Ciekawe czy za kilka lat w szkole jak jej duka opuści lekcje na której była kartkówka i wszyscy dostali lacza l, pójdzie wykłócać się ze tez by chciała
to kwestia podejścia - ja na miejscu babeczki ogarnąłbym dziecku jakąś nagrodę pocieszenia za "nie wzięcie udziału w durnym konkursie i oszczędzenie rodzicom czasu", która przebijałaby te "upominki" z przedszkola, po czym jeszcze wysłałbym go z nią do przedszkola - dzięki czemu dzieci by mu zazdrościły i żałowałyby że wzięły udział, a mój młody nauczyłby się trochę zycia - i dostosował do mojego punktu widzenia :)
Ciekawe czy za kilka lat w szkole jak jej duka opuści lekcje na której była kartkówka i wszyscy dostali lacza l, pójdzie wykłócać się ze tez by chciała
Odpowiedzto kwestia podejścia - ja na miejscu babeczki ogarnąłbym dziecku jakąś nagrodę pocieszenia za "nie wzięcie udziału w durnym konkursie i oszczędzenie rodzicom czasu", która przebijałaby te "upominki" z przedszkola, po czym jeszcze wysłałbym go z nią do przedszkola - dzięki czemu dzieci by mu zazdrościły i żałowałyby że wzięły udział, a mój młody nauczyłby się trochę zycia - i dostosował do mojego punktu widzenia :)
Odpowiedz