@fiacik12: a jakie to ma znaczenie? dlaczego ty (i każdy twój kolega) mozesz się puszczać, ale żadnej kobiecie nie wolno, bo NAM się tak nie podoba? A nawet jeżeli każde dziecko ma z innym i wychowuje je samotnie, to powinieneś się zastanowić, dlaczego popierając patriarchat akceptujesz w pełni to, że każdy z tych kolesi porzucił własne dzieci i rodzinę. Rozgarnij patyki w głowie i doceń, że urodziła i nie oddała do domu dziecka. Jakby dokonała aborcji, to pewnie też źle, nie?
Przyjmij trepie do wiadomości, ze kobiety mogą uprawiać seks tak często, jak im się to podoba, a nazywanie ich "puszczalskimi" świadczy tylko o twojej indolencji intelektualnej.
@beldix Bo facet żeby czesto mógł zailczyc to musi sie postarać. Musi dobrze wyglądać być wysportowany, mieć dobra gadkę i niestety kasę, bo większość kobiet jest z natury materialistkami. Kobieta, żeby czesto uprawiać sex to wystarczy jak sie bedzie po prostu puszczać. Jak masz klucz, którym możesz otworzyć wiele zamków to mówisz, że klucz jest zaje*isty. Natomiast Jak masz zamek, który możesz otworzyć wieloma kluczami, to mówisz, że zamek jest do du*y.
@beldix: Ale to działa w dwie strony. Jak masz multum dzieci z wieloma kobietami to jesteś szmatą i głupcem. Jak masz multum dzieci z wieloma mężczyznami to też jesteś szmatą i głupcem.
Tu nie chodzi o seks sam w sobie, tylko o strzelanie bachorami na lewo i prawo jak ruska katiusza.
@lucky8666: no no, z myśleniem "facet zalicza, a kobieta się puszcza" i uzasadnianiem tego analogiami do kluczy i zamków, to ty wiele z myśleniem nie masz wspólnego xD Staraj się dla swoich materialistek, bo te na poziomie mają cię zapewne za totalnego głupca xD zresztą, ja też
Nazywanie rodzenia dzieci "sraniem gówniakami" dostaje 2006 plusów na wykopie, a tutaj ląduje na głównej. Nisko upadliśmy. Zostaniemy rozjechani przez inne cywilizacje (które mają większy szacunek dla prokreacji) jak żaba przez walec drogowy.
@xyhu: Podziękuj za to naszym rządzącym, którzy sprowadzili prokreację do "srania gówniakami" :) Radzę przeanalizować sobie współczynniki dzietności i jak się one zmieniały, odkąd PiS doszedł do władzy.
@Silm4ril: Bez sensu zmieniasz temat.
Rozumiem, że PiS jest winien wielu rzeczom, ale nie temu, że jakiś wykopek nazwał to "sraniem gówniakami" (no chyba, że to PiS-owski troll, ale nic na to nie wskazuje), a 2006 innych go splusowało (na wykopie rzadko który komentarz tyle dostaje). Nie przypominam sobie, żeby PiS (ani żadna inna partia polityczna) używała takiego słownictwa. To raczej problem degeneracji albo społeczeństwa w ogólności, albo "tylko" takich społeczności jak wykopowa, przyciągająca sfrustrowanych inceli i no-life'ów.
@xyhu: Teraz żeś odkrył, że Wykop to siedlisko inceli i przegrywów? Brawo, panie Kolumb. To po pierwsze.
Po drugie - odkąd PiS objął władzę, wprowadził od groma pińcet plusów, czysta plusów, innych plusów i dodatków za sam fakt posiadania potomstwa. Doszło do tego, że bardziej w tym kraju opłaca się zrobić sobie dzieciaka czy dwa i siedzieć na tyłku niż uczciwie pracować. Stąd też narastająca w społeczeństwie niechęć do "dzieciatych", skutkująca takimi właśnie określeniami jak "sranie gówniakami". Nie pomaga fakt, że wielu rodziców z jakiegoś powodu uważa, że z racji posiadania potomstwa wszystko im się należy lub są w jakiś sposób lepsi.
Oczywiście strategia PiSu przyniosła skutek odwrotny od zamierzonego, bo dzietność spada w zastraszającym tempie - ludzie po prostu boją się rozmnażać w sytuacji, gdy za chwilę nasze "orły" zakażą badań prenatalnych. Oczywiście tyczy się to ludzi mających nieco oleju w głowie, roszczeniowa patologia w dalszym ciągu mnoży się na potęgę.
@Silm4ril: Nie, odkryłem to już kilka lat temu. Natomiast nowością dla mnie jest to, że coś takiego trafiło tutaj i to na główną. Jeszcze niedawno "Mistrzowie" była to strona z ripostami ciętymi, czasem złośliwymi, czasem i wulgarnymi, ale jednak inteligentnymi. A tutaj mamy komentarz prymitywny, żałosny, a na główną się dostał. Dlatego zastanawiam się, czy zasięg tego zbydlęcenia nie jest jednak znacznie większy niż sam wykop.
> Po drugie - odkąd PiS objął władzę, wprowadził od groma pińcet plusów, czysta plusów, innych plusów i dodatków za sam fakt posiadania potomstwa. Doszło do tego, że bardziej w tym kraju opłaca się zrobić sobie dzieciaka czy dwa i siedzieć na tyłku niż uczciwie pracować.
Czy ja wiem? Za dwoje dzieci można mieć 1000 zł. Szału nie ma. Minimalna krajowa to około 2400 zł. Też szału nie ma, ale jednak bardziej się opłaca pracować (zresztą, wychowanie dziecka, zwłaszcza małego, to nie jest tak, że siedzisz na tyłku i nic nie robisz; znacznie skuteczniejszym sposobem na siedzenie na tyłku a mimo to zarabianie jest zatrudnienie się w jakimś urzędzie, albo w HR w korpo).
Oczywiście, są sposoby omijania minimalnej krajowej, i janusze biznesu najchętniej płaciliby jeszcze mniej niż 1000 zł; no cóż, akurat im te pińcetplusy raczej nie na rękę.
> Stąd też narastająca w społeczeństwie niechęć do "dzieciatych", skutkująca takimi właśnie określeniami jak "sranie gówniakami".
To już jest odwracanie kota ogonem. Równie dobrze winą za zgwałcenia można obarczać firmy odzieżowe promujące modę na obcisłe i "wyzywające" damskie ubrania. Nazywanie rodzenia dzieci "sraniem gówniakami" jest złe bez względu na okoliczności i nic tego nie tłumaczy. (oczywiście nie tak złe, jak gwałcenie; gwałcenie podałem jako przykład bardzo nietrafionej próby tłumaczenia zła)
> Oczywiście strategia PiSu przyniosła skutek odwrotny od zamierzonego
Tu się grubo mylisz.
Strategia PiS-u osiągnęła dokładnie skutek zamierzony. Celem PiS-u nie była poprawa demografii, tylko wygranie wyborów. I jak to wygląda? Wygrali drugie z rzędu wybory do parlamentu, drugie na prezydenta i drugie samorządowe, i nadal mają poparcie.
@xyhu: Nie no, tym porównaniem do tłumaczenia gwałtu obcisłymi ubraniami to już zrobiłeś potrójnego fikołka do tyłu z przykucem na butlę od Vanisha i strzałem w stopę z armatohaubicy XD Po czymś takim jakąkolwiek dalszą komunikację uważam za bezcelową. Game over, men, game over.
@xyhu: Bo dziecko musi mieć też odpowiednie środowisko żeby wyrosnąć na wartościową jednostkę. A osoby srające gówniakami im takowej w 90% przypadków nie zapewniają. I problem rodzi całą masę problemów.
@Silm4ril: Argumenty Ci się skończyły.
@slavdude: Te 90% to jakieś pewne dane, czy takie z d*py, żeby cokolwiek odpowiedzieć? Jakie są Twoje kryteria oceniania, kto jest wartościową jednostką, i czy są one wyłącznie Twoje, czy jest konsensus w tej sprawie? Czy sam uważasz się za wartościową jednostkę? Jeżeli tak, to dlaczego?
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 września 2022 o 8:43
@xyhu: Bliska znajomość 3 osób pracujących w MOPSie.
Niestety ale procent osób świadomie posiadających większą ilość potomstwa, jednocześnie będących w stanie zapewnić im odpowiednie warunki jest stosunkowo mały.
Za to dziecioróbstwo w patologii idzie hurtowo. I w tym systemie patologia tworzy patologię.
@beldix jprd podaję Ci logiczne argumenty, które mają odzwierciedlenie z rzeczywistości a ty swoje. Możesz mnie uważać za głupca mam to gdzieś. Ale fakt jest taki że sam z siebie robisz idiotę pisząc takie farmazony jak te powyżej. Życzę miłego dnia.
@beldix rozmawiam z kobietami z wieloma pracuje i nadal uważam że pier*opisz głupoty. Może jak trochę dorośniesz i wyjdziesz z maminej piwnicy to zobaczysz jakie życie jest naprawdę.
*w puszczaniu się. Niech teraz powiedzą z ilu tatusiów te pociechy (i czy wszyscy znani).
Odpowiedz@fiacik12: a jakie to ma znaczenie? dlaczego ty (i każdy twój kolega) mozesz się puszczać, ale żadnej kobiecie nie wolno, bo NAM się tak nie podoba? A nawet jeżeli każde dziecko ma z innym i wychowuje je samotnie, to powinieneś się zastanowić, dlaczego popierając patriarchat akceptujesz w pełni to, że każdy z tych kolesi porzucił własne dzieci i rodzinę. Rozgarnij patyki w głowie i doceń, że urodziła i nie oddała do domu dziecka. Jakby dokonała aborcji, to pewnie też źle, nie? Przyjmij trepie do wiadomości, ze kobiety mogą uprawiać seks tak często, jak im się to podoba, a nazywanie ich "puszczalskimi" świadczy tylko o twojej indolencji intelektualnej.
Odpowiedz@beldix: Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego osły nie mają głosu?
Odpowiedz@fiacik12: ja jestem ojcem wszystkich tych dzieci, a o co chodzi?
Odpowiedz@beldix Bo facet żeby czesto mógł zailczyc to musi sie postarać. Musi dobrze wyglądać być wysportowany, mieć dobra gadkę i niestety kasę, bo większość kobiet jest z natury materialistkami. Kobieta, żeby czesto uprawiać sex to wystarczy jak sie bedzie po prostu puszczać. Jak masz klucz, którym możesz otworzyć wiele zamków to mówisz, że klucz jest zaje*isty. Natomiast Jak masz zamek, który możesz otworzyć wieloma kluczami, to mówisz, że zamek jest do du*y.
Odpowiedz@beldix: Ale to działa w dwie strony. Jak masz multum dzieci z wieloma kobietami to jesteś szmatą i głupcem. Jak masz multum dzieci z wieloma mężczyznami to też jesteś szmatą i głupcem. Tu nie chodzi o seks sam w sobie, tylko o strzelanie bachorami na lewo i prawo jak ruska katiusza.
Odpowiedz@lucky8666: no no, z myśleniem "facet zalicza, a kobieta się puszcza" i uzasadnianiem tego analogiami do kluczy i zamków, to ty wiele z myśleniem nie masz wspólnego xD Staraj się dla swoich materialistek, bo te na poziomie mają cię zapewne za totalnego głupca xD zresztą, ja też
Odpowiedz@slavdude: w komentarzach jednak można przeczytać, że tylko kobieta jest szmatą i puszczalską, bo przecież facet ZALICZA xD
Odpowiedz@Silm4ril: gdyby nie miały, to polski parlament obradowałby w ciszy
OdpowiedzNazywanie rodzenia dzieci "sraniem gówniakami" dostaje 2006 plusów na wykopie, a tutaj ląduje na głównej. Nisko upadliśmy. Zostaniemy rozjechani przez inne cywilizacje (które mają większy szacunek dla prokreacji) jak żaba przez walec drogowy.
Odpowiedz@xyhu: Podziękuj za to naszym rządzącym, którzy sprowadzili prokreację do "srania gówniakami" :) Radzę przeanalizować sobie współczynniki dzietności i jak się one zmieniały, odkąd PiS doszedł do władzy.
Odpowiedz@Silm4ril: Bez sensu zmieniasz temat. Rozumiem, że PiS jest winien wielu rzeczom, ale nie temu, że jakiś wykopek nazwał to "sraniem gówniakami" (no chyba, że to PiS-owski troll, ale nic na to nie wskazuje), a 2006 innych go splusowało (na wykopie rzadko który komentarz tyle dostaje). Nie przypominam sobie, żeby PiS (ani żadna inna partia polityczna) używała takiego słownictwa. To raczej problem degeneracji albo społeczeństwa w ogólności, albo "tylko" takich społeczności jak wykopowa, przyciągająca sfrustrowanych inceli i no-life'ów.
Odpowiedz@xyhu: Teraz żeś odkrył, że Wykop to siedlisko inceli i przegrywów? Brawo, panie Kolumb. To po pierwsze. Po drugie - odkąd PiS objął władzę, wprowadził od groma pińcet plusów, czysta plusów, innych plusów i dodatków za sam fakt posiadania potomstwa. Doszło do tego, że bardziej w tym kraju opłaca się zrobić sobie dzieciaka czy dwa i siedzieć na tyłku niż uczciwie pracować. Stąd też narastająca w społeczeństwie niechęć do "dzieciatych", skutkująca takimi właśnie określeniami jak "sranie gówniakami". Nie pomaga fakt, że wielu rodziców z jakiegoś powodu uważa, że z racji posiadania potomstwa wszystko im się należy lub są w jakiś sposób lepsi. Oczywiście strategia PiSu przyniosła skutek odwrotny od zamierzonego, bo dzietność spada w zastraszającym tempie - ludzie po prostu boją się rozmnażać w sytuacji, gdy za chwilę nasze "orły" zakażą badań prenatalnych. Oczywiście tyczy się to ludzi mających nieco oleju w głowie, roszczeniowa patologia w dalszym ciągu mnoży się na potęgę.
Odpowiedz@Silm4ril: Nie, odkryłem to już kilka lat temu. Natomiast nowością dla mnie jest to, że coś takiego trafiło tutaj i to na główną. Jeszcze niedawno "Mistrzowie" była to strona z ripostami ciętymi, czasem złośliwymi, czasem i wulgarnymi, ale jednak inteligentnymi. A tutaj mamy komentarz prymitywny, żałosny, a na główną się dostał. Dlatego zastanawiam się, czy zasięg tego zbydlęcenia nie jest jednak znacznie większy niż sam wykop. > Po drugie - odkąd PiS objął władzę, wprowadził od groma pińcet plusów, czysta plusów, innych plusów i dodatków za sam fakt posiadania potomstwa. Doszło do tego, że bardziej w tym kraju opłaca się zrobić sobie dzieciaka czy dwa i siedzieć na tyłku niż uczciwie pracować. Czy ja wiem? Za dwoje dzieci można mieć 1000 zł. Szału nie ma. Minimalna krajowa to około 2400 zł. Też szału nie ma, ale jednak bardziej się opłaca pracować (zresztą, wychowanie dziecka, zwłaszcza małego, to nie jest tak, że siedzisz na tyłku i nic nie robisz; znacznie skuteczniejszym sposobem na siedzenie na tyłku a mimo to zarabianie jest zatrudnienie się w jakimś urzędzie, albo w HR w korpo). Oczywiście, są sposoby omijania minimalnej krajowej, i janusze biznesu najchętniej płaciliby jeszcze mniej niż 1000 zł; no cóż, akurat im te pińcetplusy raczej nie na rękę. > Stąd też narastająca w społeczeństwie niechęć do "dzieciatych", skutkująca takimi właśnie określeniami jak "sranie gówniakami". To już jest odwracanie kota ogonem. Równie dobrze winą za zgwałcenia można obarczać firmy odzieżowe promujące modę na obcisłe i "wyzywające" damskie ubrania. Nazywanie rodzenia dzieci "sraniem gówniakami" jest złe bez względu na okoliczności i nic tego nie tłumaczy. (oczywiście nie tak złe, jak gwałcenie; gwałcenie podałem jako przykład bardzo nietrafionej próby tłumaczenia zła) > Oczywiście strategia PiSu przyniosła skutek odwrotny od zamierzonego Tu się grubo mylisz. Strategia PiS-u osiągnęła dokładnie skutek zamierzony. Celem PiS-u nie była poprawa demografii, tylko wygranie wyborów. I jak to wygląda? Wygrali drugie z rzędu wybory do parlamentu, drugie na prezydenta i drugie samorządowe, i nadal mają poparcie.
Odpowiedz@xyhu: Nie no, tym porównaniem do tłumaczenia gwałtu obcisłymi ubraniami to już zrobiłeś potrójnego fikołka do tyłu z przykucem na butlę od Vanisha i strzałem w stopę z armatohaubicy XD Po czymś takim jakąkolwiek dalszą komunikację uważam za bezcelową. Game over, men, game over.
Odpowiedz@xyhu: Bo dziecko musi mieć też odpowiednie środowisko żeby wyrosnąć na wartościową jednostkę. A osoby srające gówniakami im takowej w 90% przypadków nie zapewniają. I problem rodzi całą masę problemów.
Odpowiedz@Silm4ril: Argumenty Ci się skończyły. @slavdude: Te 90% to jakieś pewne dane, czy takie z d*py, żeby cokolwiek odpowiedzieć? Jakie są Twoje kryteria oceniania, kto jest wartościową jednostką, i czy są one wyłącznie Twoje, czy jest konsensus w tej sprawie? Czy sam uważasz się za wartościową jednostkę? Jeżeli tak, to dlaczego?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2022 o 8:43
@xyhu: Bliska znajomość 3 osób pracujących w MOPSie. Niestety ale procent osób świadomie posiadających większą ilość potomstwa, jednocześnie będących w stanie zapewnić im odpowiednie warunki jest stosunkowo mały. Za to dziecioróbstwo w patologii idzie hurtowo. I w tym systemie patologia tworzy patologię.
OdpowiedzTo ten ostatni po prostu z niej wyleciał, nawet przeć nie musiała. Tak bardzo szlak miał utarty.
Odpowiedz@beldix jprd podaję Ci logiczne argumenty, które mają odzwierciedlenie z rzeczywistości a ty swoje. Możesz mnie uważać za głupca mam to gdzieś. Ale fakt jest taki że sam z siebie robisz idiotę pisząc takie farmazony jak te powyżej. Życzę miłego dnia.
Odpowiedz@lucky8666: wyjdź do ludzi, z kobietami pogadaj, to się dowiesz kto robi z siebie idiotę xD
Odpowiedz@beldix rozmawiam z kobietami z wieloma pracuje i nadal uważam że pier*opisz głupoty. Może jak trochę dorośniesz i wyjdziesz z maminej piwnicy to zobaczysz jakie życie jest naprawdę.
Odpowiedz@lucky8666: ale są żywe czy pracujesz jako grabarz?
Odpowiedz@beldix blisko, pracuje w prosektorium :)
Odpowiedz@lucky8666: aż dam ci plusika :)
OdpowiedzJeżeli to są prababcie, to na pewno pobierały 500 .
OdpowiedzIdiokracja to nie komedia. To jest dokument
Odpowiedz