Zyje juz dostatecznie dlugo by miec komplet chorób serca, wypalenie zawodowe, kredyt, rozwalony związek i zbyt krotko by zdążyć ogarnąć rozumem te wszystkie zboczenia ktorych ostatnio wysypało jak mnie na plecach po wyjsciu z Odry.
@Rapper3d: Tu nie ma czego ogarniać. To po prostu zwyczajne szukanie atencji. Zakompleksieni ludzie, którzy są niezadowoleni ze swojego pospolitego życia, za wszelką cenę chcą zostać zauważeni i stać się chociażby mini-celebrytami. Więc biorą śluby z maskotkami, drzewami, żyrandolami albo z pizzą (tyle przykładów z ostatnich lat na szybko pamiętam, ale było tego więcej). Dzięki internetowi mogą się swoją głupotą chwalić na cały świat, a portale-brukowce próbujące desperacko nabić wyświetleń, łowią takie tanie "sensacje" i puszczają to w sieć.
Ten sam mechanizm mamy w przypadku rodziców dających dzieciom jakieś absurdalne imiona, ludzi wymyślających sobie własną płeć z dziwnymi końcówkami, itd. Jest to negatywny skutek istnienia globalnej sieci. W małych społecznościach takie osoby albo by się zachowywały normalnie, albo by uważane były za lokalnych dziwaków. Dzięki internetom, mogą się tym chwalić.
Jego relacje z teściami są nielegalne. Mają pewnie max 8 lat.
OdpowiedzNiedługo będzie można wziąć ślub z samym sobą!
Odpowiedz@MISTERWISUS: nie jesteś na bieżąco, takie coś nazywa się Sologamia.
OdpowiedzCzego się nie robi żeby zaistnieć w mediach.
OdpowiedzZyje juz dostatecznie dlugo by miec komplet chorób serca, wypalenie zawodowe, kredyt, rozwalony związek i zbyt krotko by zdążyć ogarnąć rozumem te wszystkie zboczenia ktorych ostatnio wysypało jak mnie na plecach po wyjsciu z Odry.
Odpowiedz@Rapper3d: Tu nie ma czego ogarniać. To po prostu zwyczajne szukanie atencji. Zakompleksieni ludzie, którzy są niezadowoleni ze swojego pospolitego życia, za wszelką cenę chcą zostać zauważeni i stać się chociażby mini-celebrytami. Więc biorą śluby z maskotkami, drzewami, żyrandolami albo z pizzą (tyle przykładów z ostatnich lat na szybko pamiętam, ale było tego więcej). Dzięki internetowi mogą się swoją głupotą chwalić na cały świat, a portale-brukowce próbujące desperacko nabić wyświetleń, łowią takie tanie "sensacje" i puszczają to w sieć. Ten sam mechanizm mamy w przypadku rodziców dających dzieciom jakieś absurdalne imiona, ludzi wymyślających sobie własną płeć z dziwnymi końcówkami, itd. Jest to negatywny skutek istnienia globalnej sieci. W małych społecznościach takie osoby albo by się zachowywały normalnie, albo by uważane były za lokalnych dziwaków. Dzięki internetom, mogą się tym chwalić.
Odpowiedz