Dla mnie kapela która gra przez cały dzień na jedno kopyto jest gorsza od faszyzmu. Nawet kapela, która potrafi w muzykę też po 3 godzinach jest nie do wytrzymania. DJ i tylko DJ, i taki który nie jest zafiksowany na jedym rodzaju.
BTW Ci którzy trochę tańczyć potrafią lepiej się bawić przy muzyce lecącej w tle kiedy kapela odpoczywa
Kiedyś dawno, dawno temu uczestniczyć mi było w ślubie rodzinnym u mojego kumpla. Zaproszony zostałem przez jego siostrę. Prócz niesamowitych zalet jakimi byly darmowy alkohol i jedzenie, byla jedna duza wada tej imprezy - praktycznie nikogo nie znałem. Nawet pary młodej. Co lepiej, para młoda była jakoś w moim wieku, a sam bylem podrostkiem max 19 lat. Podpity wódką, bimbrem i nalewką zdecydowałem dodać do tego wszystkiego piwo, które bylo do nalania na dworze i przepalić to kiepem. Paląc zagadałem do kogoś, wypytując nieco co robi, czym sie interesuje-takie podchlane gadki xd. Koleś w sumie spoko, to może on bedzie wiedzieć czy ten ślub to z wpadki, czy inna przypadłość, bo dziwi mnie wiek nowożeńców . Drążyłem temat z 15 minut w sumie koles mi nawet odpowiadał, ale potem powiedział, że moze mam racje xd. Dopiero kumpel podbiegł, przeprosił za mnie i poinformował że to ojciec panny mlodej xD.
Dla mnie kapela która gra przez cały dzień na jedno kopyto jest gorsza od faszyzmu. Nawet kapela, która potrafi w muzykę też po 3 godzinach jest nie do wytrzymania. DJ i tylko DJ, i taki który nie jest zafiksowany na jedym rodzaju. BTW Ci którzy trochę tańczyć potrafią lepiej się bawić przy muzyce lecącej w tle kiedy kapela odpoczywa
OdpowiedzKiedyś dawno, dawno temu uczestniczyć mi było w ślubie rodzinnym u mojego kumpla. Zaproszony zostałem przez jego siostrę. Prócz niesamowitych zalet jakimi byly darmowy alkohol i jedzenie, byla jedna duza wada tej imprezy - praktycznie nikogo nie znałem. Nawet pary młodej. Co lepiej, para młoda była jakoś w moim wieku, a sam bylem podrostkiem max 19 lat. Podpity wódką, bimbrem i nalewką zdecydowałem dodać do tego wszystkiego piwo, które bylo do nalania na dworze i przepalić to kiepem. Paląc zagadałem do kogoś, wypytując nieco co robi, czym sie interesuje-takie podchlane gadki xd. Koleś w sumie spoko, to może on bedzie wiedzieć czy ten ślub to z wpadki, czy inna przypadłość, bo dziwi mnie wiek nowożeńców . Drążyłem temat z 15 minut w sumie koles mi nawet odpowiadał, ale potem powiedział, że moze mam racje xd. Dopiero kumpel podbiegł, przeprosił za mnie i poinformował że to ojciec panny mlodej xD.
Odpowiedz