No i ważne jest, że koszt nie przekroczył 14 mln złotych, bo tu nie chodzi o to, by ta droga gdzieś prowadziła, coś polepszała, to jest symbol tego, że nawet w niesprzyjających okolicznościach można zrobić coś dobrego i to powinno otwierać oczy niedowiarkom. Odcinek drogi będzie pod patronatem Marii i Lecha Kaczyńskich. Co prawda, sama nazwa patronatu jest dłuższa, niż odcinek, ale...
To u polityków długa tradycja. Komorowski w 2015 roku wizytował "budowę" obwodnicy Inowrocławia. Na dzień jego wizyty naściągano koparek, ciężarówek i innego ciężkiego sprzętu, który jeździł w kółko w tle ówczesnego prezydenta. Po jego odjeździe, cały ten majdan również się zawinął. Była budowa i nie ma budowy...
Ja wiem, lemingi kochane że Wam to nie pasuje do narracji, ale takie są fakty. Nawet pudelek o tym pisał, żeby nie było, że tę wiedzę czerpię z pasków TVP...
Po co to wszystko piszę? Żeby uświadomić co niektórych, że zmiana władzy niekoniecznie będzie zmianą na lepsze...
@lukasz0706: Odstawianie takich szopek pod publikę przez polityków to w tym kraju tradycja sięgająca głębokiego PRLu, praktykowana przez kolejne rządy.
Proboszcz ! Nie zapomnijcie o proboszczu!
OdpowiedzNo i ważne jest, że koszt nie przekroczył 14 mln złotych, bo tu nie chodzi o to, by ta droga gdzieś prowadziła, coś polepszała, to jest symbol tego, że nawet w niesprzyjających okolicznościach można zrobić coś dobrego i to powinno otwierać oczy niedowiarkom. Odcinek drogi będzie pod patronatem Marii i Lecha Kaczyńskich. Co prawda, sama nazwa patronatu jest dłuższa, niż odcinek, ale...
Odpowiedzznając życie to jest łatka załatwiająca kilka dziur w drodze na raz, takie ratowanie się po kosztach.. Wg mnie dobry ruch
OdpowiedzDokładnie. A jak za tydzień to się wykruszy, wujek wójt znowu da tobie i bratu zarobić.
OdpowiedzTo u polityków długa tradycja. Komorowski w 2015 roku wizytował "budowę" obwodnicy Inowrocławia. Na dzień jego wizyty naściągano koparek, ciężarówek i innego ciężkiego sprzętu, który jeździł w kółko w tle ówczesnego prezydenta. Po jego odjeździe, cały ten majdan również się zawinął. Była budowa i nie ma budowy... Ja wiem, lemingi kochane że Wam to nie pasuje do narracji, ale takie są fakty. Nawet pudelek o tym pisał, żeby nie było, że tę wiedzę czerpię z pasków TVP... Po co to wszystko piszę? Żeby uświadomić co niektórych, że zmiana władzy niekoniecznie będzie zmianą na lepsze...
Odpowiedz@lukasz0706: Odstawianie takich szopek pod publikę przez polityków to w tym kraju tradycja sięgająca głębokiego PRLu, praktykowana przez kolejne rządy.
Odpowiedz