Przecież cały czas jest gadanina, że "dziecko nie jest niczego winne"
i tak wszyscy super współczują połowie zacnych genów karyny. Na 100 będzie przyszły lekarz.
Niech mi teraz ktoś udowodni, ze taki człowiek, który wierzy w te wymyślone rozmowy może być w życiu kimś i nie wyrosnąć na upośledzone umysłowo warzywo. Ja sobie nie wyobrażam.
Przecież cały czas jest gadanina, że "dziecko nie jest niczego winne" i tak wszyscy super współczują połowie zacnych genów karyny. Na 100 będzie przyszły lekarz.
OdpowiedzNiech mi teraz ktoś udowodni, ze taki człowiek, który wierzy w te wymyślone rozmowy może być w życiu kimś i nie wyrosnąć na upośledzone umysłowo warzywo. Ja sobie nie wyobrażam.
Odpowiedz@kajus44 Nie doceniasz głupoty i roszczeniowości polskiego społeczeństwa.
Odpowiedz