Eksperymenty z szamponami są dla słabych i wylęknionych. Ja, w wieku lat 5, czyli tuż po tym, jak posiadłam umiejętność czytania, postanowiłam na drodze empirycznej potwierdzić, bądź obalić śmiałą tezę opublikowaną na etykiecie zmywacza do paznokci, która to teza głosiła, iż jest to produkt łatwopalny. Pokaźnych rozmiarów kłąb waty marki "Zakład Papieru w Rudawie", nasączony wspomnianym zmywaczem, ułożyłam w - osuszonej uprzednio - misce klozetowej i podpaliłam. Gdy buchnął płomień, odruchowo zamknęłam klapę od sedesu, ale o uruchomieniu spłuczki pomyślałam z na tyle dużym opóźnieniem, że wewnętrzna strona plastikowej klapy zdążyła się ładnie opalić. Ślad po tym wydarzeniu jeszcze długo przypominał moim rodzicom, żeby zamiast kolejnej lalki, czy misia z gałganków, kupili mi Zestaw Małego Chemika (który zresztą dostałam, ale był rozczarowująco nudny i nie oferował niczego z zakresu pirotechniki).
@zaco_zajajco: Dobrze, że nikt ci nie powiedział jaką potężną mieszaninę wybuchową tworzy rozpylona w powietrzu śmietanka w proszku po kontakcie z otwartym ogniem.
Dzieci mojej siostry( 3, 4, 5 lat) wysypały na podłogę całą znalezioną w domu mąkę(każdy rodzaj), cały cukier, kakao, proszek do pieczenia itp. Gdy wróciła z łazienki właśnie do tego wszystkiego
Eksperymenty z szamponami są dla słabych i wylęknionych. Ja, w wieku lat 5, czyli tuż po tym, jak posiadłam umiejętność czytania, postanowiłam na drodze empirycznej potwierdzić, bądź obalić śmiałą tezę opublikowaną na etykiecie zmywacza do paznokci, która to teza głosiła, iż jest to produkt łatwopalny. Pokaźnych rozmiarów kłąb waty marki "Zakład Papieru w Rudawie", nasączony wspomnianym zmywaczem, ułożyłam w - osuszonej uprzednio - misce klozetowej i podpaliłam. Gdy buchnął płomień, odruchowo zamknęłam klapę od sedesu, ale o uruchomieniu spłuczki pomyślałam z na tyle dużym opóźnieniem, że wewnętrzna strona plastikowej klapy zdążyła się ładnie opalić. Ślad po tym wydarzeniu jeszcze długo przypominał moim rodzicom, żeby zamiast kolejnej lalki, czy misia z gałganków, kupili mi Zestaw Małego Chemika (który zresztą dostałam, ale był rozczarowująco nudny i nie oferował niczego z zakresu pirotechniki).
Odpowiedz@zaco_zajajco: Dobrze, że nikt ci nie powiedział jaką potężną mieszaninę wybuchową tworzy rozpylona w powietrzu śmietanka w proszku po kontakcie z otwartym ogniem.
OdpowiedzDzieci mojej siostry( 3, 4, 5 lat) wysypały na podłogę całą znalezioną w domu mąkę(każdy rodzaj), cały cukier, kakao, proszek do pieczenia itp. Gdy wróciła z łazienki właśnie do tego wszystkiego
Odpowiedz