skad sie biora te smieszn mity wg ktorych cioty nazywa sie mezczyznami? Nie znam nikogo kto by ponizej 39 stopni sie przejmowal choroba, no chyba ze z bab
@banan113: Tak naprawdę brak gorączki albo niewielka gorączka przy chorobie to zjawisko dotykające części ludzi, niezależne od płci. Nie zostało to jeszcze dokładnie zbadane, najprawdopodobniej jest to genetyczny defekt.
Podwyższona temperatura ciała, jest naturalną i prawidłową reakcją organizmu na infekcję, pozwalającą szybciej poradzić sobie z chorobą, ale z nieznanych do tej pory przyczyn, u części ludzi wzrost temperatury jest nieznaczny albo nie ma go wcale.
U mnie w rodzinie tę przypadłość mam np. ja i moja ciotka. Zwykle nawet nie sięgam po termometr bo wiem, że i tak nie ma po co mierzyć, bo nawet do 37 nie dobije.
Moja zdycha, jak ma 37, a ja przy 37,5 idę do pracy. Tyle w kontekście mitologicznego złego znoszenia choroby przez mężczyzn.
Odpowiedz@Ashardon: A ja mam lejek do sikania i mogę sikać na stojąco. Tyle w kontekście mitologicznego gaszenia ogniska przez mężczyzn.
Odpowiedz@Ashardon: A ja byłem u lekarza, że mnie coś serce boli, odpowiedział że go serce nie boli i kazał nie wymyślać chorób, tylko iść do pracy...
Odpowiedz@Ashardon: Mąż nie kropelkuje i nie zaraża innych, wykazując się prospołeczną postawą.
OdpowiedzWystarczy że się wypnie
Odpowiedzskad sie biora te smieszn mity wg ktorych cioty nazywa sie mezczyznami? Nie znam nikogo kto by ponizej 39 stopni sie przejmowal choroba, no chyba ze z bab
Odpowiedz@banan113: Tak naprawdę brak gorączki albo niewielka gorączka przy chorobie to zjawisko dotykające części ludzi, niezależne od płci. Nie zostało to jeszcze dokładnie zbadane, najprawdopodobniej jest to genetyczny defekt. Podwyższona temperatura ciała, jest naturalną i prawidłową reakcją organizmu na infekcję, pozwalającą szybciej poradzić sobie z chorobą, ale z nieznanych do tej pory przyczyn, u części ludzi wzrost temperatury jest nieznaczny albo nie ma go wcale. U mnie w rodzinie tę przypadłość mam np. ja i moja ciotka. Zwykle nawet nie sięgam po termometr bo wiem, że i tak nie ma po co mierzyć, bo nawet do 37 nie dobije.
Odpowiedz@Trokopotaka: nie pisze o braku goraczki tylko o przezywaniu jej jakby to bylo niewiadomo co
Odpowiedz