabytym. Druga, że nie ma żadnych rzetelnych badań nad zagrożeniem ze strony szczepionek - a wiesz, sąbadania na temat nadużywania wody i słońca, każdy wie, że wodą można człowieka zabić, ale nie ma żadnych "dowodów" na to że można go zabić szczepionką - sory ale dla mnie to absurd, że doszło do takiej skrajności, że nie ma nawet informacji jaka dawka szczepionki będzie zabójcza (chyba że jest - to mi podaj linka, mogę się mylić)

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
0 0

@zpiesciamudotwarzy: Sam pracowałem MIĘDZY INNYMI z dziećmi z autyzmem. Możesz zadać mi zadać pytanie... Nie jest prawdopodobne, by u dzieci z FAS rozwinął się autyzm. Jeszcze raz napiszę: skoro nie wiesz, czym właściwie jest autyzm, po co w ogóle na ten temat piszesz? Jest bardzo prosty dowód, czemu nie jest prawdopodobne, by szczepionki wywoływały autyzm (oprócz uznawania autorytetu nauki) - autyzm rozwija się 'długotrwale'. Jeszcze raz: wpisz w googlu "na czym polega szczepienie" albo coś podobnego, by przestać już pieprzyć jak pokopany... I skąd ktoś ma wiedzieć, jaka ilość szczepionki miałaby zabić człowieka... Po co w ogóle ktokolwiek miałby testować, ile na siłę człowiek mógłby przyjąć szczepionki XD? Człowieku, jedyny cel szczepień to zmobilizowanie twojego układu odpornościowego, by ten zaczął produkować przeciwciała. Dlatego też inną metodą walki z covidem było np. podawanie surowicy z krwi ozdrowieńców...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2022 o 1:52

avatar zpiesciamudotwarzy
0 0

@Kajothegreat: kurcze gubię się - uściślijmy: chodzi ci o to, że te dzieci które w wieku 2-4 lat zaczeły zaliczać regres funkcji poznawczych i społecznych w efekcie czego stały się uposledzone, nie istnieją, czy że to nie jest autyzm tylko inna choroba? w sensie dyskutujemy nad definicją autyzmu, pchodzeniem, czy w ogóle nad faktem że nie istnieją chore dzieci... ja znam np. mnóstwo przypadków tzw. wilczych dzieci, czyli dzieci pochodzących z bardzo patologicznych rodzin, które rozwinęły się na tyle nieprawidłowo, że leniwi psycholodzy "wrzucili" ich do spektrum autyzmu - w sensie wiadomo że to nie ten "prawdziwy" autyzm, ale mają mnóstwo objawów, nie dogadasz się etc...

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
1 1

@zpiesciamudotwarzy: Autyści nie mają zaburzonych funkcji poznawczych. By mówić cokolwiek z sensem o czymś, warto wiedzieć, o czym się mówi. To miałem na myśli.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 czerwca 2022 o 9:21

avatar zpiesciamudotwarzy
0 0

@Kajothegreat: czyli czekaj, mówimy o szkodliwości szczepionek - i o tym że (w skali populacji) ogromna ilość dzieci zalicza regres i do końca życia jest upośledzonych, ale ty atakujesz mnie i twierdzisz że wcale tak nie jest, bo ktoś tam nieprecyzyjnie nazwał ten regres autyzmem... no to okej tu się z tobą zgodzę - jeśli trzymać się historycznej nazwy autyzmu, to fakt - te dzieci nie mają autyzmu.. natomiast NA PEWNO coś im dolega i NA PEWNO jest to wada ujawniająca się w trakcie rozwoju, pomimo wcześniejszego prawidłowego rozwoju.. wiadomo że takie rzeczy dzieją się np. z powodu nadużyć (dzieci doznające traumy mogą taki regres zaliczyć) dzieje się tak też z powodu urazów, infekcji i chorób, infekcja uszkadza mózg i ten przestaje działać prawidłowo.. natomiast wiele wskazuje na to że dzieje się tak też z powodu działania szczepionek - i tak naprawdę o tym jest ta rozmowa (przynajmniej z mojej strony, nie wiem jak ty) - Ponieważ NIE MA badań na ten temat, w środowisku panuje całkowity zakaz poruszania tego tematu.. musimy "wierzyć na słowo" producentom szczepionek że one na pewno nie są szkodliwe i nie potrzeba dyskusji czy badań nad nimi... Wiesz o co chodzi - ja nie twierdze że one na pewno są szkodliwe, ja proszę o to żeby to zostało ZBADANE w naukowy rzetelny sposób, natomiast ludzie któzy mnie atakują, twierdzą że na pewno nie są szkodliwe i nie potrzeba do tego badań - to teraz w kontekście mema na górze: kto broni nauki a kto broni wiary?

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
0 0

@zpiesciamudotwarzy: Bo to, co mówisz, to kompletny bełkot - tylko dlatego cię "atakuję". Podaj mi jedno źródło NAUKOWE, które jasno wskazywałoby jakiekolwiek przesłanki, które wskazywałby na "regres" rozwojowy człowieka w ciągu ostatnich lat... Co więcej, kraje, w których szczepienia są obowiązkowe, są bardziej rozwinięte i bogatsze od krajów, w których nie ma żadnych rozwiązań systemowych związanych ze szczepionkami... Szczepionki oczywiście są dostatecznie zbadane, by wiedzieć, że jest to metoda "leczenia", która zrewolucjonizowała współczesną medycynę. Jeszcze raz: po co w ogóle wypowiadasz się na ten temat, skoro nie masz pojęcia, o czym piszesz?

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
0 0

@Kajothegreat: Powiem ci, że aż się normalnie zaskoczyłem - to co googl wypluwał jeszcze 8-10 lat temu zupełnie zniknęło - teraz faktycznie pierwsze 10 stron wyników twierdzi że problemu w ogóle nie ma, że autyzm jest genetyczny i nawet jak zdrowo rozwijające się dziecko zaliczy regres to dlatego że miało autyzm ukryty, czyli to co pisałem sarkastycznie okazuje się realną strategią, z resztą skuteczną również w przypadku choćby zaburzeń seksualnych - też oficjalne stanowisko jest takie że parafilii się nie nabywa, tylko człowiek się rodzi pedofilem, zoofilem czy homoseksualistą... w takim razie tak naprawdę, centrum naszej rozmowy będzie to, czy faktycznie wierzysz na słowo "naukowcom" ktorzy mówią że nie potrzeba dowodów, wystarczy ich słowo, czy jednak użyjesz własnego rozumu i ciekawości i poszukasz faktów... Ale tak z ciekawości, bo mówisz że miałeś z tym osobisty kontakt: znasz przypadki że dziecko rozwijało się "normalnie" coś tam już umiało, zaczynało mówić etc i nagle zaliczyło regres i diagnoza autyzm? - w sensie pierwsza kwestia to czy takie znasz, druga, jak je tłumaczysz? Bo ja studiowałem jeszcze na "starych" książkach i tam autyzm był dość jasno określony: jako po prostu BRAK pewnych funkcji, które sprawiają że dziecko NIE JEST W STANIE się normalnie rozwinąć (Asperger to już była taka naciągana "lajtowa" wersja)

Odpowiedz
avatar skydwayler
1 1

Jak czytam te wypociny to mam ochotę zapytać czy ten pięściarz to nie autysta przypadkiem Absolutnie nie mam pojęcia po co Ci badania akurat na szkodliwość szczepionek. Mam wrażenie, że według Ciebie szczepionki powstają jak w atomówkach, tu dodamy trochę tego, trochę tego i sprawdzimy co wyjdzie. Przecież oni wiedzą co ze sobą "miksują", nie dodają rzeczy, których składniki szkodzą ludziom, bo nie po to jest szczepionka. A potem TESTUJĄ. Nie wypuszczają "uzdrawiającej mikstury" na rynek od razu po wyciągnięciu z blendera. Testują ją na ochotnikach, przeprowadzają badania i opisują je w późniejszych pracach naukowych, ale nie znajdziesz ich pod hasłami "badania na szkodliwość szczepionki". A tych na covid to w ogóle nie znajdziesz, bo jeszcze ich nie ma. Co jednak najważniejsze, starsze szczepionki są pod tym względem już sprawdzone i są bezpieczne, na covid musimy trochę jeszcze poczekać. Wiadomo, że żadna szczepionka nie jest stuprocentowym gwarantem bezpieczeństwa, dlatego, że każdy organizm jest inny i może się okazać, że masz kombosa chorób powodujących jakieś NOPY czy nawet śmierć, ale masz większą szansę wygrać w lotka niż być właśnie tą osobą. Podsumowując: szczepionki są bezpieczne. To jest niepojęte, że takie proste rzeczy trzeba tłumaczyć.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
0 0

@zpiesciamudotwarzy: Homoseksualizm to nie jest parafilia. Jest z kolei udowodnione, że w co najmniej 95% przypadków pedofilia ma podłoże behawioralne (domyślam się, że nie wiesz, co to znaczy tak czy siak). Autyzm to pewien rodzaj rozwoju osobowości człowieku... Jeszcze raz: NIE MASZ POJĘCIA, CO TO JEST AUTYZM, NIE MASZ POJĘCIA, CO TO JEST SZCZEPIONKA, A MIMO WSZYSTKO GADASZ... Litości! (już nawet abstrahując od kwestii parafilii)

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
0 0

@skydwayler: czyli co? jesteś z tych którzy uważają że rząd wprowadzając tarcze inflacyjne serio chce powstrzymac inflację tylko nie umie? oczywiście że "oni" wiedzą jak działa szczepionka, tylko niekoniecznie ich interes jest zbieżny z interesem tych którzy go przyjmują.. byłem ostatnio u dentysty - miałem mały ubytek, pani zrobiła plombę (rozwiercając siłą rzeczy dziurkę) plomba dość szybko wypadła i musiałem iść na reklamację - ale wiadomo terminy itp, więc przez kilka dni chodziłem z otwartym ubytkiem, pani poprawia poprawia, ale stwierdza że jednak infekcja i trzeba kanałowo, za kanałowe oczywiście full płacić trzeba.. ząb kanałowy to też żab martwy i za parę lat zacznie się kruszyć i wymagać korony, a na końcu implantu... powiedz mi teraz - jaki interes w prawidłowym leczeniu ma dentysta? skoro zarabia na tym że moje zęby się sypią.. odpowiesz że jak robi kiepsko to do niego nie przyjdziesz wiecej - ale po pierwsze przyjdą inni a po drugie i najważniejsze: wchodzi tutaj coś takiego jak zbiorowy interes dentystów: takie gremium który mniej lub bardziej wprost dogadało się że WSZYSCY dentysci mają postępować w określony sposób: jeśli ktoś się wyłamuje, to jest zaduszany: masz przykład wakefielda który krytykował szczepionki

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-2 2

@Kajothegreat: o to teraz nawet homoskesualizm nie jest już parafilią :) sory ale opierasz swoją wiedze nie na własnym mysleniu tylko na tym co przeczytasz, a że czytasz tylko pierwszą stronę googla to powtarzasz straszliwe brednie: zapraszam do biblioteki UJ (bo o dziwo, ja wiem co mówię :)) poszukaj w starszych książkach - zarówno autyzmu jak i homoskesualizmu chociażby - przekonasz się że opór wobec szczepionek nie bierze się z głupoty, tylko właśnie z samodzielności myślenia i wykształcenia

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
0 0

@zpiesciamudotwarzy: Ja pier**le... https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_paraphilias Paraphilia (in Greek para παρά = besides and -philia φιλία = love)—in psychology and sexology, is a term that describes a family of persistent, intense fantasies, aberrant urges, or behaviors involving sexual arousal to nonhuman objects, pain or humiliation experienced by oneself or one's partner, children or other nonconsenting individuals or unsuitable partners. Paraphilias may interfere with the capacity for reciprocal affectionate sexual activity. [1] Paraphilia is also used to imply non-mainstream sexual practices without necessarily implying dysfunction or deviance (see Clinical warnings section). Also, it may describe sexual feelings toward otherwise non-sexual objects. Jesteś idiotą, który nigdy w życiu nie miał nic wspólnego z czymś, co zwane jest "nauką".

Odpowiedz
avatar krys89
1 3

Właśnie włącz myślenie oznacza żeby człowiek nie wierzył tym pierwszym na słowo tylko żeby poszukał także innych ekspertów którzy nie koniecznie są zależni od rządu.

Odpowiedz
Udostępnij