To jest niestety właśnie tajemnica sukcesu pisu.
Ludzie mierzą innych swoją miarą. Jak ktoś jest choć trochę rozgarnięty, wydaje mu się, że kiedy pis pluje ludziom w twarz i otwarcie się z nich nabija, ci się wqurwią i pis pogonią. A oni tylko rozchylają poślady.
Pis jako pierwszy zaczął mówić do polaków jak do zwierząt i ich tak traktować. Dla rozgarniętej części społeczeństwa to szok, dla większości polaków radość, bo ktoś wreszcie zaczął mówić do nich ich językiem i na ich poziomie.
Nazwij głupka głupkiem to się oburzy -mądry oleje twoje zdanie.
OdpowiedzTo jest niestety właśnie tajemnica sukcesu pisu. Ludzie mierzą innych swoją miarą. Jak ktoś jest choć trochę rozgarnięty, wydaje mu się, że kiedy pis pluje ludziom w twarz i otwarcie się z nich nabija, ci się wqurwią i pis pogonią. A oni tylko rozchylają poślady. Pis jako pierwszy zaczął mówić do polaków jak do zwierząt i ich tak traktować. Dla rozgarniętej części społeczeństwa to szok, dla większości polaków radość, bo ktoś wreszcie zaczął mówić do nich ich językiem i na ich poziomie.
Odpowiedz