Przypał jest potem, jak potrzebujesz kilku kilogramów na coroczne przetwory i przy kasie wyglądasz jak reszta debili czekających na doniesienie cukru na półki z magazynu...
Wczoraj czytałem o gościu z Leszna, który jeździ do Niemiec po cukier (tam jest w "starej" cenie), sprowadza go do Polski i na tym zarabia. Najlepsze jest to, że gość przywozi cukier, który Polska sama wyeksportowała do Niemiec...
Nie rozumiem paniki o cukier, jest mnóstwo zamienników - i do tego zdrowszych. Jeśli ktoś nie robi przetworów i nie karmi drożdży to po kij w ogóle w kuchni cukier, żeby dupsko rosło?
@don_tommasino: Nie pisze się "lemingi" tylko "młodzi, wykształceni, z dużych miast" ;p
A tak w ogóle to określenie wcale nie jest śmieszne. Co innego, hehe, "pisiory". To dopiero beka...
Inflacja działa tak, że ceny zwykle nie spadają w czasie, więc jak w ramach spekulacji dochodzi do absurdalnych cen, to często te już nigdy nie wrócą do poziomów sprzed "kryzysu". Chyba, że będzie długotrwała deflacja, albo nowa tańsza technologia wytwarzania.
U mnie to wyglądało tak:
-Mam dla ciebie złą wiadomość. Debile wykupili cały cukier.
-A ty wiesz, że w tym domu nikt cukru nie je od roku, co najmniej?
Kurtyna
Przypał jest potem, jak potrzebujesz kilku kilogramów na coroczne przetwory i przy kasie wyglądasz jak reszta debili czekających na doniesienie cukru na półki z magazynu...
OdpowiedzWczoraj czytałem o gościu z Leszna, który jeździ do Niemiec po cukier (tam jest w "starej" cenie), sprowadza go do Polski i na tym zarabia. Najlepsze jest to, że gość przywozi cukier, który Polska sama wyeksportowała do Niemiec...
Odpowiedz@lukasz0706: Ja już widziałem jak nasz cukier z Rumunii ściągają xD
OdpowiedzNie rozumiem paniki o cukier, jest mnóstwo zamienników - i do tego zdrowszych. Jeśli ktoś nie robi przetworów i nie karmi drożdży to po kij w ogóle w kuchni cukier, żeby dupsko rosło?
Odpowiedz@mnalicka bo TVN powiedzieli, że się kończy i trzeba kupić to lemingi kupują
Odpowiedz@don_tommasino: Nie pisze się "lemingi" tylko "młodzi, wykształceni, z dużych miast" ;p A tak w ogóle to określenie wcale nie jest śmieszne. Co innego, hehe, "pisiory". To dopiero beka...
OdpowiedzInflacja działa tak, że ceny zwykle nie spadają w czasie, więc jak w ramach spekulacji dochodzi do absurdalnych cen, to często te już nigdy nie wrócą do poziomów sprzed "kryzysu". Chyba, że będzie długotrwała deflacja, albo nowa tańsza technologia wytwarzania.
OdpowiedzA na co ludziom ten cukier, to ja nie wiem.
OdpowiedzU mnie to wyglądało tak: -Mam dla ciebie złą wiadomość. Debile wykupili cały cukier. -A ty wiesz, że w tym domu nikt cukru nie je od roku, co najmniej? Kurtyna
OdpowiedzJasne, nikt nie słodzi w komentarzach a 43kg na osobę w Polsce "samo się" robi.
Odpowiedzz poliniakow nie trzeba robic debili, oni nimi juz sa.
Odpowiedzi cyk producent podnosi ceny bo "wiekszy popyt" i juz ich nie obnizy
Odpowiedz