Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Podręcznik HiT

by DawcaMocyWnocy
Dodaj nowy komentarz
avatar Loganesko
6 6

@Trokopotaka: No chyba nie za bardzo... już w 20leciu międzywojennym, bywały stroje topless w krajach typu USA, czy krajach Morza Śródziemnego. Jeśli mówimy o samym XXw. "Hipisy, dzieci kwiaty, festiwale muzyczne gdzie ludzie radośnie ćpali i tarzali się nago w błocie, ogólne przełamanie społecznego tabu w kwestiach seksualności widoczne w pop-kulturze itd." to widzę, że nie zna się historii. To właśnie u szlachty i na "balach" wszelkiej maści wśród śmietanki odbywały się spore orgie, chlanie, ćpanie opium i innych używek masowo, a jak już chcemy rozmawiać o początkach tego "przełamywania tabu" to zapraszam do zapoznania się ze starożytnością, gdzie chlano, ćpano i ruchano jak i niejednokrotnie co popadnie. To między innymi kościół katolicki to całe "tabu" stworzył promując wojny ideologiczne, kulturowe i religijne, piętnując seks jako coś złego, a samemu chlejąc, okradając państwa i biedotę jeszcze bardziej, samym pieprząc co popadnie na prawo i lewo. Po 2 strasznych wojnach ludzie po prostu na nowo odkryli, że życie nie musi być złe, że wszystko jest dla ludzi, o ile jest z umiarem łączone, a i że radość z życia to nic złego i to tak strasznie gryzie prałatów i wszystkich zagorzale wierzących, że ludzie w pewnym sensie "odzyskali" swoje prawa do robienia tego co mogą i chcą robić i żaden wielebny, prałat, czy inny szaman im tego nie może zabronić, bo co raz mniej osób wierzy w zabobony. To było od zawsze, jedyne co późne lata 60 i lata 70 XXw. zmieniły to środek masowego przekazu, gdzie telewizja, radio, a później internet tylko pokazały co ludzie robili od zawsze. Różnica jest taka, że kiedyś o tym nie gadano, bo "nie wypada" i "co sąsiedzi powiedzą?", czy też "w niedzielę trza iść do kościoła!", a teraz widzą wszystko jak na dłoni. Jak już chcemy sprawdzać to jedyne co zmieniły media to pozwoliły mocniej i dobitniej obnażyć zepsucie religijne, w tym chrześcijańskich księży i kapłanów na całym świecie. Więc tak, komentarz człowieka na obrazku wyżej jest jak najbardziej trafny. Jeśli u kogokolwiek coś się zmieniło to tylko dostęp do "tajemnic wiary".

Odpowiedz
avatar Maquabra
3 3

@Loganesko: Otumanienie takich osób jak @Tropoklatka jest na dzisiaj już wręcz szokujące. Jego obrońcy moralności non stop przyłapywani są na gejowskich orgiach, napaściach seksualnych, wszelkich możliwych do wyobrażenia ekscesach, a o systemowym ukrywaniu tego, zastraszaniu świadków i ofiar, czy o bezczelnym zakłamywaniu oczywistych faktów nawet nie ma co wspominać. Ale nie, problemem nie jest stado sióstr zakonnych wysyłających swoje ofiary w domu dziecka do zgwałcenia innej ich ofiary, kiedy ich bicie im się już nudzi. Nic się nie stało, kiedy żona polityka PiS podejrzewa go o romans z koleżanką, a okazuje się, że rucha innego kolesia z PiS. Gdzie jest nasza tolerancja? - pytają. Kolejny duszpasterz w tym tygodniu zapinał swoje owieczki w kiszkę stolcową? Oj tam, oj tam. Nie, panie. Prawdziwa degrengolada to dorosłe (tfu!) kobiety (tfu!) pokazujące swoje piersi (tfu!)! I nawet cołaski za to nie uiściły, bezbożnice.

Odpowiedz
avatar Loganesko
3 3

@Maquabra: - Degrengolada! Upadek obyczajów! - wrzeszczy wściekły proboszcz parafii w Obornikach Górnych. - Wasza ekscelencjo - zaczyna nieśmiało kościelny - to nie jest okno zakrystii tylko lustro ekscelencji...

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
1 1

@Trokopotaka: Uczyłeś się historii już z tego podręcznika xd?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 4

@Kajothegreat: Nie uczyłem się. Gdy ja chodziłem do szkoły nikomu nie przyszło do głowy by uczyć o historii współczesnej i przemianach ustrojowych i kulturowych po II WŚ. Lekcje historii w mojej szkole były wręcz bezużyteczne. Kazano mi na pamięć wykuwać daty bitew, które stoczył jakiś tam król na drugim końcu Europy 10 wieków temu, wraz z całą masą podobnych wydarzeń, które były tylko frazesami przyporządkowanymi do cyferek, ale nikt nie opowiedział o np. neomarksistach i ich infiltracji zachodniej cywilizacji. Nie wiem czy to dobry podręcznik, może jest tandetny, ale uważam za postęp sam fakt, że ktoś o tym wreszcie uczy.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
1 1

@Trokopotaka: A widzisz, bez przeszłości trudno zrozumieć teraźniejszość. Kogo w ogóle masz na myśli przez "neomarksistów"? Hannah Arendt, Jeffa McMahana, Lukasca czy może Leszka Millera i nie wiem, Zizka... Widzisz, cała współczesna filozofia społeczna bazuje na kategoriach marksistowskich - nawet pomimo faktu, że zdecydowana większość publicystów odrzuca leninizm, komunizm etc. Krótko mówiąc - nawet zdecydowana większość publicystów konserwatywnych jest neomarksistami. Neomarksista bowiem to nie jest ktoś, kto wyznaje Marksizm jako bazę pod polityczny system ZSRR, a ktoś, kto operuje siatką pojęciową zaprojektowaną przez Marksa - nawet gdy ten ktoś nie zgadza się z żadną z głównych tez Marksa. I tak: tożsamość narodową buduje się właśnie na historii. Bez zrozumienia kwestii przejścia od feudalizmu do modernizmu albo przewrotu oświeceniowego, nie jesteś w stanie zrozumieć np. wybuchu popularności komunizmu w niemal całej Europie (zarówno we Francji, Niemczech, w Skandynawii, Hiszpanii, Włoszech itd., nie tylko w Rosji :)). Mówiąc o "bezużyteczności historii" to trochę tak, jakbyś przyznawał się do ignorancji.

Odpowiedz
Udostępnij