Świątek raczej na brak kasy nie narzeka.
A reszta zarabia zgodnie z poziomem trudności. Najlepszy z grupy 1000 osób będzie zarabiał mniej niż koleś numer 100 w grupie dwóch milionów. I to dużo mniej.
@Maquabra: z grubsza się zgadza, chociaż istotny jest też target danego sportu - czyli jak zamożny jest klient docelowy (odbiorca / kibic)... dlatego tenis mimo, że stosunkowo mało popularny (niski poziom konkurencji) to jednak zarobki dosyć wysokie - podobnie z golfem
I cóż towarish proponujesz by tą niesprawiedliwość naprawić?
Intensyfikacje socjalizmu? Regulacje zarobków przez rząd?
A ja głupi myślałem że zarobki zależą od oglądalności...
@MrDeothor: Gdybyś nie był ograniczony intelektualnie, rozumiałbyś, że źródłem zarobków piłkarzy nie jest reprezentacja Polski. Tak też zarobki są powiązane z wynikami - bez przyzwoitej gry, nie dostajesz wysokiego kontraktu w klubie.
@Kajothegreat: kilka lat temu naliczyłem jakoś z 20 różnych reklam naszych polskich miłośników profesjonalnego zarabiania w graniu w gałę. Wszystkie mecze przerznęli okrutnie. Fajnie muszą wyglądać ich treningi przed ważnymi meczami. Albo imprezy, albo napier* reklam. A co się później przegra to luz, bo mają zakontraktowane jakieśtam minimum (które dla normalnego człowieka o podobnych umiejętnościach sportowych byłoby kasą na życie w luksusie przez kilka lat)
Oni nie mają żadnych wyników, tylko mają sponsorów (np biedra/play), którzy ich sponsorują, bo są w reprezentacji, a są w reprezentacji, bo mamy system tak turbo ujowy i skorumpowany (lub skostniały), że szybciej nowego młodego lewego sprzedadzą za paczkę fajek do młodzieżówek w ligach niemieckich, niż wezmą go do drużyny.
Nie wierzę, żeby co jebitny rok reprezentacja 11 piłkarzy (i z 10 rezerwowych) składała się prawie z tych samych mord od chyba... 10 lat.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 września 2022 o 19:11
@MrDeothor: Reklamy związane są ze sponsorowaniem reprezentacji, nie zawodników, geniuszu. Oni na nich nie zarabiają.
Anglia z wypełniona samymi gwiazdami przegrała z Węgrami (0 gwiazd, skład dużo słabszy niż Polska) 4:0. Francja (najpoważniejszy kandydat europejski do wygrania MŚ) przegrywa z Szwajcarią i Chorwacją, Niemcy, po pięciu meczach - jedno zwycięstwo, jedna porażka, 3 remisy, Norwegia, z Haalandem i Odegarem -> brak kwalifikacji na MŚ.
Polska jednym z europejskich słabszych średniaków... Czy wy naprawdę oczekiwaliście, że będziemy wygrywać z Holandią i Belgią XDDD? Może 6-7 lat temu - ale dziś już nasi najlepsi piłkarze są u progu sportowej emerytury.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 września 2022 o 19:37
Gra w gałę w wykonaniu naszych piłkarzy i reprezentacji jest zbyt mocno sponsorowana przez rząd, tj. za nasze pieniądze. Dla przykładu, jeden z debili grających w gałę od podatników dostaje 1mln zł, a jeden z siatkarzy może co najwyżej pomarzyć o 1/10 tego za każdy występ.
Fakty są takie: nasza reprezentacja w piłkę nożną jest chroniona, a nawet lewy, którym tak się wszyscy onanizują w reprezentacji gra co najwyżej miernie. Tak, tak, wiem że "on sam wszystkiego nie zrobi", ale starczyłoby by zagrał 50% tego co w grał ostatnie lata w bayernie lub bayerze i byłoby super, a nie gra nawet tego.
I teraz czekam na hate fanów najbardziej przepłacanego przez rząd sportu (bo to, że sobie zarabiają na fanach, kibicach, czy reklamach mam w dudzie - na zdrowie).
@Loganesko: 1. Lewandowski grał w BAYERNIE, nie BAYERZE (by rozjaśnić: jest taki zespół, który się nazywa "Bayern (czyli "Bawaria" po niemiecku) Muenchen" i jest taki zespół, który się nazywa "Bayer (nazwa firmy farmaceutycznej) Leverkusen"). Teraz gra w Barcelonie.
2. Piłka to sport zespołowy, w którym gra 11 zawodników. Wrzuć Messiego z Ronaldo ze swoich najlepszych strzeleckich czasów do drużyny narodowej Czarnogóry, a nawet oni nie będą tam strzelać goli
3. Podolski czy Klose (napastnicy Niemiec sprzed 10 lat) nie zbliżyli się nawet na krok do Ronaldo, Lewandowskiego, Messiego, Kane'a, Suareza czy Aguero, a mają na koncie tytuł mistrzów świata i kolejne dwa 3 miejsca... Ronaldo, Lewandowski, Messi itd. nigdy nie wygrali MŚ.
4. Piłkarze nie zarabiają prawie nic na reprezentacji (w porównaniu do tego, co mogą zarobić w klubach). W Bayernie na rok taki Robercik dostawał 25 mln euro, a za jedno zgrupowanie reprezentacji Polski dostają... 1000 zł. Więc proszę, nie pier**ol mi tutaj głodnych kawałków o "zbyt dużym sposorowaniu reprezentacji Polski" XDDDDD
5. Zgadzam się, że piłka nożna jest przepłacana. Tylko widzisz, kluby zarabiają tyle, ile zwykli ludzie chcą im płacić. A że jest to najpopularniejszy sport świata, Lewandowski może zarabiać 25 mln euro rocznie, a Mbappe nawet ponad 100 mln euro rocznie. Bez tak dużych pieniędzy piłka nożna prawdopodobnie byłaby dużo atrakcyjniejszym sportem (tj. więcej teamów z całej Europy mogłaby rywalizować)
6. Czy ci się to podoba, czy nie, Lewandowski jest jednak najlepszym klasycznym napastnikiem od czasów brazylijskiego Ronaldo (według statystyk).
Odpowiedz
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 września 2022 o 1:22
@Kajothegreat: 1. Szczerze? Mam to w poważaniu, bo tego już zwyczajnie nie oglądam.
2. Zastanawiające, że jak Messi był w reprezentacji, czy Ronaldo to, Ronaldinho, wszyscy inni - dali radę trzymać swój poziom, a lewy jest lewy i kasa go świeżbi, nic więcej.
3. Patrz pkt 2.
4. No chyba sobie kpisz! W sławetnym Euro 2012 każda z tych gwiazdorzyn dostała 1mln zł za mecz... za mecz! Na euro 2020 nie dostali nic, bo nie wygrali ani jednego spotkania, a kontrakt był jasny, nie zmienia to faktu, że PZPN jako spółka państwowa zgarnia najwięcej kasy i ładuje ją w piłkarzy w reprezentacji. Był potężny ból dudy o to euro 20, ale spokojnie, gwiazdorki nie zbiednieją. Dla porównania nasi lekko atleci za złoty medal dostają góra 100 tyś. zł, a niejednokrotnie jadąc na mistrzostwa, olimpiady i tym podobne muszą sobie sami opłacić zakwaterowanie albo znaleźć sponsora. Piłkarzykom praktycznie podcierają dudę.
6. Koło dudy mi to lata szczerze powiedziawszy. Dla mnie to gwiazdorzyna, która 2h przed decydującym meczem wrzucił tweeta o treści "którego mam dzisiaj użyć head&shoulders?"... żenada pełną gębą.
Niech sobie zarabiają, niech sobie mają, ale faktu, że płacimy najwięcej hajsu na sport, w którym nic praktycznie nie mamy to jest zwyczajna kpina i hańba.
@Loganesko: Człowieku, Messi był bardziej krytykowany od Lewandowskiego... Po co w ogóle gadasz, jeśli nie jesteś pewien, co gadasz... Ciekawe coś byś pisał, gdybyś był kibicem Anglii XDDD (przegrali 4:0 z Węgrami; Anglicy mają około 10 super gwiazd, nie jedną, jak Polska XDDD)
4. Co ty za bzdury przeczytałeś XDDDDDDD? Żadna reprezentacja na świecie nie miałaby pieniędzy, by coś takiego finansować.
W każdym razie, jeśli w to wierzysz, jesteś idiotą XDD... Dane wydatków rep Polski są publiczne btw. Największe bonus, jakie dostają, to z okazji awansu na duże imprezy. Za awans na MŚ dostali 10 mln zł do podziału NA WSZYSTKICH kadrowiczów biorących udział w meczach. Ale, drogi imbecylu, PZPN zarobił 50 mln na awansie.
6. Idioto, to nie on wrzuca te posty, a osoba zatrudniona, by prowadzić jego konta społecznościowe...
@Loganesko: Piłka nożna jest przepłacana ale nie z winy rządu, a ludzi, którzy chcą to oglądać. To zjawisko powszechne w całej Europie i Ameryce Południowej. Gdyby ludzie przestali się tym tak jarać, zarobki klubów i piłkarzy poleciałyby w dół i wyrównały się z cenami siatkarzy, koszykarzy itp.
Sam sportu nie oglądam i kompletnie nie rozumiem co w tym takiego pasjonującego (mówię o oglądaniu, bo sens uprawiania sportu samemu jak najbardziej rozumiem i popieram). Ale mam w swoim otoczeniu masę ludzi, którzy się tym ewidentnie jarają i przeżywają w dyskusjach jak kto zagrał. A nigdy nie słyszałem, by komentowali mecze np. naszych szczypiornistów. Albo może inaczej... Widziałeś kiedyś kiboli klubu hokejowego dewastujących przystanki?
Piłka nożna stanowi bardzo istotny element naszej kultury (co jest dla mnie osobiście niezrozumiałe kompletnie) więc i zarabia się na niej krocie.
@Kajothegreat: Inwektywy... jak miło. Miałem ci udowodnić jak bardzo się mylisz, ale spokojnie, dam ci dalej babrać się w tym mózgowym ubóstwie, które sobą reprezentujesz.
@Trokopotaka: Ja rozumiem zjawisko zarobkowe klubów sportowych itp. jeśli chodzi o "gałę", niemniej jednak moje komentarze dotyczyły samego tematu dofinansowania przez państwo, z budżetu, na który składa się każdy obywatel. I nie, nie mówię tu o orlikach itp., a właśnie pompowaniu kasy w reprezentacje, która od lat 80 nic sobą, o ironio, nie reprezentuje poza poziomem dna. No tak, zostają nam wygrane z San Marino, czyli reprezentacji, w której skład wchodzą kelnerzy, taksówkarze i inni. Nasi nie mają nic innego do roboty jak grać i trenować, zaś za grę w reprezentacji powinni dostawać TYLKO za pozytywne rezultaty, a nie 15tyś. euro startowego np.
Jedna z naszych lekkoatletek jak reprezentowała kraj na mistrzostwach, musiała sama opłacić przelot, pobyt i powrót, a na to musiała znaleźć sponsora. Bandzie nieudaczników reprezentujących kraj w gałę, gdzie nie mamy żadnych sukcesów, ale to żadnych od lat 80, wszystko opłacają i dostają jeszcze za to wypłatę.
I to jest zwyczajnie wkurzające, nie fakt, że zarabiają - a niech nawet im kluby miliardami sypią. Ja tu mówię o tym, że nagradzamy nieudaczników, a mistrzowie są omijani szerokim łukiem. To jest zwyczajnie chore.
@Loganesko: Człowieku, twoja głupota aż mnie powala... PZPN ZARABIA (!!!) na piłce nożnej! 10 milionów Polaków ogląda piłkę nożną w Polsce (rzadziej lub częściej)...
Masz tu pierwszego linka z googla (FFS!!!):
https://www.sport.pl/pilka/7,65037,25335265,ile-na-futbolu-zarabia-pzpn-a-ile-lewandowski-i-inni-pilkarze.html
Kluby z największymi rocznymi wpływami zarabiają ponad 1 mld euro rocznie. Na świecie są tylko trzy takie kluby. Nie mów więc o "sypaniu miliardami" (chyba, że mówimy o złotych).
Więc jak mam nie nazywać cię debilem, skoro mówisz coś, choć sam nie wiesz skąd ci to w ogóle przyszło do głowy XDDD?
@Kajothegreat: Twój poziom przekracza dno. Naucz się czytania ze zrozumieniem i zrozum kiedy ktoś kończy z tobą jakąkolwiek dyskusje. Jako, że nic sobą nie reprezentujesz, o ironio jak reprezentacja naszego kraju w piłce kopanej, kończę dyskusje. Bardziej dobitnie ci tego nie przedstawię. Żegnam/Goodbye/Sayōnara/Ar Revoir/Auf Wiedersehen/Zàijiàn/Nasvidenje
@Loganesko: XDDD???? Piszesz głupotę za głupotą, a w odpowiedzi zostawiasz coś w stylu "tl;dr", po czym konstatujesz "nIc SoBą NiE rEpReZeNtUjEsZ XD". Weź się w garść idioto.
ps. Jeśli o czymś nie masz pojęcia, lepiej byś o tym czymś milczał. Taka rada na przyszłość.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 września 2022 o 0:17
Świątek raczej na brak kasy nie narzeka. A reszta zarabia zgodnie z poziomem trudności. Najlepszy z grupy 1000 osób będzie zarabiał mniej niż koleś numer 100 w grupie dwóch milionów. I to dużo mniej.
Odpowiedz@Maquabra: z grubsza się zgadza, chociaż istotny jest też target danego sportu - czyli jak zamożny jest klient docelowy (odbiorca / kibic)... dlatego tenis mimo, że stosunkowo mało popularny (niski poziom konkurencji) to jednak zarobki dosyć wysokie - podobnie z golfem
OdpowiedzI cóż towarish proponujesz by tą niesprawiedliwość naprawić? Intensyfikacje socjalizmu? Regulacje zarobków przez rząd? A ja głupi myślałem że zarobki zależą od oglądalności...
Odpowiedz@allahuwonsz: Gdyby powiązać ich zarobki z wynikami, to może byłoby lepiej.
Odpowiedz@MrDeothor: Gdybyś nie był ograniczony intelektualnie, rozumiałbyś, że źródłem zarobków piłkarzy nie jest reprezentacja Polski. Tak też zarobki są powiązane z wynikami - bez przyzwoitej gry, nie dostajesz wysokiego kontraktu w klubie.
Odpowiedz@Kajothegreat: kilka lat temu naliczyłem jakoś z 20 różnych reklam naszych polskich miłośników profesjonalnego zarabiania w graniu w gałę. Wszystkie mecze przerznęli okrutnie. Fajnie muszą wyglądać ich treningi przed ważnymi meczami. Albo imprezy, albo napier* reklam. A co się później przegra to luz, bo mają zakontraktowane jakieśtam minimum (które dla normalnego człowieka o podobnych umiejętnościach sportowych byłoby kasą na życie w luksusie przez kilka lat) Oni nie mają żadnych wyników, tylko mają sponsorów (np biedra/play), którzy ich sponsorują, bo są w reprezentacji, a są w reprezentacji, bo mamy system tak turbo ujowy i skorumpowany (lub skostniały), że szybciej nowego młodego lewego sprzedadzą za paczkę fajek do młodzieżówek w ligach niemieckich, niż wezmą go do drużyny. Nie wierzę, żeby co jebitny rok reprezentacja 11 piłkarzy (i z 10 rezerwowych) składała się prawie z tych samych mord od chyba... 10 lat.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 września 2022 o 19:11
@MrDeothor: Reklamy związane są ze sponsorowaniem reprezentacji, nie zawodników, geniuszu. Oni na nich nie zarabiają. Anglia z wypełniona samymi gwiazdami przegrała z Węgrami (0 gwiazd, skład dużo słabszy niż Polska) 4:0. Francja (najpoważniejszy kandydat europejski do wygrania MŚ) przegrywa z Szwajcarią i Chorwacją, Niemcy, po pięciu meczach - jedno zwycięstwo, jedna porażka, 3 remisy, Norwegia, z Haalandem i Odegarem -> brak kwalifikacji na MŚ. Polska jednym z europejskich słabszych średniaków... Czy wy naprawdę oczekiwaliście, że będziemy wygrywać z Holandią i Belgią XDDD? Może 6-7 lat temu - ale dziś już nasi najlepsi piłkarze są u progu sportowej emerytury.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 września 2022 o 19:37
Lewandowski strasznie schudł co widać na tym ostatnim zdjęciu.
OdpowiedzGra w gałę w wykonaniu naszych piłkarzy i reprezentacji jest zbyt mocno sponsorowana przez rząd, tj. za nasze pieniądze. Dla przykładu, jeden z debili grających w gałę od podatników dostaje 1mln zł, a jeden z siatkarzy może co najwyżej pomarzyć o 1/10 tego za każdy występ. Fakty są takie: nasza reprezentacja w piłkę nożną jest chroniona, a nawet lewy, którym tak się wszyscy onanizują w reprezentacji gra co najwyżej miernie. Tak, tak, wiem że "on sam wszystkiego nie zrobi", ale starczyłoby by zagrał 50% tego co w grał ostatnie lata w bayernie lub bayerze i byłoby super, a nie gra nawet tego. I teraz czekam na hate fanów najbardziej przepłacanego przez rząd sportu (bo to, że sobie zarabiają na fanach, kibicach, czy reklamach mam w dudzie - na zdrowie).
Odpowiedz@Loganesko: 1. Lewandowski grał w BAYERNIE, nie BAYERZE (by rozjaśnić: jest taki zespół, który się nazywa "Bayern (czyli "Bawaria" po niemiecku) Muenchen" i jest taki zespół, który się nazywa "Bayer (nazwa firmy farmaceutycznej) Leverkusen"). Teraz gra w Barcelonie. 2. Piłka to sport zespołowy, w którym gra 11 zawodników. Wrzuć Messiego z Ronaldo ze swoich najlepszych strzeleckich czasów do drużyny narodowej Czarnogóry, a nawet oni nie będą tam strzelać goli 3. Podolski czy Klose (napastnicy Niemiec sprzed 10 lat) nie zbliżyli się nawet na krok do Ronaldo, Lewandowskiego, Messiego, Kane'a, Suareza czy Aguero, a mają na koncie tytuł mistrzów świata i kolejne dwa 3 miejsca... Ronaldo, Lewandowski, Messi itd. nigdy nie wygrali MŚ. 4. Piłkarze nie zarabiają prawie nic na reprezentacji (w porównaniu do tego, co mogą zarobić w klubach). W Bayernie na rok taki Robercik dostawał 25 mln euro, a za jedno zgrupowanie reprezentacji Polski dostają... 1000 zł. Więc proszę, nie pier**ol mi tutaj głodnych kawałków o "zbyt dużym sposorowaniu reprezentacji Polski" XDDDDD 5. Zgadzam się, że piłka nożna jest przepłacana. Tylko widzisz, kluby zarabiają tyle, ile zwykli ludzie chcą im płacić. A że jest to najpopularniejszy sport świata, Lewandowski może zarabiać 25 mln euro rocznie, a Mbappe nawet ponad 100 mln euro rocznie. Bez tak dużych pieniędzy piłka nożna prawdopodobnie byłaby dużo atrakcyjniejszym sportem (tj. więcej teamów z całej Europy mogłaby rywalizować) 6. Czy ci się to podoba, czy nie, Lewandowski jest jednak najlepszym klasycznym napastnikiem od czasów brazylijskiego Ronaldo (według statystyk).
OdpowiedzZmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 września 2022 o 1:22
@Kajothegreat: 1. Szczerze? Mam to w poważaniu, bo tego już zwyczajnie nie oglądam. 2. Zastanawiające, że jak Messi był w reprezentacji, czy Ronaldo to, Ronaldinho, wszyscy inni - dali radę trzymać swój poziom, a lewy jest lewy i kasa go świeżbi, nic więcej. 3. Patrz pkt 2. 4. No chyba sobie kpisz! W sławetnym Euro 2012 każda z tych gwiazdorzyn dostała 1mln zł za mecz... za mecz! Na euro 2020 nie dostali nic, bo nie wygrali ani jednego spotkania, a kontrakt był jasny, nie zmienia to faktu, że PZPN jako spółka państwowa zgarnia najwięcej kasy i ładuje ją w piłkarzy w reprezentacji. Był potężny ból dudy o to euro 20, ale spokojnie, gwiazdorki nie zbiednieją. Dla porównania nasi lekko atleci za złoty medal dostają góra 100 tyś. zł, a niejednokrotnie jadąc na mistrzostwa, olimpiady i tym podobne muszą sobie sami opłacić zakwaterowanie albo znaleźć sponsora. Piłkarzykom praktycznie podcierają dudę. 6. Koło dudy mi to lata szczerze powiedziawszy. Dla mnie to gwiazdorzyna, która 2h przed decydującym meczem wrzucił tweeta o treści "którego mam dzisiaj użyć head&shoulders?"... żenada pełną gębą. Niech sobie zarabiają, niech sobie mają, ale faktu, że płacimy najwięcej hajsu na sport, w którym nic praktycznie nie mamy to jest zwyczajna kpina i hańba.
Odpowiedz@Loganesko: Człowieku, Messi był bardziej krytykowany od Lewandowskiego... Po co w ogóle gadasz, jeśli nie jesteś pewien, co gadasz... Ciekawe coś byś pisał, gdybyś był kibicem Anglii XDDD (przegrali 4:0 z Węgrami; Anglicy mają około 10 super gwiazd, nie jedną, jak Polska XDDD) 4. Co ty za bzdury przeczytałeś XDDDDDDD? Żadna reprezentacja na świecie nie miałaby pieniędzy, by coś takiego finansować. W każdym razie, jeśli w to wierzysz, jesteś idiotą XDD... Dane wydatków rep Polski są publiczne btw. Największe bonus, jakie dostają, to z okazji awansu na duże imprezy. Za awans na MŚ dostali 10 mln zł do podziału NA WSZYSTKICH kadrowiczów biorących udział w meczach. Ale, drogi imbecylu, PZPN zarobił 50 mln na awansie. 6. Idioto, to nie on wrzuca te posty, a osoba zatrudniona, by prowadzić jego konta społecznościowe...
Odpowiedz@Loganesko: Piłka nożna jest przepłacana ale nie z winy rządu, a ludzi, którzy chcą to oglądać. To zjawisko powszechne w całej Europie i Ameryce Południowej. Gdyby ludzie przestali się tym tak jarać, zarobki klubów i piłkarzy poleciałyby w dół i wyrównały się z cenami siatkarzy, koszykarzy itp. Sam sportu nie oglądam i kompletnie nie rozumiem co w tym takiego pasjonującego (mówię o oglądaniu, bo sens uprawiania sportu samemu jak najbardziej rozumiem i popieram). Ale mam w swoim otoczeniu masę ludzi, którzy się tym ewidentnie jarają i przeżywają w dyskusjach jak kto zagrał. A nigdy nie słyszałem, by komentowali mecze np. naszych szczypiornistów. Albo może inaczej... Widziałeś kiedyś kiboli klubu hokejowego dewastujących przystanki? Piłka nożna stanowi bardzo istotny element naszej kultury (co jest dla mnie osobiście niezrozumiałe kompletnie) więc i zarabia się na niej krocie.
Odpowiedz@Kajothegreat: Inwektywy... jak miło. Miałem ci udowodnić jak bardzo się mylisz, ale spokojnie, dam ci dalej babrać się w tym mózgowym ubóstwie, które sobą reprezentujesz.
Odpowiedz@Trokopotaka: Ja rozumiem zjawisko zarobkowe klubów sportowych itp. jeśli chodzi o "gałę", niemniej jednak moje komentarze dotyczyły samego tematu dofinansowania przez państwo, z budżetu, na który składa się każdy obywatel. I nie, nie mówię tu o orlikach itp., a właśnie pompowaniu kasy w reprezentacje, która od lat 80 nic sobą, o ironio, nie reprezentuje poza poziomem dna. No tak, zostają nam wygrane z San Marino, czyli reprezentacji, w której skład wchodzą kelnerzy, taksówkarze i inni. Nasi nie mają nic innego do roboty jak grać i trenować, zaś za grę w reprezentacji powinni dostawać TYLKO za pozytywne rezultaty, a nie 15tyś. euro startowego np. Jedna z naszych lekkoatletek jak reprezentowała kraj na mistrzostwach, musiała sama opłacić przelot, pobyt i powrót, a na to musiała znaleźć sponsora. Bandzie nieudaczników reprezentujących kraj w gałę, gdzie nie mamy żadnych sukcesów, ale to żadnych od lat 80, wszystko opłacają i dostają jeszcze za to wypłatę. I to jest zwyczajnie wkurzające, nie fakt, że zarabiają - a niech nawet im kluby miliardami sypią. Ja tu mówię o tym, że nagradzamy nieudaczników, a mistrzowie są omijani szerokim łukiem. To jest zwyczajnie chore.
Odpowiedz@Loganesko: Człowieku, twoja głupota aż mnie powala... PZPN ZARABIA (!!!) na piłce nożnej! 10 milionów Polaków ogląda piłkę nożną w Polsce (rzadziej lub częściej)... Masz tu pierwszego linka z googla (FFS!!!): https://www.sport.pl/pilka/7,65037,25335265,ile-na-futbolu-zarabia-pzpn-a-ile-lewandowski-i-inni-pilkarze.html Kluby z największymi rocznymi wpływami zarabiają ponad 1 mld euro rocznie. Na świecie są tylko trzy takie kluby. Nie mów więc o "sypaniu miliardami" (chyba, że mówimy o złotych). Więc jak mam nie nazywać cię debilem, skoro mówisz coś, choć sam nie wiesz skąd ci to w ogóle przyszło do głowy XDDD?
Odpowiedz@Kajothegreat: Twój poziom przekracza dno. Naucz się czytania ze zrozumieniem i zrozum kiedy ktoś kończy z tobą jakąkolwiek dyskusje. Jako, że nic sobą nie reprezentujesz, o ironio jak reprezentacja naszego kraju w piłce kopanej, kończę dyskusje. Bardziej dobitnie ci tego nie przedstawię. Żegnam/Goodbye/Sayōnara/Ar Revoir/Auf Wiedersehen/Zàijiàn/Nasvidenje
Odpowiedz@Loganesko: XDDD???? Piszesz głupotę za głupotą, a w odpowiedzi zostawiasz coś w stylu "tl;dr", po czym konstatujesz "nIc SoBą NiE rEpReZeNtUjEsZ XD". Weź się w garść idioto. ps. Jeśli o czymś nie masz pojęcia, lepiej byś o tym czymś milczał. Taka rada na przyszłość.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 września 2022 o 0:17