Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Motocyklista

Dodaj nowy komentarz
avatar allahuwonsz
-3 3

Droga podporządkowana, osobówka dostała w bok a motocyklista leży dalej prostej drogi - na pewno wina motocyklisty bo wyprzedzał sznur aut, a nie kierowcy białej osobówki co za głupi by ustąpić pierwszeństwa.

Odpowiedz
avatar GaryTheMetrosexualFruitcake
1 1

jakiego pierwszeństwa? xD motocyklista wyprzedzał przed (i chyba nawet trochę na) skrzyżowaniu. Prawo jazdy zrobiłem już jakiś czas temu, ale chyba dobrze pamiętam, że to tak raczej średnio dozwolone.

Odpowiedz
avatar wroblitz
1 1

@GaryTheMetrosexualFruitcake: Skąd mógł to wiedzieć, jak nawet nie miał prawa jazdy na ten motor?

Odpowiedz
avatar GaryTheMetrosexualFruitcake
0 0

nie no **uj z tym dawcą mielonki. Chodzi mi o to, że allahuwonsz jedzie po kierowcy osobówki, że to jego wina i powinien ustąpić xD top kek.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

@allahuwonsz: Wyprzedzanie to szczególnie niebezpieczny manewr, który trzeba wykonywać ostrożnie, a już na pewno jeżeli wyprzedamy więcej niż jeden samochód. Ale, że taki typowy jednoślad ma pod kaskiem tylko sznurek trzymający uszy razem by nie odpadły, zaczął zapierdzielać ile się dało i PACZ W LUSTERKA BO MOTOCYKLE SOM FSZENDZIE!

Odpowiedz
avatar allahuwonsz
0 0

@GaryTheMetrosexualFruitcake: A co to za argument ze stażem prawa jazdy? Ruski tłumaczą się, że mogą po chodniku zapi3rdalać autem bo 25 lat tam mieszkają:) Zobacz, taki "czas temu" prawo jazdy zrobiłeś a do dzisiaj nie wiesz, że trzeba ustąpić wszystkim będąc na drodze z pierwszeństwem. Nawet tym łamiącym przepisy. Zapraszam na stop chama jak masz z tym wątpliwości. A jak powyższe to za słaby autorytet - w "państwie w państwie" było jak gość jedzie autem na prostej drodze z pierwszeństwem i chciał sobie skręcić na skrzyżowaniu w lewo. Wszystko zrobił ze sztuką (prędkość kierunek itd), ale nie przyszło mu do łba spojrzeć w lusterko czy jakiś zj3b w tak popi3rdolonym miejscu go z tyłu nie wyprzedza:D To właśnie on został uznanym winnym spowodowania wypadku - nie ważne, że gość na motorze był bez uprawnień, jechał na tylnym kole, bez świateł, bez mózgu, wyprzedzał na ciągłej linii, na skrzyżowaniu, bez kierunkowskazu i przekroczył prędkość. @Trokopotaka:ładnie pięknie i ogólnie zgoda tylko nie dajmy się papce z telewizorni od rządzących ogłupić że prędkość to źródło wszelkich problemów, wypadków itp. Ta narracja jest męcząca jak leczenie inflacji podnoszeniem płac i socjałami. Zawsze prędkość - uniwersalny powód, winowajca, uniwersalne usprawiedliwienie naszej lub cudzej głupoty. Zaraz będzie ograniczeniem do 30k/h w mieście.

Odpowiedz
avatar tonu
6 6

"ŚMIEĆ na miejscu", ciekawa literówka ;-)

Odpowiedz
avatar Maquabra
-1 1

Pośmiałbym się, gdyby to nie było 300m od mojego domu...

Odpowiedz
Udostępnij