Jest więcej miejsca i jarmark można rozstawić na boże narodzenie bądź porządncy koncert zorganizować.
No ale zawsze znajdzie się ktoś z internetem co będzie narzekał.
Znałem takiego co na budowę obwodnicy narzekał, że przyroda, że jakieś żaby tam rosną czy inne gówno. Potem gdy nie musiał stać w korkach to jadaczka mu się zamknęła. Sam wyjeżdża z miasta przez obwodnicę bo szybciej.
Do zmian trzeba dorosnąć.
Wiem, że to ma być strona z humorem ale sami zaczęliście :P
@zerco: Przeczytaj jeszcze raz to, co napisałeś. Jeśli nie zapali ci się żadna czerwona lampka, to rozpędź się i zrób baranka o ścianę, bo innego ratunku już nie ma.
@zerco: Jest tylko jeden powód masowego betonowania rynków i są to pieniądze.
Rynek ma być reprezentatywną częścią miasta a to oznacza, że ma być zadbany i utrzymany w czystości. Kiedy jest pełen drzew i wygląda jak park, miasto musi wydawać spore sumy pieniędzy by ktoś regularnie tam sprzątał, przycinał, podlewał, grabił, sadził ozdobne roślinki itp. A w tym nie pomagają tłumy ludzi zachowujący się gorzej zwierzęta - dzieciarnia depcząca wszystko, poranni i wieczorni saperzy z psami zostawiający gównominy, wszelakie schlane żule i menele oraz ludzie wyrzucający śmieci. Ktoś musi ten chlew sprzątać i nie zrobi tego za darmo.
Tymczasem zamienienie rynku w betonowe pustkowie rozwiązuje wszystkie te problemy. Mamy estetycznie, czysto, bez liści, bez chwastów, bez prac ogrodowych, a i ludzie będąc na takiej otwartej przestrzeni gdzie są widoczni jak na dłoni, wstydzą się wywalić śmieci albo zostawić psie kupsko. Jedyne co miastu wtedy pozostaje to zapłacić jakiejś firmie, by raz na jakiś czas przejechała całość tą szczotkująco-zamiatającą maszyną, a zimą odgarnęła śnieg. Różnica w wydatkach jest ogromna.
Po tej awanturze i wyśmiewaniu w necie burmistrz rozpisze przetarg na "zielone płuca miasta" i wyda 2 razy tyle na rozbiórkę i sadzenie drzew które posadzi... ta sama firma.
Z zagranicy bardzo chwalili ów zieleninę, no ale kasa musi się zgadzać - trzeba wyciąć by w przyszłości rozbetonować, znowu zazielenić... i tak w kółko. Stać nas. A póki co smażcie się.
Jest więcej miejsca i jarmark można rozstawić na boże narodzenie bądź porządncy koncert zorganizować. No ale zawsze znajdzie się ktoś z internetem co będzie narzekał. Znałem takiego co na budowę obwodnicy narzekał, że przyroda, że jakieś żaby tam rosną czy inne gówno. Potem gdy nie musiał stać w korkach to jadaczka mu się zamknęła. Sam wyjeżdża z miasta przez obwodnicę bo szybciej. Do zmian trzeba dorosnąć. Wiem, że to ma być strona z humorem ale sami zaczęliście :P
Odpowiedz@zerco: Przeczytaj jeszcze raz to, co napisałeś. Jeśli nie zapali ci się żadna czerwona lampka, to rozpędź się i zrób baranka o ścianę, bo innego ratunku już nie ma.
Odpowiedz@zerco: Jest tylko jeden powód masowego betonowania rynków i są to pieniądze. Rynek ma być reprezentatywną częścią miasta a to oznacza, że ma być zadbany i utrzymany w czystości. Kiedy jest pełen drzew i wygląda jak park, miasto musi wydawać spore sumy pieniędzy by ktoś regularnie tam sprzątał, przycinał, podlewał, grabił, sadził ozdobne roślinki itp. A w tym nie pomagają tłumy ludzi zachowujący się gorzej zwierzęta - dzieciarnia depcząca wszystko, poranni i wieczorni saperzy z psami zostawiający gównominy, wszelakie schlane żule i menele oraz ludzie wyrzucający śmieci. Ktoś musi ten chlew sprzątać i nie zrobi tego za darmo. Tymczasem zamienienie rynku w betonowe pustkowie rozwiązuje wszystkie te problemy. Mamy estetycznie, czysto, bez liści, bez chwastów, bez prac ogrodowych, a i ludzie będąc na takiej otwartej przestrzeni gdzie są widoczni jak na dłoni, wstydzą się wywalić śmieci albo zostawić psie kupsko. Jedyne co miastu wtedy pozostaje to zapłacić jakiejś firmie, by raz na jakiś czas przejechała całość tą szczotkująco-zamiatającą maszyną, a zimą odgarnęła śnieg. Różnica w wydatkach jest ogromna.
OdpowiedzO zieleń trzeba dbać a jak wszystko zabetonujesz to taniej wychodzi. O to cały sekret
OdpowiedzPo tej awanturze i wyśmiewaniu w necie burmistrz rozpisze przetarg na "zielone płuca miasta" i wyda 2 razy tyle na rozbiórkę i sadzenie drzew które posadzi... ta sama firma.
OdpowiedzZ zagranicy bardzo chwalili ów zieleninę, no ale kasa musi się zgadzać - trzeba wyciąć by w przyszłości rozbetonować, znowu zazielenić... i tak w kółko. Stać nas. A póki co smażcie się.
Odpowiedz