Newton był głęboko wierzącym chrześcijaninem. 90% swojego czasu poświęcał na rozważania teologiczne, a 10% na rozważania naukowe.
Fakt, że dzisiaj nikt nawet nie wie o jego magicznych niewidzialnych przyjaciołach, powinien dobrze obrazować wartość takich zajęć.
Wielka szkoda, bo facet był prawdziwym geniuszem, jednym z największych, ale urodził się w takich czasach, a nie innych.
Newton był głęboko wierzącym chrześcijaninem. 90% swojego czasu poświęcał na rozważania teologiczne, a 10% na rozważania naukowe. Fakt, że dzisiaj nikt nawet nie wie o jego magicznych niewidzialnych przyjaciołach, powinien dobrze obrazować wartość takich zajęć. Wielka szkoda, bo facet był prawdziwym geniuszem, jednym z największych, ale urodził się w takich czasach, a nie innych.
Odpowiedz@Maquabra to ten co go jabłko w dekiel pizło?
Odpowiedz