Najśmieszniejsze jest to, że to najprawdopodobniej prawda. Wszystkie trochę bardziej luksusowe marki w czasach przed telefonami komórkowymi taki dawały, żeby z budki za darmo można było zadzwonić do biura obsługi klienta, której numer zwykle był na odwrocie. Często miały otwór żeby można było go stale nosić przy kluczach
Najśmieszniejsze jest to, że to najprawdopodobniej prawda. Wszystkie trochę bardziej luksusowe marki w czasach przed telefonami komórkowymi taki dawały, żeby z budki za darmo można było zadzwonić do biura obsługi klienta, której numer zwykle był na odwrocie. Często miały otwór żeby można było go stale nosić przy kluczach
OdpowiedzPokazujesz ten żeton i mówisz "Valfar Romghulis".
Odpowiedz