Skaczesz z kwiatka na kwiatek? Ok. Żyjesz od 40 lat w celibacie? Ok. Twoja sprawa. Ale po ch*j to nagłaśniać i robić z tego jakieś sensacyjne historie?
@linka100: taka prawda, ale dlaczego kobieta "sypie się jak choinka", a facet jest po prostu w tej sytuacji "bawidamkiem", albo chwali się w mediach, jakim to on był w liceum "dupiarzem"?
Kompletnie nie pojmuje jednak tego, ze najwięcej hejtu dla kobiet korzystających - mówiąc wprost - ze swojej wolności, wypływa właśnie od kobiet, głównie tych, przesiąkniętych katolskim myśleniem do tego stopnia, ze nawet im nie przejdzie przez myśl, że strzelają sobie samobója w imie utrzymania patriarchatu i swej podrzędnej roli w społeczeństwie xD
@beldix: Z początku czytania Twojego komentarza, myślę sobie "hmm, dobrze gada, dam jej plusa". A potem doszedłem do fragmentu: "głównie tych, przesiąkniętych katolskim myśleniem" i zmieniłem zdanie. Czy ty na prawdę nie możesz się powstrzymać, bez wbicia szpili w katolików przy każdej możliwej okazji? Przecież nie o tym był temat, nikt tu nic o kościele a tu nagle... bach, przywalę katolom, a co! Tak się składa, ze "bohaterka" ze skrina, wychowała sie w bardzo konserwatywnej, katolickiej rodzinie. I jak widać, nie miało to żadnego znaczenia, dla jej życiowych wyborów.
Ja rozumiem że możesz nie przepadać za kościołem ale daj sobie spokój z wpychaniem tego wątku na każdym kroku. Co czytam Twój komentarz, to tylko czekam kiedy padnie słowo "katol" albo "kościółkowi". 90% Twoich komentarzy, zawiera nawiązanie do katolików. Czy to już obsesja?
@Michel: ?? Każda akcja powoduję reakcję nawiązującą do chrześcijaństwa? Tego prawa nie znałem :D I tutaj się zgadzam, rzygam już osobami, które chyba biorą udział w zawodach jak wrzucić w całkowicie niezwiązaną z tematem dyskusję nawiązania do kościoła/polityki/jakiś teorii spiskowych. Slut-shaming istnieje ale dotyka głównie kobiet, więc nawiązanie do katolików jest nietrafione, oni by potępiali obie płcie z definicji :/
@Michel: "trzecie prawo dynamiki" - czekaj, jak to było? Aaa, już pamiętam:
Ciało rzucone na łoże, traci na oporze xD
Chociaż wydaje mi się ze w przypadku pani ze skrina działa jakaś inna zasada, mówiąca o tym, ze opór jest odwrotnie proporcjonalny, do zasobności portfela faceta.
@beldix: To teraz sobie wyobraź sytuację, że mamy analogiczny artykuł, w którym autorzy wychwalają faceta mieszkającego na Bali i zaliczającego dziennie inną panienkę, który twierdzi, że odpuszcza sobie Polki bo są takie i takie.
Kwik oburzenia naszych rodaczek w komentarzach by wywalił poza skalę, a feministki by dostały takiego rozwolnienia, tak że by musiały pisać riposty nie wychodząc z kibla.
Też byś wtedy stanęła w jego obronie w komentarzach? Jakoś wątpię.
Bycie puszczalskim nie jest powodem do dumy niezależnie od płci, a fakt, że ktokolwiek to gloryfikuje w jakiejkolwiek formie, jest tylko dowodem na postępującą degradację współczesnej cywilizacji.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 lipca 2022 o 22:02
@Trokopotaka: Takich podwójnych standardów nie brakuje.
Ostatnio mi ktoś znajomy opowiadał o akcji jednego ze śląskich uniwersytetów, gdzie pani rektor zapytana o bonusowe punkty za płeć(dla kobiet oczywiście) stwierdziła że to i tak mało, docelowo będą dążyć żeby 65% studentów to były kobiety. I to określiła jako równość. No i niby spoko, nie oni pierwsi robią podobne cyrki z ułatwianiem kobietom rekrutacji. Ale tak się zastanowiłem, jak wielki byłby krzyk feministek, gdyby podobne mechanizmy wprowadzono do rekrutacji na kierunkach typowo "żeńskich", gdzie faceci, za sam fakt bycia mężczyznami, dostawali by dodatkowe punkty na starcie. Ciekawe czy to też było by dla lewaków "wyrównywaniem szans". Ten kwik, by nawet we Władywostoku słyszano.
@Trokopotaka: mamy w kraju podwójne standardy i nie ma się co oszukiwać. Mało widzisz komentarzy troglodytów typu "k*rwa się puszcza, a potem szuka jelenia"? Żyłem w bańce, bo myślałem, że tego typu ludzie już dawno umarli ze starości, biedy albo siedzą w więzieniach
ale czasy nastały - kobiety chwalą się tym że się k**wią z kim popadnie - natury nie oszukasz - to że facetom chodzenie na dziwki sprawia satysfakcje, nie oznacza że kobietom bycie dziwkom też będzie sprawiało.. nie ma co dyskutować czy to sprawiedliwe czy nie, tak po prostu jest...
@zpiesciamudotwarzy: I kobietom i facetom seks sprawia przyjemność, taka nasza natura, kościółkową ideologią tego nie oszukasz. A to, że przygodny seks niesie za sobą konsekwencje to już inna sprawa...
@linka100: seks tak, ale bycie puszczalską dziwką już nie... kobiety - między innymi przez takie artykuły - dają sobie wmówić ze taki "styl życia" jest nowoczesny fajny itp.. ale nie jest fajny, bycie dziwką nigdy nie będzie fajne... nie bez przyczyny dziwka to najstarszy zawód świata ale o tym że kobieta za seks płaciła jeszcze do niedawna nie było mowy - to wymysł naszej "kultury" na równie głupi co LGBT...
@zpiesciamudotwarzy: Nie wiem co masz na myśli pisząc "bycie puszczalską dziwką". Jeżeli chodzi o ilość partnerów seksualnych i częste uprawianie stosunków to wbrew temu co piszesz sprawia im to przyjemność, inaczej by tego nie robiły. Taki styl życia jest niestety również bardziej ryzykowny, o czym powinny zdawać sobie sprawę godząc się na niego. To co rzeczywiście boli mnie w mediach to promowanie takiego stylu jako odważnego, przełamującego tabu, itd. On jest po prostu odmienny, jedna chce mieć jednego na całe życie, inna wielu, to po prostu subiektywny gust a nie gest odwagi czy zaściankowość. Co do "fajności" - to już jest kwestią indywidualną. Nie wiem natomiast jak do tego wszystkiego ma się starość zawodu prostytutki, płacenie za seks (o którym nie ma mowy w artykule) czy homoseksualiści.
@zpiesciamudotwarzy:
"kobiety chwalą się tym że się k**wią z kim popadnie - natury nie oszukasz - to że facetom chodzenie na dziwki sprawia satysfakcje, nie oznacza że kobietom bycie dziwkom też będzie sprawiało.." Wielu mężczyzn też się tym chwali i jest to równie dziwne dla mnie, seks jest przyjemny dla obu płci i tak kobiecie może sprawiać przyjemność, także może chcieć często go uprawiać. Nie ma partnera to szuka zabawy na chwilę.
"ale bycie puszczalską dziwką już nie" rozwiń proszę, bo nie rozumiem. Częste uprawianie seksu może im sprawiać przyjemność i są kobiety, które potrafią to robić bez wiązania się emocjonalnego. Także nawet zmienianie partnera tak często jak niektórzy panowie to robią może im sprawiać przyjemność. Są różni ludzie, różne kobiety.
"ale nie jest fajny, bycie dziwką nigdy nie będzie fajne.." może dla Ciebie nie, ale niektórym osobom może się to podobać i to ich sprawa jak chcą żyć i co robić ze swoim ciałem.
"nie bez przyczyny dziwka to najstarszy zawód świata ale o tym że kobieta za seks płaciła jeszcze do niedawna nie było mowy - to wymysł naszej "kultury" na równie głupi co LGBT..." Tu już trochę odleciałeś, bo nie mam pojęcia co ma żadna z tych rzeczy do samego częstego zmieniania partnera
"nie ma co dyskutować czy to sprawiedliwe czy nie, tak po prostu jest..." Dla Ciebie tak, dla innych niekoniecznie.
tytuł trochę myli, bo to na Bali lepiej bez kobiety, bo są tam takie panie jak z artykułu.
Facet chętny to zawsze i wszędzie jest, wiec nie trzeba o tym wspominać.
Mówi się, że klucz który otwiera wszystkie zamki jest wspaniałym kluczem, podczas gdy zamek który można otworzyć każdym kluczem jest strasznie chvjowym zamkiem.
Skaczesz z kwiatka na kwiatek? Ok. Żyjesz od 40 lat w celibacie? Ok. Twoja sprawa. Ale po ch*j to nagłaśniać i robić z tego jakieś sensacyjne historie?
Odpowiedz@linka100: taka prawda, ale dlaczego kobieta "sypie się jak choinka", a facet jest po prostu w tej sytuacji "bawidamkiem", albo chwali się w mediach, jakim to on był w liceum "dupiarzem"? Kompletnie nie pojmuje jednak tego, ze najwięcej hejtu dla kobiet korzystających - mówiąc wprost - ze swojej wolności, wypływa właśnie od kobiet, głównie tych, przesiąkniętych katolskim myśleniem do tego stopnia, ze nawet im nie przejdzie przez myśl, że strzelają sobie samobója w imie utrzymania patriarchatu i swej podrzędnej roli w społeczeństwie xD
Odpowiedz@beldix: Z początku czytania Twojego komentarza, myślę sobie "hmm, dobrze gada, dam jej plusa". A potem doszedłem do fragmentu: "głównie tych, przesiąkniętych katolskim myśleniem" i zmieniłem zdanie. Czy ty na prawdę nie możesz się powstrzymać, bez wbicia szpili w katolików przy każdej możliwej okazji? Przecież nie o tym był temat, nikt tu nic o kościele a tu nagle... bach, przywalę katolom, a co! Tak się składa, ze "bohaterka" ze skrina, wychowała sie w bardzo konserwatywnej, katolickiej rodzinie. I jak widać, nie miało to żadnego znaczenia, dla jej życiowych wyborów. Ja rozumiem że możesz nie przepadać za kościołem ale daj sobie spokój z wpychaniem tego wątku na każdym kroku. Co czytam Twój komentarz, to tylko czekam kiedy padnie słowo "katol" albo "kościółkowi". 90% Twoich komentarzy, zawiera nawiązanie do katolików. Czy to już obsesja?
Odpowiedz@cassper: nie, po prostu trzecie prawo dynamiki.
Odpowiedz@Michel: ?? Każda akcja powoduję reakcję nawiązującą do chrześcijaństwa? Tego prawa nie znałem :D I tutaj się zgadzam, rzygam już osobami, które chyba biorą udział w zawodach jak wrzucić w całkowicie niezwiązaną z tematem dyskusję nawiązania do kościoła/polityki/jakiś teorii spiskowych. Slut-shaming istnieje ale dotyka głównie kobiet, więc nawiązanie do katolików jest nietrafione, oni by potępiali obie płcie z definicji :/
Odpowiedz@Michel: "trzecie prawo dynamiki" - czekaj, jak to było? Aaa, już pamiętam: Ciało rzucone na łoże, traci na oporze xD Chociaż wydaje mi się ze w przypadku pani ze skrina działa jakaś inna zasada, mówiąca o tym, ze opór jest odwrotnie proporcjonalny, do zasobności portfela faceta.
Odpowiedz@beldix: Mi się wydaje, że jednak najwięcej tego typu hejtu tylko dla kobiet, idzie ze strony mężczyzn.
Odpowiedz@beldix: To teraz sobie wyobraź sytuację, że mamy analogiczny artykuł, w którym autorzy wychwalają faceta mieszkającego na Bali i zaliczającego dziennie inną panienkę, który twierdzi, że odpuszcza sobie Polki bo są takie i takie. Kwik oburzenia naszych rodaczek w komentarzach by wywalił poza skalę, a feministki by dostały takiego rozwolnienia, tak że by musiały pisać riposty nie wychodząc z kibla. Też byś wtedy stanęła w jego obronie w komentarzach? Jakoś wątpię. Bycie puszczalskim nie jest powodem do dumy niezależnie od płci, a fakt, że ktokolwiek to gloryfikuje w jakiejkolwiek formie, jest tylko dowodem na postępującą degradację współczesnej cywilizacji.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lipca 2022 o 22:02
@Trokopotaka: Takich podwójnych standardów nie brakuje. Ostatnio mi ktoś znajomy opowiadał o akcji jednego ze śląskich uniwersytetów, gdzie pani rektor zapytana o bonusowe punkty za płeć(dla kobiet oczywiście) stwierdziła że to i tak mało, docelowo będą dążyć żeby 65% studentów to były kobiety. I to określiła jako równość. No i niby spoko, nie oni pierwsi robią podobne cyrki z ułatwianiem kobietom rekrutacji. Ale tak się zastanowiłem, jak wielki byłby krzyk feministek, gdyby podobne mechanizmy wprowadzono do rekrutacji na kierunkach typowo "żeńskich", gdzie faceci, za sam fakt bycia mężczyznami, dostawali by dodatkowe punkty na starcie. Ciekawe czy to też było by dla lewaków "wyrównywaniem szans". Ten kwik, by nawet we Władywostoku słyszano.
Odpowiedz@cassper: niestety nie mogę sie powstrzymać, właściwie to się dopiero rozkręcam :)
Odpowiedz@Trokopotaka: mamy w kraju podwójne standardy i nie ma się co oszukiwać. Mało widzisz komentarzy troglodytów typu "k*rwa się puszcza, a potem szuka jelenia"? Żyłem w bańce, bo myślałem, że tego typu ludzie już dawno umarli ze starości, biedy albo siedzą w więzieniach
Odpowiedzjak choinka na Wielkanoc
Odpowiedzale czasy nastały - kobiety chwalą się tym że się k**wią z kim popadnie - natury nie oszukasz - to że facetom chodzenie na dziwki sprawia satysfakcje, nie oznacza że kobietom bycie dziwkom też będzie sprawiało.. nie ma co dyskutować czy to sprawiedliwe czy nie, tak po prostu jest...
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: I kobietom i facetom seks sprawia przyjemność, taka nasza natura, kościółkową ideologią tego nie oszukasz. A to, że przygodny seks niesie za sobą konsekwencje to już inna sprawa...
Odpowiedz@linka100: seks tak, ale bycie puszczalską dziwką już nie... kobiety - między innymi przez takie artykuły - dają sobie wmówić ze taki "styl życia" jest nowoczesny fajny itp.. ale nie jest fajny, bycie dziwką nigdy nie będzie fajne... nie bez przyczyny dziwka to najstarszy zawód świata ale o tym że kobieta za seks płaciła jeszcze do niedawna nie było mowy - to wymysł naszej "kultury" na równie głupi co LGBT...
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Nie wiem co masz na myśli pisząc "bycie puszczalską dziwką". Jeżeli chodzi o ilość partnerów seksualnych i częste uprawianie stosunków to wbrew temu co piszesz sprawia im to przyjemność, inaczej by tego nie robiły. Taki styl życia jest niestety również bardziej ryzykowny, o czym powinny zdawać sobie sprawę godząc się na niego. To co rzeczywiście boli mnie w mediach to promowanie takiego stylu jako odważnego, przełamującego tabu, itd. On jest po prostu odmienny, jedna chce mieć jednego na całe życie, inna wielu, to po prostu subiektywny gust a nie gest odwagi czy zaściankowość. Co do "fajności" - to już jest kwestią indywidualną. Nie wiem natomiast jak do tego wszystkiego ma się starość zawodu prostytutki, płacenie za seks (o którym nie ma mowy w artykule) czy homoseksualiści.
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: "kobiety chwalą się tym że się k**wią z kim popadnie - natury nie oszukasz - to że facetom chodzenie na dziwki sprawia satysfakcje, nie oznacza że kobietom bycie dziwkom też będzie sprawiało.." Wielu mężczyzn też się tym chwali i jest to równie dziwne dla mnie, seks jest przyjemny dla obu płci i tak kobiecie może sprawiać przyjemność, także może chcieć często go uprawiać. Nie ma partnera to szuka zabawy na chwilę. "ale bycie puszczalską dziwką już nie" rozwiń proszę, bo nie rozumiem. Częste uprawianie seksu może im sprawiać przyjemność i są kobiety, które potrafią to robić bez wiązania się emocjonalnego. Także nawet zmienianie partnera tak często jak niektórzy panowie to robią może im sprawiać przyjemność. Są różni ludzie, różne kobiety. "ale nie jest fajny, bycie dziwką nigdy nie będzie fajne.." może dla Ciebie nie, ale niektórym osobom może się to podobać i to ich sprawa jak chcą żyć i co robić ze swoim ciałem. "nie bez przyczyny dziwka to najstarszy zawód świata ale o tym że kobieta za seks płaciła jeszcze do niedawna nie było mowy - to wymysł naszej "kultury" na równie głupi co LGBT..." Tu już trochę odleciałeś, bo nie mam pojęcia co ma żadna z tych rzeczy do samego częstego zmieniania partnera "nie ma co dyskutować czy to sprawiedliwe czy nie, tak po prostu jest..." Dla Ciebie tak, dla innych niekoniecznie.
Odpowiedztytuł trochę myli, bo to na Bali lepiej bez kobiety, bo są tam takie panie jak z artykułu. Facet chętny to zawsze i wszędzie jest, wiec nie trzeba o tym wspominać.
Odpowiedz@not2pun: a czym różni się zawsze chętny facet od tej na Bali?
OdpowiedzMówi się, że klucz który otwiera wszystkie zamki jest wspaniałym kluczem, podczas gdy zamek który można otworzyć każdym kluczem jest strasznie chvjowym zamkiem.
OdpowiedzŚwiat byłby naprawdę pięknym miejscem gdyby kazdy się od każdego poprostu ODPIEDOLIŁ i zajął własnym zapewne smutnym życiem
Odpowiedz