@awersja: No wiesz, niedawno przygotowywaliśmy jednolity podręcznik, który miał być po prostu dostępny w szkole, ale polacy uznali, że lepiej będzie wyprodukować HiTy i podobne sprawy.
Tak się wesoło uwsteczniamy od kilku lat.
Za dużo ludzi traktuje swoje dzieci jako coś ważnego. Powinni traktować je tak jak traktują inne dzieci. Czyli tak samo jak Państwo traktuje dzieci: mieć je w dupie.
Wtedy dorosną i zmienią system. Teraz to niemożliwe bo mają przecież rodziców.
Ewentualnie nie wydać 500+ i dodatku "Dobry Start" na bieżące potrzeby konsumpcyjne w monopolowym, wówczas, za 800zl można kupić niemało. BTW, książki są nadal za darmo, serio.
To dlatego że u nas piss zamiast wydawać pieniądze podatników np. na dofinansowanie szkół wydaje je na różne 500 plusy czyli de facto na kupowanie sobie głosów wyborców. A że wiele osób wydaje te pieniądze na swoje potrzeby zamiast na dziecko to potem jest płacz że ni ma na szkołee.
Po co plecak, kiedy mamy 500+ i można kupić X-box i passata dla taty...
Odpowiedz@awersja: No wiesz, niedawno przygotowywaliśmy jednolity podręcznik, który miał być po prostu dostępny w szkole, ale polacy uznali, że lepiej będzie wyprodukować HiTy i podobne sprawy. Tak się wesoło uwsteczniamy od kilku lat.
OdpowiedzSkoro wszystko mają w szkole włącznie ze stołówką to po jasną cholerę ten plecak? Z pustym plecakiem dzieci chodzą do szkoły?
Odpowiedz"Za darmo" - kolejny de*il.
OdpowiedzZa dużo ludzi traktuje swoje dzieci jako coś ważnego. Powinni traktować je tak jak traktują inne dzieci. Czyli tak samo jak Państwo traktuje dzieci: mieć je w dupie. Wtedy dorosną i zmienią system. Teraz to niemożliwe bo mają przecież rodziców.
OdpowiedzNauczyciele i kucharki pracują pro bono, stołówka ma produkty z darów, a szkoła ogrzewana jest magią miłości?
OdpowiedzEwentualnie nie wydać 500+ i dodatku "Dobry Start" na bieżące potrzeby konsumpcyjne w monopolowym, wówczas, za 800zl można kupić niemało. BTW, książki są nadal za darmo, serio.
OdpowiedzTo dlatego że u nas piss zamiast wydawać pieniądze podatników np. na dofinansowanie szkół wydaje je na różne 500 plusy czyli de facto na kupowanie sobie głosów wyborców. A że wiele osób wydaje te pieniądze na swoje potrzeby zamiast na dziecko to potem jest płacz że ni ma na szkołee.
OdpowiedzNo co ty, na pińcet plusa by nie starczyło i na czternastom.
Odpowiedz