Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Fachowiec

Dodaj nowy komentarz
avatar Maquabra
-2 2

Heh, ten obrazek można by w zasadzie wykorzystać jako komentarz do wrzutki trochę wcześniejszej. Wszyscy zaczęli żreć to ohydztwo, "bo tradycja" i spróbuj teraz też tego nie żreć. Z drugiej strony, fajnie się słucha pierniczenia od rzeczy co poniektórych, jak ty sobie szamasz łososia. Samodzielne myślenie. Gorąco polecam.

Odpowiedz
avatar zerco
1 1

Nie spotkałem się nigdy z tym by ktoś karpia krytykował. A będąc w związkach na kilku wigiliach byłem. U znajomego podobno tak bardzo karpia lubią, że raz go sobie latem zrobili. U mojej ostatniej dziewczyny to kilka rodzajów ryb mieli. Tam mi właśnie sandacz zasmakował bo wcześniej go nie znałem. Człowiek całe życie uczy się.

Odpowiedz
avatar ZONTAR
1 1

U mojej rodziny zawsze się karp znalazł, ale tylko kilka osób jadało. Z czasem coraz mniej. Teraz chyba już nie robią, przynajmniej nie wszyscy, wigilię każdy teraz obchodzi osobno i nie ma komu tego jeść.

Odpowiedz
avatar Izanh
1 1

Zdradzę wam sekret tylko cii.... Jak chcecie zabłysnąć karpiem to wystarczy na noc przed smażeniem włożyć go do pojemnika zalać jog naturalnym z solą, pieprzem czosnkiem, natka pietruszki. Rano karpia myjecie z tej mikstury i przyprawić jak standardowa rybę :D posmak mułu znika i rybka przepyszna. Tak twierdzi rodzina, ja osobiście nie jem, ale uwielbiam przyrządzać by inni się radowali :)

Odpowiedz
Udostępnij