@Maquabra: Targowica broniła ISTNIEJĄCEGO I OBOWIĄZUJĄCEGO prawa, a PiS ziobruje przepisami. I to nie PiS prosi obce państwa o interwencję w tej sprawie.
"Czasem lepiej jest milczeć i sprawiać wrażenie idioty, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Polecam zerknąć jak przez ostatnie lata kształtowało się bezrobocie w Polsce. Przecież praca miała być nieopłacalna bo są socjale, a jednak bezrobocie spada. Jak to?
@kripszt: Takto. Wiem ze jesteś PiSowskim trolem, więc nie ma sensu odpisywać, ale może inni nie rozumieją. Poziom bezrobocia jaki podają GUS i TV to % ilość ludzi zarejestrowanych w PUP (powiatowy urząd pracy) do całości społeczeństwa w wieku produkcyjnym. Ale jak się doda że PUPy są tylko po to aby ludzie w nich zatrudnieni mieli pracę, i to że rejestrować się w PUB nie ma sensu bo żeby dostać z niego zasiłek trzeba pracować co najmniej 12 miesięcy w ciągu ostatnich 18 miesięcy. Pomijam fakt że jak przyślą jakąś ofertę pracy to trzeba pofatygować się do pracodawcy z kartką i prosić aby wpisał że się nie nadaje do pracy, a to za kilkaset zł jest uwłaczające dla Pisowskiego elektoratu socjalnego. Reasumując w zasadzie ta statystyka tyle mówi prawdy o sytuacji na rynku pracy co morawiecki na dowolnej konferencji prasowej.
@czochracz_bobra: Czyli twierdzisz, że kilka milionów ludzi w Polsce nie pracuje, żyjąc jak królowie z socjalu i mają tyle pieniędzy, że gardzą publiczną służbą zdrowia dla siebie i swoich dzieci? Dobre, nie znałem. Może jeszcze powiedz, że mają specjalne kliniki dla szlachty, co nie pracuje.
Przywileje szlacheckie były dla małej garstki mieszkańców RON. Twierdzenia o wyjątkowej równości w Polsce na tle Europy i rzekomym 10% warstwy szlacheckiej zostało dawno obalone, zresztą nawet, jeśli było prawdziwe, to szlachcic bez ziemi mimo wszystko znaczył dla państwa mniej, niż chłop na włościach, który najmował parobków do odrabiania pańszczyzny.
„Przywileje” socjalne są przynajmniej skierowane do szerokiej grupy odbiorców na równych zasadach. To, że ktoś zarabiający dużo niewiele z nich korzysta oznacza tylko, że działają prawidłowo.
Dla relaksujących się w spokojny, sobotni poranek polecam zabawę w porównywanie programu pisu i konfederacji targowickiej.
Odpowiedz@Maquabra Faktycznie, są identyczne.
Odpowiedz@Maquabra: Targowica broniła ISTNIEJĄCEGO I OBOWIĄZUJĄCEGO prawa, a PiS ziobruje przepisami. I to nie PiS prosi obce państwa o interwencję w tej sprawie. "Czasem lepiej jest milczeć i sprawiać wrażenie idioty, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."
OdpowiedzPolecam zerknąć jak przez ostatnie lata kształtowało się bezrobocie w Polsce. Przecież praca miała być nieopłacalna bo są socjale, a jednak bezrobocie spada. Jak to?
Odpowiedz@kripszt: Takto. Wiem ze jesteś PiSowskim trolem, więc nie ma sensu odpisywać, ale może inni nie rozumieją. Poziom bezrobocia jaki podają GUS i TV to % ilość ludzi zarejestrowanych w PUP (powiatowy urząd pracy) do całości społeczeństwa w wieku produkcyjnym. Ale jak się doda że PUPy są tylko po to aby ludzie w nich zatrudnieni mieli pracę, i to że rejestrować się w PUB nie ma sensu bo żeby dostać z niego zasiłek trzeba pracować co najmniej 12 miesięcy w ciągu ostatnich 18 miesięcy. Pomijam fakt że jak przyślą jakąś ofertę pracy to trzeba pofatygować się do pracodawcy z kartką i prosić aby wpisał że się nie nadaje do pracy, a to za kilkaset zł jest uwłaczające dla Pisowskiego elektoratu socjalnego. Reasumując w zasadzie ta statystyka tyle mówi prawdy o sytuacji na rynku pracy co morawiecki na dowolnej konferencji prasowej.
Odpowiedz@czochracz_bobra: Czyli twierdzisz, że kilka milionów ludzi w Polsce nie pracuje, żyjąc jak królowie z socjalu i mają tyle pieniędzy, że gardzą publiczną służbą zdrowia dla siebie i swoich dzieci? Dobre, nie znałem. Może jeszcze powiedz, że mają specjalne kliniki dla szlachty, co nie pracuje.
OdpowiedzPrzywileje szlacheckie były dla małej garstki mieszkańców RON. Twierdzenia o wyjątkowej równości w Polsce na tle Europy i rzekomym 10% warstwy szlacheckiej zostało dawno obalone, zresztą nawet, jeśli było prawdziwe, to szlachcic bez ziemi mimo wszystko znaczył dla państwa mniej, niż chłop na włościach, który najmował parobków do odrabiania pańszczyzny. „Przywileje” socjalne są przynajmniej skierowane do szerokiej grupy odbiorców na równych zasadach. To, że ktoś zarabiający dużo niewiele z nich korzysta oznacza tylko, że działają prawidłowo.
Odpowiedz