@Glaurung_Uluroki: Zarówno pobicie, jak i bójka wymaga udziału przynajmniej 3 osób (a przy tym minimum 2 napastników), więc nie za bardzo. W sytuacji, w której jedna osoba napada na drugą - w zależności od powstałych obrażeń - stawiane są zarzuty z art. 217, 157 § 1 lub 2, lub 156. Należy też odróżnić czyn zabroniony od czynu dającego podstawę do wypowiedzenia stosunku pracy bez wypowiedzenia przez pracodawcę. Te zaś są trzy (wymienia je art. 52 Kodeksu pracy).
Oczywiście, że jest taki przepis, w Kodeksie Pracy.
Pobicie pracodawcy (nawet po godzinach pracy) jest celowym, umyślnym i świadomym działaniem, które bezpośrednio i w ciężki sposób szkodzi interesom pracodawcy (tak samo jak np. przyjście nocą, oblanie siedziby firmy benzyną i podpalenie).
Więc podpada pod ciężkie naruszenie obowiązków pracownika, a co za tym idzie daje podstawę do dyscyplinarnego zwolnienia.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 sierpnia 2022 o 18:56
Kodeks karny art.158.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: Zarówno pobicie, jak i bójka wymaga udziału przynajmniej 3 osób (a przy tym minimum 2 napastników), więc nie za bardzo. W sytuacji, w której jedna osoba napada na drugą - w zależności od powstałych obrażeń - stawiane są zarzuty z art. 217, 157 § 1 lub 2, lub 156. Należy też odróżnić czyn zabroniony od czynu dającego podstawę do wypowiedzenia stosunku pracy bez wypowiedzenia przez pracodawcę. Te zaś są trzy (wymienia je art. 52 Kodeksu pracy).
OdpowiedzNienawidźmy się jak bracia, liczmy się jak Żydzi
OdpowiedzOczywiście, że jest taki przepis, w Kodeksie Pracy. Pobicie pracodawcy (nawet po godzinach pracy) jest celowym, umyślnym i świadomym działaniem, które bezpośrednio i w ciężki sposób szkodzi interesom pracodawcy (tak samo jak np. przyjście nocą, oblanie siedziby firmy benzyną i podpalenie). Więc podpada pod ciężkie naruszenie obowiązków pracownika, a co za tym idzie daje podstawę do dyscyplinarnego zwolnienia.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 sierpnia 2022 o 18:56