To jest chyba najlepsza rzecz, która mogła się zdarzyć tej partii - rezygnacja Korwina z funkcji prezesa. Z tego tytułu kompletnie nie rozumiem robieniu sobie żartów z tego Pana. Gość z doktoratem z ekonomii, ma swój własny browar i firmę z dziedziny doradztwa podatkowego. O aberracjach Głapińskiego opowiadał jeszcze w 2020 roku i przewidywał prawidłowo następstwa katastrofalnej polityki monetarnej RPP. Na zarzuty jakoby miał nienawidzić PiSu i Morawieckiego skwitował, że ich kocha. Bo to dzięki PiSowi nie dość, że wzrosły jemu obroty z browaru to dzięki Nowemu Ładowi z 20 pracowników doradztwa ma obecnie 250 lub więcej. (dane do sprawdzenia) I to wszystko podczas kiedy wy siedzicie na mistrzach i robicie sobie jaja z typa, który osiągnął w wieku 30 kilku lat więcej niż wasi starzy razem wzięci.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 października 2022 o 12:37
@Kajothegreat: Glapa jest prof. z PRL. Czyli z gospodarki centralnie sterowanej opartej na teorii marksa i lenina. Zresztą to były czasy by zdobyć profesora to trzeba było zapisać się do PZPR, klaskać na zebraniach partyjnych, wychwalać pierwszego sekretarza i za jajka i gęsi tytuł był. Obecnie gdyby nie PIS (glapa pomagał robić wałki kaczyńskiemu jeszcze za czasów PC) to glapa przymierałby głodem, jak cała Polska po jego drugiej kadencji.
@czochracz_bobra: Skoro wszyscy profesorowie tamtych czasów to byli profesorowie przez przynależność, obecni doktorzy są mniej więcej tyle samo warci - w końcu byli 'szkoleni' przez prlowskich profesorów...
Ale niestety ta teza tak czy siak nie jest prawdziwa. Wiki twierdzi, że doktoryzował się, a później habilitował w 2004, a dostał profesora w 2013.
Jego specjalność to historia myśli ekonomicznej, nie "gospodarka centralnie sterowana, oparta na teorii Marksa".
Do tego Glapiński miał jeszcze inne intratne posadki przed dojściem PISu do władzy (info znowu biorę z wiki; np. doradzał Zimnemu Leszkowi, był członkiem rad nadzorczych KGHM, Banku Rozwoju Eksportu itd.).
I tak btw, Marks wcale nie opracował ram gospodarki centralnie sterowanej. Przeczytaj sobie Kapitał - ciekawa lektura (i nie, nie sprawi, że staniesz się komuchem xd; to tylko zwyczajny tekst filozoficzno-społeczny - nie ma tam ani propagandy komunistycznej, ani lgbtów, ani gospodarki centralnie sterowanej, ani emancypacji kobiet, ani kwestii gejów, ani "poprawności politycznej", ani stalinizmu itd.; niektóre tezy są bardzo przestarzałe, inne nieprawdziwe, inne prawdziwe)
Rozumiem, że chcesz dowodzić pod tezę, dorabiając domysły do faktów, ale nie pomaga to w dowodzeniu wyższości twoich sympatii politycznych.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 października 2022 o 22:19
@czochracz_bobra: Zapomniałem dodać: nie bronię Glapińskiego. Jest on wyjątkowo nieudolny jako prezes NBP (jak zresztą niemal wszyscy działacze PISowscy).
To zdjęcie jest nie fair. Bałwan nie mógł uciec.
Odpowiedz@Statler: czemu? Myślisz, że Mentzen tam przymarzł?
Odpowiedz@tamandua: Zdaje się, że bałwany nie mają nóg.
OdpowiedzTo jest chyba najlepsza rzecz, która mogła się zdarzyć tej partii - rezygnacja Korwina z funkcji prezesa. Z tego tytułu kompletnie nie rozumiem robieniu sobie żartów z tego Pana. Gość z doktoratem z ekonomii, ma swój własny browar i firmę z dziedziny doradztwa podatkowego. O aberracjach Głapińskiego opowiadał jeszcze w 2020 roku i przewidywał prawidłowo następstwa katastrofalnej polityki monetarnej RPP. Na zarzuty jakoby miał nienawidzić PiSu i Morawieckiego skwitował, że ich kocha. Bo to dzięki PiSowi nie dość, że wzrosły jemu obroty z browaru to dzięki Nowemu Ładowi z 20 pracowników doradztwa ma obecnie 250 lub więcej. (dane do sprawdzenia) I to wszystko podczas kiedy wy siedzicie na mistrzach i robicie sobie jaja z typa, który osiągnął w wieku 30 kilku lat więcej niż wasi starzy razem wzięci.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 października 2022 o 12:37
@Lorenzo: Glapiński jest nawet profesorem btw. Też dobrze zarabia.
Odpowiedz@Kajothegreat: Glapa jest prof. z PRL. Czyli z gospodarki centralnie sterowanej opartej na teorii marksa i lenina. Zresztą to były czasy by zdobyć profesora to trzeba było zapisać się do PZPR, klaskać na zebraniach partyjnych, wychwalać pierwszego sekretarza i za jajka i gęsi tytuł był. Obecnie gdyby nie PIS (glapa pomagał robić wałki kaczyńskiemu jeszcze za czasów PC) to glapa przymierałby głodem, jak cała Polska po jego drugiej kadencji.
Odpowiedz@czochracz_bobra: Skoro wszyscy profesorowie tamtych czasów to byli profesorowie przez przynależność, obecni doktorzy są mniej więcej tyle samo warci - w końcu byli 'szkoleni' przez prlowskich profesorów... Ale niestety ta teza tak czy siak nie jest prawdziwa. Wiki twierdzi, że doktoryzował się, a później habilitował w 2004, a dostał profesora w 2013. Jego specjalność to historia myśli ekonomicznej, nie "gospodarka centralnie sterowana, oparta na teorii Marksa". Do tego Glapiński miał jeszcze inne intratne posadki przed dojściem PISu do władzy (info znowu biorę z wiki; np. doradzał Zimnemu Leszkowi, był członkiem rad nadzorczych KGHM, Banku Rozwoju Eksportu itd.). I tak btw, Marks wcale nie opracował ram gospodarki centralnie sterowanej. Przeczytaj sobie Kapitał - ciekawa lektura (i nie, nie sprawi, że staniesz się komuchem xd; to tylko zwyczajny tekst filozoficzno-społeczny - nie ma tam ani propagandy komunistycznej, ani lgbtów, ani gospodarki centralnie sterowanej, ani emancypacji kobiet, ani kwestii gejów, ani "poprawności politycznej", ani stalinizmu itd.; niektóre tezy są bardzo przestarzałe, inne nieprawdziwe, inne prawdziwe) Rozumiem, że chcesz dowodzić pod tezę, dorabiając domysły do faktów, ale nie pomaga to w dowodzeniu wyższości twoich sympatii politycznych.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 października 2022 o 22:19
@czochracz_bobra: Zapomniałem dodać: nie bronię Glapińskiego. Jest on wyjątkowo nieudolny jako prezes NBP (jak zresztą niemal wszyscy działacze PISowscy).
Odpowiedz