@TEDRIS: Ponad pół doby w pozycji siedzącej, brawo Ty... Widać że nie masz pojęcia o pracy kierowcy. Poza tym nawet na egzaminie są pytania o ruch i dietę kierowców, także wiesz, nie bez powodu tak "łażo" ;)
Lata temu, jak byłem na przełomie gimnazjum i liceum, jeździłem z bratem, który pracował w lokalnej hurtowni materiałów budowlanych. W każdym jej oddziale, ale dosłownie KAŻDYM był pokoik dla kierowców i magazynierów. Punkty podstawowe:
- Plakat z goło babo
- Kawa mocna jak szatan i czarna jak smoła, naturalnie z brudnych kubków mytych pod kranem w zlewie brudną ręką. Ale była przepyszna!
- Kanapa, kilka krzeseł
- popielniczka i dym (scena z Nikosia Dyzmy: "już napalone")
- radio i telewizor, w dwóch nawet CB sobie zamontowali
- przeterminowany kalendarz z goło babo, w sierpniu ustawiony na marzec bo najładniejsza
- taki mały biurkowy kalendarzyk z reklamą tejże hurtowni, bo coś trzeba mieć na czasie
- stos starych gazet, w tym kilka cekaemów
- w szufladzie pod stołem karty do gry, każda z goło babo
No i tak można było kulturalnie przy kawie i papierosku sobie poczekać na wuzetkę, załadunek...
@Glaurung_Uluroki i tak sie siedzi w budzie prawie caly dzien to co za roznica po stac pare minut w klatce. Inna sprawa ze te są przy rampach i masz mozliwosc obserwacji jak laduja towar, czasem trzeba zjepac wózkowego bo zle laduje. Szczegolnie ze niektorzy nie pomyslą zeby nie przeladowac na siodlo. A w pokoiku owszem fajnie ale nie masz kontroli nad zaladunkiem. Zaladuja ci na yebal pies i jedziesz z przeladowana osia. Nie dosc ze to niebezpieczne to jeszcze kosztowne.
Patrzę na ten pomysł i nie wiem jak się do tego odnieść.
Jak rozumiem brak krzesła jest po to, by mógł rozprostować nogi po godzinach siedzenia za kółkiem. Ale po co klatka?
Bo łażą wszędzie, pałętają się pod nogami i wkurzają ludzi? Więc trzeba ich zamknąć by chodzili w kółko po boksie metr na metr?
W ciągniku nie mogą siedzieć?
Odpowiedz@TEDRIS: Ponad pół doby w pozycji siedzącej, brawo Ty... Widać że nie masz pojęcia o pracy kierowcy. Poza tym nawet na egzaminie są pytania o ruch i dietę kierowców, także wiesz, nie bez powodu tak "łażo" ;)
Odpowiedz@emillo321:zawsze może się położyć ;)
Odpowiedz@TEDRIS: Może, ale to nadal nie sprzyja zdrowiu i koncentracji kierowcy ;)
Odpowiedz@emillo321: No rozumiem ale po magazynie chodzić raczej nie mogą jak już to raczej po placu
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2022 o 16:49
Lata temu, jak byłem na przełomie gimnazjum i liceum, jeździłem z bratem, który pracował w lokalnej hurtowni materiałów budowlanych. W każdym jej oddziale, ale dosłownie KAŻDYM był pokoik dla kierowców i magazynierów. Punkty podstawowe: - Plakat z goło babo - Kawa mocna jak szatan i czarna jak smoła, naturalnie z brudnych kubków mytych pod kranem w zlewie brudną ręką. Ale była przepyszna! - Kanapa, kilka krzeseł - popielniczka i dym (scena z Nikosia Dyzmy: "już napalone") - radio i telewizor, w dwóch nawet CB sobie zamontowali - przeterminowany kalendarz z goło babo, w sierpniu ustawiony na marzec bo najładniejsza - taki mały biurkowy kalendarzyk z reklamą tejże hurtowni, bo coś trzeba mieć na czasie - stos starych gazet, w tym kilka cekaemów - w szufladzie pod stołem karty do gry, każda z goło babo No i tak można było kulturalnie przy kawie i papierosku sobie poczekać na wuzetkę, załadunek...
OdpowiedzP.S. Czasem na stole, na gazecie, leżała jakaś część z któregoś dostawczaka. Jakiś wąż, pasek, uyebana śruba M24...
OdpowiedzAle tak taniej.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki i tak sie siedzi w budzie prawie caly dzien to co za roznica po stac pare minut w klatce. Inna sprawa ze te są przy rampach i masz mozliwosc obserwacji jak laduja towar, czasem trzeba zjepac wózkowego bo zle laduje. Szczegolnie ze niektorzy nie pomyslą zeby nie przeladowac na siodlo. A w pokoiku owszem fajnie ale nie masz kontroli nad zaladunkiem. Zaladuja ci na yebal pies i jedziesz z przeladowana osia. Nie dosc ze to niebezpieczne to jeszcze kosztowne.
OdpowiedzPatrzę na ten pomysł i nie wiem jak się do tego odnieść. Jak rozumiem brak krzesła jest po to, by mógł rozprostować nogi po godzinach siedzenia za kółkiem. Ale po co klatka? Bo łażą wszędzie, pałętają się pod nogami i wkurzają ludzi? Więc trzeba ich zamknąć by chodzili w kółko po boksie metr na metr?
Odpowiedz