Nauka to ciągły proces podważania jej osiągnięć.
Jeśli ktoś mówi, że nie masz prawa sądzić inaczej bo nauka mówi co innego to następnym krokiem jest już więzienie a potem stos.
Wartościowe są tylko te "prawdy naukowe", które wytrzymują próbę czasu.
Gdzie bylibyśmy gdyby nie podważający osiągnięcia naukowe Kopernik, Bruno, Galileusz?
@koszmarek66: Tak jak piszesz. Dochodzi do tego jeszcze jeden aspekt: cenzura. Jeśli jacyś naukowcy, którzy podważają "oficjalną narrację" są na cenzurowanym. Ich prace nie sa publikowane albo po publikacji ostro atakowane, ich nazwisko oczerniane a dorobek umniejszany - to z dużą dozą pewności można założyć że mają rację, która jest bardzo niewygodna dla pewnych grup wpływów. Tak jak z wymienionymi Galileuszem i Kopernikiem - ich tezy były bardzo nie na rękę pewnej instytucji religijnej a same ich publikacje, lądowały z automatu na liście ksiąg zakazanych. Teraz mamy przykład z monkeypax, czyli tzw. małpią ospą. Już strona na wiki jej poświęcona, została zabezpieczona przed edycją(co swoją drogą przeczy idei wikipedii) co by nikt nie próbował negować przedstawionych tam(niedawno zaktualizowanych) treści. to samo było z koronką. Zanim się obejrzycie, będzie powtórka z cyrku koronowego, tylko tym razem będą izolować wszystkich ze zmianami skórnym, tak jak wcześniej z katarem. A kto nie będzie się z tym zgadzać, zostanie okrzyknięty szurem i płaskoziemcą. To jedna z rzeczy, która mnie osobiście strasznie irytuje: wrzucanie wszystkich do jednego worka. To ze są idioci wierzący w płaską ziemię, to nie oznacza że ktoś np. kwestionujący metody walki z pandemią, również w bzdury o płaskiej ziemi wierzy.
Choć z drugiej strony, pseudo naukowców jak Bieszek czy Zięba nie brakuje, to jednak trzeba potrafić wyłuskać wartościowe jednostki, ze stosu chłamu. Jeśli ktoś jest szanowanym naukowcem z dorobkiem i zaczyna głosić "niepopularne" poglądy, za które jest atakowany, to warto sie zastanowić dlaczego jest na niego taka nagonką i czy przypadkiem nie ma (niewygodnej) racji.
@cassper: Pełna zgoda. I widzę, że masz te same prognozy co do jesiennego cyrku. C19 był pomimo egzaltacji medialnej stosunkowo łagodną chorobą (szczególnie pomijając ludzi starych i schorowanych). Nowy pomysł na strach ludzkości to czar... pardon! małpia ospa. Jeśli się to rzeczywiście wydarzy to mamy przesrane jako społeczeństwa bo tylko ułamek ludzi potrafi zastosować brzytwę Ockhama. Którą nomen omen zastosował nieświadomie także Kopernik depcząc obowiązującą, skomplikowaną teorię geocentryczną.
@koszmarek66 tak, podważania osiągnięć przez naukowców, którzy są specjalistami w swojej wąskiej dziedzinie, których badania są solidne. Nie przez podpitych Januszy po 5 filmikach na YT albo napalonych Zenonków, których nikt nie nauczył jak czytać prasę naukową, a kisnących z samozadowolenia po wyrwania zdania z kontekstu z artykułu studium pilotażowego na 10 osobach.
Co to ma za znaczenie KTO zdemaskował te kłamstwa? Nawet jeśli to był "płasko-ziemca" to co? Prawda jest prawdą obojętnie kto ją głosi, tak? A co będzie gdy się okaże że płasko-ziemcy mieli rację?
@Calvus: Tylko, że żeby nazwać to zdemaskowaniem, to musi się odbyć w sposób naukowy. Jeżeli za kilkanaście lat okaże się, że Ziemia faktycznie jest płaska, to ci, którzy wcześniej powtarzali to, nie mając żadnych rzetelnych dowodów, nie będą mogli się chwalić, że "zdemaskowali" kłamstwa.
@Alex2422 tzw. błąd 3 typu. Będą mogli się nawzajem zawijać folią całkowicie ignorując setki innych głoszonych przez siebie tez, które akurat prawdziwe się nie okazały.
Te kłamstwa zdemaskowali wnikliwi dziennikarze śledczy oraz inni naukowcy, którzy spojrzeli na te rzekome wyniki i stwierdzili, że coś im się nie dodaje.
A poziom komentarzy potwierdza tylko, że ludzie je piszący są pierwszymi, którzy by się na te kłamstwa nabrali.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 czerwca 2022 o 16:34
przez grubasów z rakiem, którzy myśleli ze będą jak Marlboro Man, który też zmarł na raka.
Niektóre kłamstwa ciężko jest zamaskować bez względu na kasę.
po pierwsze niektóre kłamstwa są zbyt bezczelne żeby je zamaskować (chociaż przypadek bezobjawowego wirusa pokazuje że jak zainwestujesz odpowiednio dużo, to ludzie łykną wszystko ) a po drugie - naukowcy to k**wy lecące na kasę - krytykują tylko ci, którzy nie zostali opłaceni... dlatego z coviem zrobili to sprawniej i opłacili tych na górze, a oni już wymusili posłuszeństwo na szeregowych naukowcach.. no nie mówiąc już o dodatku covidowym dla wszystkich lekarzy - nawet gdyby znalazł się jakiś uczciwy, to by go towarzystwo spaliło żywcem że im premie zabiera
Raczej przez ilość przedwczesnych zgonów w statystyce. Niektórych faktów nawet nieuczciwym naukowcom trudno ukryć. Na przykład brak kończyn u płodów.
OdpowiedzNauka to ciągły proces podważania jej osiągnięć. Jeśli ktoś mówi, że nie masz prawa sądzić inaczej bo nauka mówi co innego to następnym krokiem jest już więzienie a potem stos. Wartościowe są tylko te "prawdy naukowe", które wytrzymują próbę czasu. Gdzie bylibyśmy gdyby nie podważający osiągnięcia naukowe Kopernik, Bruno, Galileusz?
Odpowiedz@koszmarek66: Tak jak piszesz. Dochodzi do tego jeszcze jeden aspekt: cenzura. Jeśli jacyś naukowcy, którzy podważają "oficjalną narrację" są na cenzurowanym. Ich prace nie sa publikowane albo po publikacji ostro atakowane, ich nazwisko oczerniane a dorobek umniejszany - to z dużą dozą pewności można założyć że mają rację, która jest bardzo niewygodna dla pewnych grup wpływów. Tak jak z wymienionymi Galileuszem i Kopernikiem - ich tezy były bardzo nie na rękę pewnej instytucji religijnej a same ich publikacje, lądowały z automatu na liście ksiąg zakazanych. Teraz mamy przykład z monkeypax, czyli tzw. małpią ospą. Już strona na wiki jej poświęcona, została zabezpieczona przed edycją(co swoją drogą przeczy idei wikipedii) co by nikt nie próbował negować przedstawionych tam(niedawno zaktualizowanych) treści. to samo było z koronką. Zanim się obejrzycie, będzie powtórka z cyrku koronowego, tylko tym razem będą izolować wszystkich ze zmianami skórnym, tak jak wcześniej z katarem. A kto nie będzie się z tym zgadzać, zostanie okrzyknięty szurem i płaskoziemcą. To jedna z rzeczy, która mnie osobiście strasznie irytuje: wrzucanie wszystkich do jednego worka. To ze są idioci wierzący w płaską ziemię, to nie oznacza że ktoś np. kwestionujący metody walki z pandemią, również w bzdury o płaskiej ziemi wierzy. Choć z drugiej strony, pseudo naukowców jak Bieszek czy Zięba nie brakuje, to jednak trzeba potrafić wyłuskać wartościowe jednostki, ze stosu chłamu. Jeśli ktoś jest szanowanym naukowcem z dorobkiem i zaczyna głosić "niepopularne" poglądy, za które jest atakowany, to warto sie zastanowić dlaczego jest na niego taka nagonką i czy przypadkiem nie ma (niewygodnej) racji.
Odpowiedz@cassper: Pełna zgoda. I widzę, że masz te same prognozy co do jesiennego cyrku. C19 był pomimo egzaltacji medialnej stosunkowo łagodną chorobą (szczególnie pomijając ludzi starych i schorowanych). Nowy pomysł na strach ludzkości to czar... pardon! małpia ospa. Jeśli się to rzeczywiście wydarzy to mamy przesrane jako społeczeństwa bo tylko ułamek ludzi potrafi zastosować brzytwę Ockhama. Którą nomen omen zastosował nieświadomie także Kopernik depcząc obowiązującą, skomplikowaną teorię geocentryczną.
Odpowiedz@koszmarek66: Monkeyhoax nadchodzi xD
Odpowiedz@koszmarek66 tak, podważania osiągnięć przez naukowców, którzy są specjalistami w swojej wąskiej dziedzinie, których badania są solidne. Nie przez podpitych Januszy po 5 filmikach na YT albo napalonych Zenonków, których nikt nie nauczył jak czytać prasę naukową, a kisnących z samozadowolenia po wyrwania zdania z kontekstu z artykułu studium pilotażowego na 10 osobach.
OdpowiedzCo to ma za znaczenie KTO zdemaskował te kłamstwa? Nawet jeśli to był "płasko-ziemca" to co? Prawda jest prawdą obojętnie kto ją głosi, tak? A co będzie gdy się okaże że płasko-ziemcy mieli rację?
Odpowiedz@Calvus: Tylko, że żeby nazwać to zdemaskowaniem, to musi się odbyć w sposób naukowy. Jeżeli za kilkanaście lat okaże się, że Ziemia faktycznie jest płaska, to ci, którzy wcześniej powtarzali to, nie mając żadnych rzetelnych dowodów, nie będą mogli się chwalić, że "zdemaskowali" kłamstwa.
Odpowiedz@Alex2422 tzw. błąd 3 typu. Będą mogli się nawzajem zawijać folią całkowicie ignorując setki innych głoszonych przez siebie tez, które akurat prawdziwe się nie okazały.
Odpowiedz@Alex2422: Czyli tak samo jak ci którzy powtarzali że maski i szczepionki na covid działają bez żadnych rzetelnych na to dowodów?
OdpowiedzTe kłamstwa zdemaskowali wnikliwi dziennikarze śledczy oraz inni naukowcy, którzy spojrzeli na te rzekome wyniki i stwierdzili, że coś im się nie dodaje. A poziom komentarzy potwierdza tylko, że ludzie je piszący są pierwszymi, którzy by się na te kłamstwa nabrali.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2022 o 16:34
przez grubasów z rakiem, którzy myśleli ze będą jak Marlboro Man, który też zmarł na raka. Niektóre kłamstwa ciężko jest zamaskować bez względu na kasę.
Odpowiedzpo pierwsze niektóre kłamstwa są zbyt bezczelne żeby je zamaskować (chociaż przypadek bezobjawowego wirusa pokazuje że jak zainwestujesz odpowiednio dużo, to ludzie łykną wszystko ) a po drugie - naukowcy to k**wy lecące na kasę - krytykują tylko ci, którzy nie zostali opłaceni... dlatego z coviem zrobili to sprawniej i opłacili tych na górze, a oni już wymusili posłuszeństwo na szeregowych naukowcach.. no nie mówiąc już o dodatku covidowym dla wszystkich lekarzy - nawet gdyby znalazł się jakiś uczciwy, to by go towarzystwo spaliło żywcem że im premie zabiera
OdpowiedzWarto też dodać, że użyto uniwersalnego wzoru: pi razy oko.
Odpowiedz