Chętnie sobie przypomnę. Nawet, gdyby to trwało 90 dni.
Jakim trzeba być pizxxdeuszem, żeby nawet nie dać sobie szansy na nauczeni się jak się obronić?
Bo co, bo trzeba wstawać wcześnie rano, bo apel, bo maszerowanie, bo nauka strzelania i taktyki? Po trzeba koło siebie ogarnąć i łóżko zasłać, czy buty wypastować? Pewnie, lepiej mieć kategorię J jak jeniec i patrzeć, jak ci matkę czy córkę gwałcą albo syna morduję.
Jestem miłośnikiem wojska, ale wojsko mnie nie chciało. Może to przez opinię, wystawioną mi przez SWPWr, za co niezmiennie jestem wdzięczny panu obywatelowi pułkownikowi i panom obywatelom majorom.
Chętnie sobie przypomnę. Nawet, gdyby to trwało 90 dni. Jakim trzeba być pizxxdeuszem, żeby nawet nie dać sobie szansy na nauczeni się jak się obronić? Bo co, bo trzeba wstawać wcześnie rano, bo apel, bo maszerowanie, bo nauka strzelania i taktyki? Po trzeba koło siebie ogarnąć i łóżko zasłać, czy buty wypastować? Pewnie, lepiej mieć kategorię J jak jeniec i patrzeć, jak ci matkę czy córkę gwałcą albo syna morduję.
Odpowiedz@kontraparka: No to co ty tu robisz? Jedzie mi natychmiast na Ukrainę walczyć. Ale bez dyskusji szeregowy to jest rozkaz!
Odpowiedz@stalin150: Ale ja jestem Polakiem, dlaczego mam jechać na Ukrainę? To nie mój kraj. Ale trzęsiecie tymi dupskami, nie wstyd wam?
OdpowiedzJestem miłośnikiem wojska, ale wojsko mnie nie chciało. Może to przez opinię, wystawioną mi przez SWPWr, za co niezmiennie jestem wdzięczny panu obywatelowi pułkownikowi i panom obywatelom majorom.
Odpowiedz