Za to w tej definicji sportu nie mieście się każdy sport nie zakładający rozwijania sprawności fizycznej. Czyli w praktyce wszystko co polega np na sterowaniu pojazdami zmechanizowanymi nie jest sportem. A samochody sportowe to oksymoron.
Że o szachach czy esporcie nie wspomnę.
Za to pani Staśko mieści się w wielu definicjach - na przykład idiotki, hipokrytki, feminazistki i tak dalej.
Odpowiedz@tamandua: Może i mieści się w tych definicjach, ale za to nie mieści się w granicach przyzwoitości.
OdpowiedzZa to w tej definicji sportu nie mieście się każdy sport nie zakładający rozwijania sprawności fizycznej. Czyli w praktyce wszystko co polega np na sterowaniu pojazdami zmechanizowanymi nie jest sportem. A samochody sportowe to oksymoron. Że o szachach czy esporcie nie wspomnę.
Odpowiedz