Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Plusy

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar zmianapogody
7 7

- kraj, z którego w razie W jesteśmy w stanie się wyżywić, ogrzać, w morzu wykąpać... - fajny, skomplikowany język, który na codzień trenuje nam szare komórki [jak się pisze "codzień"? "co dzień"? XD] - osiągnięcia naukowe (i inne) utalentowanych rodaków, z których możemy być dumni

Odpowiedz
avatar NadobnyWieslaw
-4 4

@zmianapogody osiągnięcia naukowe…

Odpowiedz
avatar cassper
0 0

@zmianapogody: No właśnie. "codzień" czy "co dzień"? Niby wiem że pisze się oddzielnie ale i tak za każdym razem mózg podpowiada "napisz razem, to brzmi bardziej naturalnie"

Odpowiedz
avatar sucharhunter
5 7

Moi znajomi zza granicy zwrócili mi uwagę, że mamy "sekretny język" którego nikt inny nie zna. Hiszpan znający angielski nie ma szans by np. w azji pogadać bez obaw, że ktoś z miejscowych go podsłucha i zrozumie, bo cały świat zna te dwa języki. I wbrew pozorom jest właśnie bezpiecznie u nas, kobiety nie muszą bać się wieczorem wracając do hotelu.

Odpowiedz
avatar AndrzejPozdrawiam
-4 4

A to dziwne, że stawiasz obok siebie wybitną Tokarczuk i tego tfu pismaka co pisze te fentesy całe

Odpowiedz
avatar cassper
0 0

@AndrzejPozdrawiam: "co pisze te fentesy całe" nie jestem pewien, czy to sarkazm, czy faktycznie aż tak pogardzasz fantasy. Ale jeśli to drugie, to wiedz że wśród najlepszych pisarzy wszech czasów, jest bardzo wielu takich, co pisali fantastykę. Kto powiedział że literatura musi być poważna i nudna? Fantastyka z definicji powinna sprawiać że czytelnik uda się do krainy fantazji. Oderwie od rzeczywistości i odpali wyobraźnie. Jak dla mnie to nie lada sztuka, napisać dobrą powieść fantasy, w którą czytelnik wciągnie się i zatraci. Przyznam szczerze, że nie bardzo znam twórczość Mroza, czytałem chyba tylko jakieś opowiadania. Dlatego nie wypowiadam sie w kwestii tego konkretnego autora, tylko w obronie całości niezwykle obszernego gatunku, jakim jest fantastyka. PS: O ile "fantasy" w stylu Tolkienowskim, Pratchettowskim czy Martinowskim, jest stosunkowo nowym gatunkiem, tak twórczość, którą można by na upartego podciągnąć pod fantasy, znana i ceniona była od stuleci. Bo czy pojawianie się bóstw, potworów, duchów, demonów, magii, aniołów, cudownych eliksirów, alchemików itp, nie podchodzi pod fantastykę? A takie elementy występowały w literaturze od najdawniejszych czasów i to nawet u najbardziej uznanych "mistrzów, jak Shakespeare czy Homer.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2022 o 14:03

avatar Pan_Jacenty
3 3

@Maquabra: Fajnie, że siebie nazwałeś kundlem.

Odpowiedz
avatar sla666yer
-1 3

Poziom edukacji - jak ten imbecyl czarnek jeszcze trochę pomajstruje to w Polsce w ogóle nie będzie edukacji. Darmowe studia - darmowy ser to jest tylko w pułapkach na myszy.

Odpowiedz
avatar ZONTAR
0 0

Jedyna przewaga programistów w Polsce polega na tym, że za pół zachodniej ceny i tak są 4 razy bogatsi od przeciętnego obywatela kraju.

Odpowiedz
Udostępnij