Generalnie jest tak że kultura nakłada sobie ograniczenia których nie da się logicznie uzasadnić. Bo przecież chodzenie na golasa czy masturbowanie się w miejscu publicznym nikogo nie krzywdzi. Ale jednak ja wolę żyć w miejscu gdzie panuje jakaś kultura i narzuca sobie ograniczenia. Oczywiście te ograniczenia nie mogą być też przesadne i dotykać tylko selektywnie konkretnych osób bo wtedy też jest do dupy. Ani to że we francji mogą sobie ludzie na golasa paradować ani to że w Iranie kobieta musi ubierać worek na głowę nie jest fajne.
Co do lizania się czy uprawiania seksu w miejscach publicznych to naprawdę wolałbym żeby ludzie robili to u siebie w domu.
Generalnie jest tak że kultura nakłada sobie ograniczenia których nie da się logicznie uzasadnić. Bo przecież chodzenie na golasa czy masturbowanie się w miejscu publicznym nikogo nie krzywdzi. Ale jednak ja wolę żyć w miejscu gdzie panuje jakaś kultura i narzuca sobie ograniczenia. Oczywiście te ograniczenia nie mogą być też przesadne i dotykać tylko selektywnie konkretnych osób bo wtedy też jest do dupy. Ani to że we francji mogą sobie ludzie na golasa paradować ani to że w Iranie kobieta musi ubierać worek na głowę nie jest fajne. Co do lizania się czy uprawiania seksu w miejscach publicznych to naprawdę wolałbym żeby ludzie robili to u siebie w domu.
OdpowiedzCo jak co ale takie bezwstydne obnoszenie się swoim heteroseksualizmem to jakieś chore jest NIKT nie powie, że to jest normalne. NIKT.
Odpowiedzżodyn !
Odpowiedz