O, czyli jeśli racje są bardziej moje, to jednak całkowicie legalnie można sobie dowolnie skracać kadencje niewygodnych urzędników? A tyle było wycierania mordy Konstytucją, że nie wolno.
Co na to KOD? Co na to Wałęsa?
@AndrzejPozdrawiam: Jeżeli urzędnik jawnie łamie prawo, to czy opozycja zgłosiła to do prokuratury? Ja zdaję sobie sprawę, że prokuratura to bezwartościowy polityczny teatrzyk.. No ale czy choćby ten mały, drobny gest został wykonany?
@MrDeothor: skoro zdajesz sobie sprawę, jak działa prokuratura w Polsce, to czy nie mamy już aż nazbyt dużo powodów (popartych przykładami), żeby przewidzieć decyzję o odmowie wszczecia niewygodnego dla władzy postępowania?
@yahoo111: Co z tego skoro w tych wszystkich podchodach przede wszystkim chodzi o to, by wywalić ze stołków ludzi jednej ekipy i obsadzić tam swoich. Potem następuje odwrócenie ról i ta przegrana ekipa chce wrócić za stery by wywalić spod koryta tamtych ludzi i obsadzić ich swoimi.
To zawsze jest główny i nadrzędny cel. Dobro kraju czy obywateli ma dalsze znaczenie.
Zauważyliście jak to każda partia opozycyjna obiecuje rozliczenie wszystkich skorumpowanych złodziei piastujących aktualnie stanowiska? Potem ta partia wygrywa wybory, wymienia ludzi na swoich i temat cichnie. Nikt nikogo nie aresztuje, nie ma żadnych procesów, jedynie przed kolejnymi wyborami przypomina się jakie tamci wałki kręcili. Poprzednia partia rządząca staje się międzyczasie opozycją i obiecuje znowu rozliczenia z poprzednią władzą. Wygrywa wybory, obsadza swoich ludzi i temat znowu cichnie.
Całe gadanie o korupcji, łamaniu prawa, braku poszanowania konstytucji i podobnych bzdurach to tylko kiełbasa wyborcza i furtka, by po objęciu władzy wymienić tamtych ludzi na swoich.
Ten cyrk trwa nieustannie od lat 90tych i nadal ludzie nie nauczyli się jeszcze o co w tym chodzi?
@beldix: interesuje mnie, czy opozycja wykonała tą podstawową czynność jak zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. A nie, wymówki jakie sobie wymyśliła, żeby tego nie robić.
O, czyli jeśli racje są bardziej moje, to jednak całkowicie legalnie można sobie dowolnie skracać kadencje niewygodnych urzędników? A tyle było wycierania mordy Konstytucją, że nie wolno. Co na to KOD? Co na to Wałęsa?
OdpowiedzCzyli według ciebie nie można skrócić kadencji urzędnika nawet jeżeli jawnie łamie prawo bo działa na korzyść partii? Mózg dobrze wyprany przez pis
Odpowiedz@AndrzejPozdrawiam: Jeżeli urzędnik jawnie łamie prawo, to czy opozycja zgłosiła to do prokuratury? Ja zdaję sobie sprawę, że prokuratura to bezwartościowy polityczny teatrzyk.. No ale czy choćby ten mały, drobny gest został wykonany?
Odpowiedz@MrDeothor: skoro zdajesz sobie sprawę, jak działa prokuratura w Polsce, to czy nie mamy już aż nazbyt dużo powodów (popartych przykładami), żeby przewidzieć decyzję o odmowie wszczecia niewygodnego dla władzy postępowania?
Odpowiedz@yahoo111: Co z tego skoro w tych wszystkich podchodach przede wszystkim chodzi o to, by wywalić ze stołków ludzi jednej ekipy i obsadzić tam swoich. Potem następuje odwrócenie ról i ta przegrana ekipa chce wrócić za stery by wywalić spod koryta tamtych ludzi i obsadzić ich swoimi. To zawsze jest główny i nadrzędny cel. Dobro kraju czy obywateli ma dalsze znaczenie. Zauważyliście jak to każda partia opozycyjna obiecuje rozliczenie wszystkich skorumpowanych złodziei piastujących aktualnie stanowiska? Potem ta partia wygrywa wybory, wymienia ludzi na swoich i temat cichnie. Nikt nikogo nie aresztuje, nie ma żadnych procesów, jedynie przed kolejnymi wyborami przypomina się jakie tamci wałki kręcili. Poprzednia partia rządząca staje się międzyczasie opozycją i obiecuje znowu rozliczenia z poprzednią władzą. Wygrywa wybory, obsadza swoich ludzi i temat znowu cichnie. Całe gadanie o korupcji, łamaniu prawa, braku poszanowania konstytucji i podobnych bzdurach to tylko kiełbasa wyborcza i furtka, by po objęciu władzy wymienić tamtych ludzi na swoich. Ten cyrk trwa nieustannie od lat 90tych i nadal ludzie nie nauczyli się jeszcze o co w tym chodzi?
Odpowiedz@Trokopotaka: Dobrze powiedziane
Odpowiedz@beldix: interesuje mnie, czy opozycja wykonała tą podstawową czynność jak zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. A nie, wymówki jakie sobie wymyśliła, żeby tego nie robić.
Odpowiedz@Trokopotaka jest jedno mądre haslo: wszyscy won!
Odpowiedz