Akurat cała ta gadka o tym co ludzie zrobią z tą kasą ma sens tylko w 2 przypadkach: jeśli ktoś wyda na węgiel mniej niż 3k, lub gdy złożył fałszywe oświadczenie. Czepiałbym się raczej tego, że to kolejne rozdawnictwo napędzające inflację, a w dodatku promowanie kotłów węglowych - jak się okazało w praktyce, "opłaciło się" nie wymieniać...
Akurat cała ta gadka o tym co ludzie zrobią z tą kasą ma sens tylko w 2 przypadkach: jeśli ktoś wyda na węgiel mniej niż 3k, lub gdy złożył fałszywe oświadczenie. Czepiałbym się raczej tego, że to kolejne rozdawnictwo napędzające inflację, a w dodatku promowanie kotłów węglowych - jak się okazało w praktyce, "opłaciło się" nie wymieniać...
Odpowiedz