Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Praca

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar yahoo111
-2 4

Znowu się ludzie podniecają tym fikcyjnym CV Obajtka? Błąd w nazwie firmy (ELEKTORPLAST?) i fikcyjny adres e-mail. A ludzie łykają jak pelikany.

Odpowiedz
avatar roman02
2 4

@yahoo111: a co byś do tego CV jeszcze dopisał? Bo jakbyś się zainteresował tematem, a nie był pożytecznym idiotą, to zobaczyłbyś że mniej więcej tak wyglądało jego CV w momencie kiedy partia zrobiła z niego najważniejszego człowieka w branży paliwowej w tym kraju. To jest prostak ze wsi, partyjniak, wyciągnięty za uszy na prezesa najważniejszego koncernu energetycznego tego kraju, tylko dlatego że taki człowiek dla partii która wyciągnęła go na piedestał zrobi teraz wszystko i na tym korzysta partia.

Odpowiedz
avatar yahoo111
1 3

@roman02: Nic. Darowałbym sobie robienie takiego fikcyjnego CV, tak samo jak darowałem sobie robienie takich fikcyjnych CV dla wszystkich pociotków PO i PSL za rządów poprzedniej koalicji. Brzydzę się fejk niusami i nie uczestniczę w ich kolportażu. Ale pewnie niemało osób uwierzyło, że to autentyczny adres mailowy Obajtka i wysyłało na niego maile. Pewnie ktoś, kto puścił to CV w obieg liczył na to, że jakiś radny z PiSu wyśle na ten adres jakiegoś poufnego maila (panie Daniel, weź pan mi tu zatrudnij mojego bratanka na cepeenie w Koziej Wólce Dolnej), a tu nic. Chociaż przy tym poziomie to dziwi, że nikt nie zrobił tego jako totalną mistyfikację. Co z tego, że pięćset z tysiąca mieszkańców Koziej Wólki Dolnej by wiedziało, że jest to bzdura, skoro pozostałe pięćset, jak również 38 milionów, wiedziałoby swoje? Co do treści rzeczowej CV, to owszem, nic nie ma do dodania. Nie mam pojęcia, czy pan Obajtek dysponuje wspomnianymi umiejętnościami. Może tak, może nie. Ale osoba, która to CV napisała, zna zakres tworzenia CV na poziomie przeciętnego absolwenta gównokierunku na gównouczelni piszącego pierwsze CV do urzędu w celu zatrudnienia na stanowisku młodszego podinspektora do spraw błahych. Obajtek to taki Nikodem Dyzma naszych czasów. Parę faktów, które można wysnuć z jego publicznej działalności: 1. Ma najwyraźniej umiejętność znajdowania i zatrudniania mądrzejszych od siebie w charakterze doradców. 2. Co ważniejsze — słucha doradców i nie jest wszechwiedzącym pewnym siebie chamem, nawet jeśli takiego gra przed kamerami, bo to gra pod elektorat. 3. Odkąd jest prezesem Orlenu, spółka przynosi rekordowy dochód — owszem, zapewne to zasługa doradców, a nie samego Obajtka, bo na rynku paliw kompletnie się nie znał, podobnie jak ja, czy ty, ale dowodzi tego, że mądrzejszych od siebie słucha. 4. Był w tym czasie prezesem ARiMR-u. 5. Jest dość bezwzględny w prezentowaniu siebie jako profesjonalista. Nie słyszałem o jakichś skandalach z jego udziałem, nie wyobrażam sobie, żeby mógł narazić na szwank swoją reputację robiąc coś na odczepkę. Dlatego przypuszczam, że gdyby miał napisać swoje CV, to nie robiłby tego na bazie szablonu z Worda w sposób taki, jak to się uczy na podstawach przedsiębiorczości czy na zajęciach dla absolwentów gównokierunków. A tu proszę, trzy ostatnie etapy wykształcenia, stanowiska pracy wymienione bez osiągnięć, osiągnięcia bez konkretów, umiejętności jakie jest sobie w stanie wyobrazić przeciętny absolwent gównokierunku na gównouczelni piszący pierwsze CV do urzędu w celu zatrudnienia na stanowisku młodszego podinspektora do spraw błahych. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że w takiej sytuacji by skorzystał z pomocy sensownego doradcy zawodowego i wyłożyłby 500 zł na przygotowanie profesjonalnego CV w celu aplikowania na najwyższe stanowisko dostępne w sektorze spółek skarbu państwa w Polsce.

Odpowiedz
avatar allahuwonsz
0 0

za to magistra robił w rok! zdolniacha! a nie sorry, to gównokierunek

Odpowiedz
Udostępnij