No i co? Jedyne co zrobi większość to ponarzeka na luksusy darmozjadów, a następnie znowu wstanie z rana żeby zapierd*** do pracy bo połowę czasu tej pracy i tak oddaje w podatkach żeby jeden z drugim mieli na swoje wille, jachty i dziwki. Dopóki ludzie tkwią w iluzji, że rząd jest ich "władcami" dopóty będą krytykować, ale zachrzaniac i marznąć w zimę. A prawda jest taka, że nas, zwykłych ludzi jest więcej. Gdyby większość olala wymysły tych dekli z rządu to dekle z rządu nie mieliby żadnego wpływu, nie mieliby życia w luksusie a przede wszystkim można by ich osądzić wraz z służbami, które istnieją jedynie po to by osłaniać przekręty ludzi na najwyższych szczeblach. Ale naród musi porządnie dostać w dupę, żeby się obudzić. Na razie jedyna reakcja na dymanie jest wrzucanie obrazkow
zarządzanie własnymi, a cudzymi pieniędzmi to dwie różne rzeczy. cudze bardzo łatwo prz3j3bać czy nawet wyrzucić w błoto
OdpowiedzNo i co? Jedyne co zrobi większość to ponarzeka na luksusy darmozjadów, a następnie znowu wstanie z rana żeby zapierd*** do pracy bo połowę czasu tej pracy i tak oddaje w podatkach żeby jeden z drugim mieli na swoje wille, jachty i dziwki. Dopóki ludzie tkwią w iluzji, że rząd jest ich "władcami" dopóty będą krytykować, ale zachrzaniac i marznąć w zimę. A prawda jest taka, że nas, zwykłych ludzi jest więcej. Gdyby większość olala wymysły tych dekli z rządu to dekle z rządu nie mieliby żadnego wpływu, nie mieliby życia w luksusie a przede wszystkim można by ich osądzić wraz z służbami, które istnieją jedynie po to by osłaniać przekręty ludzi na najwyższych szczeblach. Ale naród musi porządnie dostać w dupę, żeby się obudzić. Na razie jedyna reakcja na dymanie jest wrzucanie obrazkow
Odpowiedz