Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Badania

Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
2 2

I bardzo słusznie, bo to jest dobre rozwiązanie. Zresztą dopiero co była o tym dyskusja tu na Mistrzach. 4 dni po 10 godzin zamiast 5ciu dni po 8 godzin nie zmienia obecnego czasu pracy, a pozwala zaoszczędzić paliwo, czas, energię i pieniądze. Jednak aby to było wykonalne musiałyby być rozwiązane 2 ważne kwestie: 1. Rotacja pracowników. Trzydniowy weekend będący marzeniem dla przeciętnego, polskiego alkoholika (bo możemy ze śwagrem chlać już od czwartku wieczorem) będzie mało optymalny, bo to ktoś musi zapewniać usługi by ktoś inny mógł wypoczywać. Dlatego lepiej byłoby, gdyby każdy zakład albo pracował 5 dni w tygodniu, ale pracownicy mieliby rotację i każdy pracował po 4 dni, albo założyć czterotygodniowy tydzień z ruchomym wolnym dniem. 2. Nadgodziny. Nadgodziny z definicji powinny być lepiej płatne niż normalny czas pracy. Oczywiście wszelakie januszexy stają na głowie by wyruchać na nich swoich pracowników i nie tylko nie zapłacić im więcej, ale często mniej albo wcale. Dodanie kolejnego dnia wolnego, w którym ludzie przyjdą pracować na nadgodziny, jeszcze bardziej skomplikuje sprawę.

Odpowiedz
avatar cassper
3 3

@Trokopotaka: Niezależnie od tego czy to dobry pomysł, czy nie - proszę niech tego nie wprowadza ten rząd. Oni są odwrotnością Midasa - czego sie nie dotkną, zamieniają w gówno. Jak oni nam wprowadzą 4 dniowy tydzień pracy, to będziemy pracować przez 8 dni w tygodniu a zarabiać jak za 4. On nic nie potrafią zrobić dobrze. Dlatego lepiej żeby nic nie robili. Jak już, to co najwyżej dać taką możliwość prawną dla firm, ale niczego nie regulować ustawowo, bo wyjdzie jeszcze gorzej. To firmy powinny mieć prawo do decydowania, czy chcą pracować 4 czy 5 dni w tygodniu. Byle suma godzin, nie przekraczała 40h tygodniowo dla pracownika. Reszta powinna być elastyczna.

Odpowiedz
avatar zerco
4 4

Rząd wysłuchał waszych modlitw i już planuje likwidację piątku i soboty

Odpowiedz
Udostępnij