Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Uniwersytet

Dodaj nowy komentarz
avatar Ashardon
1 1

Pracownicy uczelni, czytaj kadra dydaktyczna. Reszta to plebs, a ten wyjątek - o ile jest prawdziwy - stanowi wyłącznie wyjątek od reguły :-)

Odpowiedz
avatar not2pun
2 2

w ten sam sposób pis zaoszczędził 70 mln nie robiąc wyborów... a nie czekaj

Odpowiedz
avatar ZONTAR
0 0

Boston może i jest drogi, moze też mieć mniej ulg jak MIT, ale jednak te ceny są raczej wzięte z kapelusza. O ile w USA nie ma darmowej edukacji, to jest bardzo rozbudowany system ulg i dopłat, który praktycznie każdemu pozwala zdobyć edukację, jaką tylko by chciał. Wystarczy się nadawać i uwzlegnic to, że pierwsze kilka lat po studiach to spłacasz, a reszta różnicy trafia do kieszeni. Cena ofertowa to cena wyjściowa, od której się później wszystko odlicza. No i jest to cena z wyżywieniem, zakwaterowaniem i wszystkim innym, nie musisz poza tym wydawać ani grosza, tylko na własne przyjemności i zachcianki. To jest system nastawiony na branie na siebie odpowiedzialności za wybory. Sam oceniasz, czy kilka lat nauki da wystarczający dochód aby spłacić studia i odrobić straty w rozsądnym czasie. Oczywiście drugi kierunek już ma mniej ulg, ludzie przyjezdni mają mniej, imigranci mają mniej, ale studiując u siebie, bez większych dochodów i studiując pierwszy kierunek masz już ogromne zniżki. Do tego jak jesteś z biednej rodziny lub masz rodziców w wojsku, to masz kolejne dodatki. Ogólnie ten system nie jest wcale tak zły jak się wam wydaje. Po prostu koszta spłacasz z nabytej wiedzy, a nie z kasy rodziców czy chajsu socjalnego.

Odpowiedz
Udostępnij