Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Parafia

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Maquabra
-5 13

aaaaaaa-meeeeen :)

Odpowiedz
avatar Creans
-2 6

Touché!

Odpowiedz
avatar JarekMaKota
4 18

A czy ta pani ma żonę, że się tak mądrzy?

Odpowiedz
avatar Marius
0 10

Ci co kobiety od mężczyzny nie odróżniają to też się mądrzyć próbują.

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 14

Pierwsza odpowiedź pani mało adekwatna - bo nie mając żony czy dzieci wciąż można mieć szerokie pojęcie na ten temat - ot, bezdzietna laska świeżo pedagogice lub psychologii dziecięcej będzie mieć szerszą wiedzę na temat wychowania dziecka niż nie jedna matka - choć nie będzie znała być może szczegółów, które wychodzą w praktyce. Jak to jest z księżami? Cóż, różnie bywa, choć co do zasady powinni na ludziach i relacjach międzyludzkich się znać i o tym powinni być uczeni, a także powinni uczyć się od swoich parafian (i są przypadki kiedy tak się dzieje). Jednak ani jeden, ani drugi komentarz nie kontrują zarzutu ks. Janusza. Bo żeby w sposób świadomy się z czymś nie zgadzać, to trzeba wiedzieć z czym się nie zgadzasz. Inaczej popełniasz błąd poznawczy płaskoziemców, którzy odrzucają ustalenia fizyki bez jej zrozumienia.

Odpowiedz
avatar gomezvader
-4 8

@jedyny360: 1 akapit. Gówno prawda. Już słyszeliśmy nie dawno o tych psycholożkach z takim doświadczeniem, że sprzedawały matkom tipy, które doprowadziły do traumy u ich dzieci. Psychologia jest nauką równie wymierną jak astrologia. Opiera się na "średniej", a nie bierze pod uwagę, że nikt nie mieści się w "kluczu odpowiedzi". I znam to z 1 ręki. Jedna baba po psychologii dzięki swojej poradzie prawie wyłapała strzała w ryja. Druga zaoferowała mi 3 godzinny test psychologiczny, którego wyniki na szybko można było określić jako "no nie jest dobrze". Przekazałem te wyniki 3 babie. A ona mi odpowiedziała: "A skąd ja mam wiedzieć o co tu chodzi?" Z pedagogiką jest tak samo. Każdy nauczyciel musi mieć przeszkolenie pedagogiczne. A chyba nie muszę mówić, że w każdej szkole jest MIN 2 nauczycieli oderwanych od rzeczywistości, którzy nigdy nie powinni być dopuszczeni do dzieci. Ale w sumie mogę użyć przykładu. Młoda nauczycielka(ale nie świeżo upieczona) w 2-3 klasie podstawówki rzuciła się do mojego przyjaciela z ADHD z łapami i wykrzyczała na całą klasę, że "jest debilem niedoyebanym". 2 akapit. Tu już po prostu pyerdolisz. Na seminarium kler uczy się jak manipulować interpretacją biblii tak by zawsze móc dopasować ją do aktualnej sytuacji. I jak delikatnie przekazać parafianom, że "co łaska" zaczyna się od 200zł. Kontrą do tezy ks. ChMuwD jest porównanie abstrakcyjności zarzutu. Innymi słowy to mocnej ubrane w argument stwierdzenie "przyganiał kocioł garnkowi". A co do samego zarzutu ks. Ligma odróżnianie K od k. Nie nie jest nikomu do szczęścia potrzebne i to odwracanie kota ogonem. Mogę napisać cały tekst nie używając dużych liter i będzie on zrozumiały bo będzie miał kontekst. Jeśli napiszę np "bóg jest pyerdolnięty bo wymordował wszelkie istnienie bo ludzi na obszarze jednego czy dwóch miast byli niegrzeczni" to każdy wie, że nie mówię o odynie. I nie ważne czy napiszę Bóg, bóg, bug, czy buk.

Odpowiedz
avatar jedyny360
2 4

@gomezvader: Pierwsze dwa akapity brzmią na bazujące na argumentach anegdotycznych i jakbym powoływał się na moje doświadczenia, to uzyskalibyśmy obraz odwrotny, z jedynym zarzutem wobec nauczycieli jak bym miał, że często nic nie robią w sytuacjach, gdy jedno dziecko w klasie jest gnębione przez resztę. "Tu już po prostu pyerdolisz. Na seminarium kler uczy się jak manipulować interpretacją biblii tak by zawsze móc dopasować ją do aktualnej sytuacji. I jak delikatnie przekazać parafianom, że "co łaska" zaczyna się od 200zł." - znowu brzmi jak argument anegdotyczny i gdybym miał się powoływać na moje doświadczenia, to by wyszło, że w sumie to księża są super, bo z interakcji które z księżmi miałem by wynikało, że wszystkie seminaria są dokładnie takie jak je opisałem, a nie tylko, że tak co do zasady powinno być. No ale tych interakcji miałem za mało by móc się tak definitywnie wypowiadać. "Kontrą do tezy ks. ChMuwD jest porównanie abstrakcyjności zarzutu. Innymi słowy to mocnej ubrane w argument stwierdzenie "przyganiał kocioł garnkowi"." - no tylko niekoniecznie przyganiał, bo z tego co pani napisała nie wynika sprzeczność - nie pasuje Ci mój wcześniejszy przykład, to może inny - można być mechanikiem nie mając samochodu. Sprzeczność trzeba by inaczej wykazywać, a i tak to jest argument z gatunku "a u was murzynów biją". To nie jest dobra odpowiedź tylko odpowiedź pod publiczkę, która już jest uwarunkowana, że ksiądz nie może nic wiedzieć o małżeństwie. "Mogę napisać cały tekst nie używając dużych liter i będzie on zrozumiały bo będzie miał kontekst." - gorzej, jak nie będzie zrozumiały, bo z kontekstu by wyszło, że nie masz pojęcia o czym mówisz - i żeby nie było, nic Tobie nie zarzucam, ale widziałem sporo idiotów w internecie, którzy nie wiedzą z czym się kłócą, ale się kłócą święcie przekonani, że mają rację. A ten przykład z Odynem to niekoniecznie jest trafny, bogowie nordyccy i olimpijscy często byli jeszcze bardziej poyebani i bez żadnego kontekstu mógłbyś równie dobrze pisać o Zeusie (których to imion mimo wszystko dotyczą te same zasady ortografii co innych imion) i tylko od tego o czym ostatnio myślał czytelnik by zależało o którym bogu wpierw pomyśli.

Odpowiedz
avatar AndrzejPozdrawiam
-4 4

wystarczy wiedzieć jakie jest oficjalne stanowisko kościoła w sprawie rodziny i już można się dowiedzieć, że ci zboczeńcy kultywujący gwałcenie dzieci o tych sprawach nie mają zielonego pojęcia. Dla debili, którzy dalej nie rozumieją, że kościół to mafia, która zajmuje się między innymi gwałceniem dzieci - inne grupy zawodowe, np. murarze, informatycy, itp. nie wykorzystują pozycji społecznej swoich organizacji do tuszowania spraw pedofilskich, dlatego cały kościół i wszyscy księża są w ten czy inny sposób odpowiedzialni za te zbrodnie (powiem więcej, wszyscy którzy dalej przynależą do tej organizacji dają swoje przyzwolenie na dalszy proceder, bo swoim wypranym beretem dalej umacniają pozycję społeczną tej organizacji przestępczej, ale ciężko się przyznać, że jest się odpowiedzialnym za krzywdy dzieci, więc ludzie będą dalej szli w zaparte i będą powtarzać te same farmazony, że "nie każdy ksiądz to pedofil" itp. itd.). Jak jest jakaś inna zorganizowana grupa przestępcza to nikt nie mówi, że nie każdy gangus z tej grupy zajmuje się rozbojami, więc nie można ich wszystkich oceniać tak samo, tylko każdy z nich jest traktowany jak przestępca. A i jeszcze jest, że "kościół i księża robią dużo dobrego dla ludzi", mafie na Sycylii albo Yakuza też pomagały ludziom ze swojej społeczności, ale to dalej były/są zorganizowane grupy przestępcze

Odpowiedz
avatar jedyny360
2 2

@AndrzejPozdrawiam: I po co usunąłeś taga? Żebym przypadkiem nie odpowiedział? Odnośnie pedofilii - tak, jest problem z pedofilią wśród księży i tak, jest problem, że to się tuszuje. Ale poszedłeś o krok za daleko - bo absolutnie nie są jedyną grupą zawodową, która wykorzystuje swoją pozycję do tuszowania takich spraw - poszukaj dlaczego Epstein "popełnił samobójstwo" chociażby, albo nauczycieli pedofili. Zdążyło się kilkukrotnie, w tym w jednej szkole muzycznej bodajże, że nauczyciel wykorzystując swoją renomę udało mu się unikać odpowiedzialności za swoje czyny. I może niusów o pedofilach w szkołach jest mniej, ale z drugiej strony mniej też się pisze o wypadkach samochodowych w porównaniu do lotniczych - a przecież kraks na drodze jest więcej niż katastrof w przestworzach, więc wiadomości niekoniecznie muszą być wierną metryką (choć mogą, jedynie sugeruję, że pedofilia w szkołach może być większym problemem) "będą powtarzać te same farmazony, że "nie każdy ksiądz to pedofil"" - to nie są farmazony, to że uważasz wszystkich księży za odpowiedzialnych nie znaczy, że wszyscy czynnie biorą udział i musiałbyś naprawdę silnie naciągać definicje, żeby stwierdzenie "każdy ksiądz to pedofil" było prawdą. "Jak jest jakaś inna zorganizowana grupa przestępcza to nikt nie mówi, że nie każdy gangus z tej grupy zajmuje się rozbojami, więc nie można ich wszystkich oceniać tak samo, tylko każdy z nich jest traktowany jak przestępca" - średnie porównanie, bo 1) jednak cyngla mafii nie traktuje się ani w sądzie, ani w mediach tak samo jak księgowego mafii albo dilera. 2) Każdy w organizacji przestępczej jest przestępcą z natury i definicji (czy to słownikowej, czy to prawnej). Trafniejszym porównaniem byłoby do Hollywoodu - każdy aktor i producent to pedofil, bo Epstein i Kevin Spacey zostali złapani, wszyscy inni wiedzieli i nic nie robili, a każdy kto chodzi do kina wspiera pedofilski proceder. No można pociągać do odpowiedzialności, ale czy naprawdę każdy aktor jest pedofilem? Z gangami to w ogóle jest zabawnie, bo często powstają w wyniku obojętności lub czasem wręcz prześladowań rządu wobec pewnej grupy ludzi. Jak się prześledzi jak czarni w Stanacj byli traktowani przez system sprawiedliwości w pewnym okresie, to nie dziwota, że się wykształciła tam taka kultura gangów - kiedy policja potrafiła pojechać do czarnej dzielnicy i znaleźć pierwszego lepszego podobnego do opisu (opisu na podstawie zeznań osoby która nie rozróżnia czarnych), to najszybszą odpowiedzią było powstanie takich gangów, że do tych czarnych dzielnic policja przestała zaglądać. Włoskie mafie w Stanach miały podobną genezę, choć to Amerykanie gnębili włoskich imigrantów, rząd tylko na to nie reagował. Jak się to ma do księży? Nijak, ale temat ciekawy i pokazuje, że nie zawsze przestępcy to tylko złoczyńcy (choć my Polacy powinniśmy o tym pamiętać, były czasy kiedy za pomoc drugiemu człowiekowi groziła kara śmierci, jeżeli ta osoba była Żydem). Reasumując - jasne, pedofilia jest problemem, ale to nie znaczy, że każda argumentacja przeciwko Kościołowi jest dobra - bo kiepską argumentacją przekonasz tylko tych już przekonanych, a tylko uczciwa krytyka ma szansę przekonać ludzi do których należy trafić.

Odpowiedz
avatar fjuto
0 0

po co cenzura? Wypowiedź księdza była w miejscu publicznie dostępnym (twitter). Nazwiska i wizerunku Magdaleny autor nie ocenzurował - to gdzie tu bycie konsekwentnym?

Odpowiedz
avatar zerco
0 0

Dziś mi w robocie ktoś pokazywał chyba twittera. Napisał, że fajnie jest być bezdzietnym singlem, na co ktoś mu odpisał coś w stylu "nie masz dzieci więc nie wiesz co mówisz" co jest dziwne bo przecież wie z racji tego, że nie ma. Księża nie mają a mówią, że fajnie jest mieć. Nie nadążam za logiką ludzi.

Odpowiedz
avatar allahuwonsz
-2 4

@zerco: "fajnie jest nie mieć AIDS" "Nie masz AIDS więc nie wiesz co mówisz!!" Więc twój błąd polega na doszukiwaniu się logiki w wysrywach madek. A kościół jako narzędzie władzy ma za zadanie ćwiczyć hołote pewnych zachować, a jak hołota grzeczna, posłuszna, na kagańcu kościoła a i rozmnaża się najlepiej hurtowo to się pokrywa z tym co władza chce.

Odpowiedz
Udostępnij