Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Listonosz

Dodaj nowy komentarz
avatar Chung
1 1

Czyli: Nie zostawiaj awizo, bo osoba starsza i niepełnosprawna zejdzie na dół i Ci wpie*doli.

Odpowiedz
avatar wroblitz
1 1

@Chung: AVISO! Cała reszta zaś się zgadza. Ta niepełnosprawna osoba, która to do tej pory ani razu nie była w stanie zarejestrować momentu zostawienia AVISO tym razem to zarejestruje, po czym zjedzie po poręczy i wpie... (zapewne 2x młodszemu) listonoszowi. A jak ten zadzwoni po policję, która na miejscu zastanie ich obu, zakrwawioną twarz listonosza oraz dłonie autora kartki, doda do tego zeznania listonosza, a być może i jakichś świadków tego zdarzenia oraz może nawet pozyska nagrania z monitoringu, to każdy SONT go uniewinni, bo pokaże AVISO.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2022 o 16:20

avatar MrDeothor
1 1

ostatnio listonosz zostawił mi aviso (awizo?). Byłem lekko wku, bo przez dobry tydzień cały czas były co najmniej 2, a często 3 osoby w domu. Poszedłem na pocztę. Czekam w kolejce która wiła się poprzez jakieś plastikowe śmiecie i zabawki. Jak w końcu się swoje wystałem to złożyłem skargę na listonosza. Po kilku dniach dostałem odpowiedź w stylu "listonosz mówi, że nikogo nie było no i co nam zrobisz?". No i super.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@MrDeothor: Zdradzę ci tajemnicę zawodową pracowników PP. Listonosz nie dlatego wrzuca awizo, bo nie ma kogoś w domu, tylko po prostu wcale nie zabiera ze sobą listów/przesyłek wymagających potwierdzenia odbioru. Przed wyjściem w teren wypisuje w placówce poczty awiza na wszystkie takie przesyłki i tylko je zabiera je ze sobą, przesyłki zostawiając, a potem normalnie wrzuca do skrzynek wraz z resztą korespondencji. Dzięki temu może w krótkim czasie opierdzielić cały swój rewir, nie zatrzymując się nigdzie. I tylko o to chodzi. A bierze się to z podejścia szeregowych pracowników PP do pracy. Generalnie są to ludzie rozgoryczeni, którzy żyją w przekonaniu, że zatrudniająca ich instytucja dyma ich na kasie bez wazeliny i zarabiają ochłapy, więc w ramach rewanżu dają z siebie minimum z minimum. Czy tak jest naprawdę nie wiem, w tym kraju to możliwe. Dlatego listonosze rozwożą same awiza, a okienko jest otwarte maksymalnie jedno.

Odpowiedz
avatar MrDeothor
0 0

@Trokopotaka: PP to jest taki syf PRLowskiego designu. Nic nie działa jak należy, a mimo to się utrzymuje. A jak usłyszałem jakie sobie premie strzelili prezesi i dyrektorzy za pomysł z wstawieniem regałów z bambetlami do każdej placówki niczym z jakiegoś bazaru to mnie niezła urwica strzeliła.

Odpowiedz
Udostępnij