@MrDeothor: owszem, stalking to taki długotrwały (uporczywy) kiepski podryw. Współczuję autorowi mema, natomiast większość kobiet (o ile nie każda) może opowiedzieć kilka takich historii. Zwracam uwagę tylko na skalę, nikogo nie usprawiedliwiam. Nie chciałbym dożyć czasów, w których kobiety traktują facetów tak, jak oni je dotychczas. Serio. i ten mem jest tego przykładem.
"ładna jesteś, fajna figura, umówisz się?" <- uprzedmiotowienie i molestowanie
pornos z twoimi danymi zainspirowany hentaiem, mimo, że jasno wyraziłeś brak zainteresowania <- dziewczyna tylko przejmuje inicjatywę
@sucharhunter
Typowe odzywki do kobiety:
<Trwa rozmowa, nawet miła, a nagle> masz tyłek/cycki z chęcią bym zmacał. Lubisz w dupę?
<Idziesz i ktoś gwizda na ciebie>
Mój autentyk gościu blokuje mi przejście w autobusie i mówi
"Lubię takie jak ty, chodź ze mną do mnie, to hehehe kawę wypijemy" już pominę, że blokowanie wyjścia nie jest najlepszym początkiem, tak samo propozycja seksu z nieznajomym.
Innym razem, rozmawiam z gościem. Żadna randka ot, mieliśmy imprezę historyczną i rozmawiałam z przybyłymi gośćmi. Żadnego filtrowania z mojej strony, a gościu sobie coś chyba wyobraził, bo nie dość, że próbował mnie pocałować to całe spotkanie stalkował (nawet pod tojką stał). Tym bardziej, było to niepokojące, że od razu odmówiłam, a on dalej swoje.
Znajomy z uczelni, gadaliśmy sporadycznie. Czasem pisaliśmy, głównie o nauce, też bez żadnego podrywania. Aż nagle "mam ochotę na ciebie".
Więc sorry, dziewczyna z historii zdecydowanie zachowała się natarczywie jak napalona svka ale faceci wcale nie są tacy super mili i kulturalni. Jak dziewczyna odrzuca to duża szansa na właśnie takie dziwne zaloty jak opisałam.
Znałem podobną akcję. I nie. To nie jest przejmowanie inicjatywy tylko nękanie. Gość się złamał po kilku miesiącach jej ataków. Zostali parą. I w ciągu półtorej roku stracił wszystko. Znajomych, hobby, swój charakterystyczny styl. Gdy tylko próbował ją rzucić ta wracała błagają na kolanach lub grożąc, że się zabije.
Jeszcze raz. To nie jest przejęcie inicjatywy tylko desperacki krzyk osoby z problemami. A nawet jeśli okazałoby się, że nie robiłaby dram to naprawdę nie chciałbym laski, która nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie wypada pisać p0rnosa z udziałem znajomego i prosić go o sprawdzenie. Bo jeśli tego nie ogarnia to co jeszcze odwali publicznie?
Zastanawia mnie co by było gdyby to facet tak się przystawiał do nieśmiałej i niezainteresowanej dziewczyny?
Odpowiedz@MrDeothor: zapytaj pierwszej napotkanej koleżanki, na pewno ma już takie doświadczenia ;)
Odpowiedz@beldix: jest różnica między (kiepskim) podrywem, a praktycznie stalkingiem
Odpowiedz@MrDeothor: owszem, stalking to taki długotrwały (uporczywy) kiepski podryw. Współczuję autorowi mema, natomiast większość kobiet (o ile nie każda) może opowiedzieć kilka takich historii. Zwracam uwagę tylko na skalę, nikogo nie usprawiedliwiam. Nie chciałbym dożyć czasów, w których kobiety traktują facetów tak, jak oni je dotychczas. Serio. i ten mem jest tego przykładem.
OdpowiedzTam jest dosłownie napisane, jak mu słała wiersze, że nie musi być nieśmiały i może zrobić pierwszy krok. Tyle w kwestii inicjatywy.
Odpowiedz"ładna jesteś, fajna figura, umówisz się?" <- uprzedmiotowienie i molestowanie pornos z twoimi danymi zainspirowany hentaiem, mimo, że jasno wyraziłeś brak zainteresowania <- dziewczyna tylko przejmuje inicjatywę
Odpowiedz@sucharhunter "jesteś ładna, masz fajną figurę, umówisz się?" to bardzo ch*jowa bajera.
Odpowiedz@sucharhunter "ładna jesteś, masz fajną figurę, umówisz się?" to bardzo ch*jowa bajera.
Odpowiedz@janek500: Jeśli laska potrzebuje bajery by się z kimś umówić to jest szmulą na numerek, a nie materiałem na partnerkę.
Odpowiedz@sucharhunter Typowe odzywki do kobiety: <Trwa rozmowa, nawet miła, a nagle> masz tyłek/cycki z chęcią bym zmacał. Lubisz w dupę? <Idziesz i ktoś gwizda na ciebie> Mój autentyk gościu blokuje mi przejście w autobusie i mówi "Lubię takie jak ty, chodź ze mną do mnie, to hehehe kawę wypijemy" już pominę, że blokowanie wyjścia nie jest najlepszym początkiem, tak samo propozycja seksu z nieznajomym. Innym razem, rozmawiam z gościem. Żadna randka ot, mieliśmy imprezę historyczną i rozmawiałam z przybyłymi gośćmi. Żadnego filtrowania z mojej strony, a gościu sobie coś chyba wyobraził, bo nie dość, że próbował mnie pocałować to całe spotkanie stalkował (nawet pod tojką stał). Tym bardziej, było to niepokojące, że od razu odmówiłam, a on dalej swoje. Znajomy z uczelni, gadaliśmy sporadycznie. Czasem pisaliśmy, głównie o nauce, też bez żadnego podrywania. Aż nagle "mam ochotę na ciebie". Więc sorry, dziewczyna z historii zdecydowanie zachowała się natarczywie jak napalona svka ale faceci wcale nie są tacy super mili i kulturalni. Jak dziewczyna odrzuca to duża szansa na właśnie takie dziwne zaloty jak opisałam.
Odpowiedz@Dahun: nikt tutaj nic nie wybiela, komentarz "mistrza" to hipokryzja a ja wytknąłem to dwójmyślenie...
OdpowiedzNie jestem pewien czy obie te rzeczy piszą ci sami faceci
OdpowiedzZnałem podobną akcję. I nie. To nie jest przejmowanie inicjatywy tylko nękanie. Gość się złamał po kilku miesiącach jej ataków. Zostali parą. I w ciągu półtorej roku stracił wszystko. Znajomych, hobby, swój charakterystyczny styl. Gdy tylko próbował ją rzucić ta wracała błagają na kolanach lub grożąc, że się zabije. Jeszcze raz. To nie jest przejęcie inicjatywy tylko desperacki krzyk osoby z problemami. A nawet jeśli okazałoby się, że nie robiłaby dram to naprawdę nie chciałbym laski, która nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie wypada pisać p0rnosa z udziałem znajomego i prosić go o sprawdzenie. Bo jeśli tego nie ogarnia to co jeszcze odwali publicznie?
Odpowiedz