Zdjęcie nie mogło być zrobione tydzień temu, bo:
1. Tydzień temu nie było tyle śniegu (ale nie, nie ma żadnych zmian klimatu, to wymysł)
2. Gdyby nawet tydzień temu był śnieg, to służby drogowe posiliłyby szosę jak Karyna zupę - i i tak nie byłoby śniegu
3. Stan komunikacji zbiorowej jest obecnie tak żałosny, że mieszkańcy znacznej części kraju dziękowaliby na kolanach nawet za oszczany PKS. Pod tym względem cofnęliśmy się do lat 40., gdy kraj był rozpieprzony po wojnie.
@JasniePanQrdupel: Powiedz, dawno poza miasto nie wyjeżdżałeś co?
Bo:
1 - Tydzień temu, no na dzień dzisiejszy około półtora tygodnia temu, tyle śniegu było w znacznej części kraju, a w miejscu robienia zdjęcia było go nawet więcej.
Dokładnie jest to trasa Strzelce Opolskie - Ozimek, może gdybym jej 2 razy w tygodniu nie pokonywał to bym nie wiedział gdzie to, no ale od pół roku jeżdżę w poniedziałki i piątki tą trasą.
Jest to całkowite zadupie gdzie szosa jest momentami tak szeroka, że gdy jadą dwa busy (nie autobusy tylko dostawczaki), to jeden musi zjechać na pobocze bo się nie zmieszczą.
2 - W tym roku służby drogowe sypią w pierwszej kolejności praktycznie tylko w miastach i na drogach wojewódzkich oraz krajowych. Dlaczego? Bo tylko GDDKiA i urzędy wojewódzkie mają zabezpieczony zapas soli drogowej który potrzebują. Gminy i powiaty sypią tylko miasta bo mają mocne niedobory tejże soli z dwóch powodów, 90% soli drogowej do tej pory było importowane z Białorusi a w marcu nałożono sankcje na ten kraj, w tym i na import soli, a druga sprawa, sól drogowa podrożała kilkukrotnie przez co służby oszczędzają.
Następna sprawa, jeśli temperatura jest niższa niż 5 stopni a prognozowana w nocy niższa niż 10 i jest to boczna droga na której pługopiaskarki pojawiają się rzadko, to się nie sypie tylko zgarnia luźny śnieg. Ubity śnieg jest bezpieczniejszy niż na wpół zamarznięta breja lub cienka warstwa lodu wymieszana ze śniegiem.
Takie drogi sypie się solą tylko gdy można w przeciągu 5 godzin wysłać na taką drogę przynajmniej 3 pługopiaskarki, po to aby jedna posoliła, druga po jakimś czasie zgarnęła breję i posoliła a trzecia wyczyściła to do końca.
3 - Stan komunikacji wygląda tak jakie były potrzeby przez lata. Żadna gmina nie będzie utrzymywać miesiącami całkowicie nierentownych połączeń, tylko po to aby autobus zabrał 3 osoby w przeciągu całego kursu.
Uwierz, gdyby były osoby chętne to busiarze już dawno weszliby na te linie, tylko że to musiałoby być rentowne.
A komunikacja na Śląsku i w Opolskim akurat nie kuleje, ma się tak samo dobrze jak się miała za PRL kiedy autobusy potrafiły czasami wozić powietrze, byleby utrzymać kurs.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 grudnia 2022 o 15:52
No i pięknie zaorałeś pana Qrdupla, fachowca od wszystkiego ^_^
"Aleś go pan rugnął- bezlitośnie!
Wyleczyłeś go pan z tej buty jak najlepszy doktor!"
xD xD
Co to punktu 3. to chcę tylko dodać że teraz prawie każda rodzina ma CO NAJMNIEJ jeden samochód.
A nawet jak nie no to sąsiad ma B-)
A nawet jak nie to jest Blablacar xD
Powiedz o blablacar czy samochodzie sąsiada staruszkom mieszkającym gdzieś na zadupiu, gdzie teraz nie jeździ już nic. Wszyscy widzą tylko czubek własnego nosa a naokoło jest mnóstwo starszych, nad którymi nie pochyla się nikt. I jakoś dziwnie wszyscy zdają się zapominać, że starość to nie choroba a przeznaczenie.
Hmm a staruszkowie rodzin nie mają co nie??
No chyba że było się wrednym wyrodnym wujem i nikt na starość nie chce z taką osobą utrzymywać kontaktu..
Ale nawet wtedy to opieka socjalna, pomoc społeczna ma specjalnych pracowników do pomagania takim ludziom
Zdjęcie mogło być zrobione nawet 40 lat temu, gdyby nie biała tablica rejestracyjna.
@JasniePanQrdupel: Polska to duży kraj. U mnie tydzień temu było jeszcze tyle śniegu. Jeśli jest -10 stC to sól nie roztopi śniegu o ile w ogóle posypią na bocznej drodze. Doświadczeni drogowcy i kierowcy wiedzą, że bezpieczniej jest jeździć po ubitym śniegu, jak na fotce, niż po zamarzniętej, wcześniej roztopionej brei.
@koszmarek66 też pierwsze pomyślałem, że i 40 lat temu mogło by być to zdjęcie zrobione, ale fotowoltaika na chatce mówi o tym że to raczej nie dawno zrobione zdjęcie
@koszmarek66: No ubity śnieg w przeciwieństwie do brei, na wpół zamarzniętej brei lub lodu, ma jakąkolwiek przyczepność i jest to wartość dość stała. Dlatego nie sypie się jeśli wiadomo że daną drogą w przeciągu 5 godzin nie przejadą minimum 3 pługopiaskarki. Zgarnia się po prostu luźny śnieg. Szkoda że dużo ludzi tego nie rozumie :/
Ostatnio słyszałem w lokalnym radiu narzekanie na to że pługopiaskarki jeździły z podniesionym pługiem i wyłączonym rozrzutnikiem. Tłumaczenie urzędu miasta z którego były owe pługopiaskarki było proste, "to nie nasza droga, to wojewódzka, w przeciwieństwie do nas państwo zagwarantowało im ustawowo zapas soli więc niech sami sobie sypią" :D
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 grudnia 2022 o 16:00
Zdjęcie nie mogło być zrobione tydzień temu, bo: 1. Tydzień temu nie było tyle śniegu (ale nie, nie ma żadnych zmian klimatu, to wymysł) 2. Gdyby nawet tydzień temu był śnieg, to służby drogowe posiliłyby szosę jak Karyna zupę - i i tak nie byłoby śniegu 3. Stan komunikacji zbiorowej jest obecnie tak żałosny, że mieszkańcy znacznej części kraju dziękowaliby na kolanach nawet za oszczany PKS. Pod tym względem cofnęliśmy się do lat 40., gdy kraj był rozpieprzony po wojnie.
Odpowiedz@JasniePanQrdupel: Powiedz, dawno poza miasto nie wyjeżdżałeś co? Bo: 1 - Tydzień temu, no na dzień dzisiejszy około półtora tygodnia temu, tyle śniegu było w znacznej części kraju, a w miejscu robienia zdjęcia było go nawet więcej. Dokładnie jest to trasa Strzelce Opolskie - Ozimek, może gdybym jej 2 razy w tygodniu nie pokonywał to bym nie wiedział gdzie to, no ale od pół roku jeżdżę w poniedziałki i piątki tą trasą. Jest to całkowite zadupie gdzie szosa jest momentami tak szeroka, że gdy jadą dwa busy (nie autobusy tylko dostawczaki), to jeden musi zjechać na pobocze bo się nie zmieszczą. 2 - W tym roku służby drogowe sypią w pierwszej kolejności praktycznie tylko w miastach i na drogach wojewódzkich oraz krajowych. Dlaczego? Bo tylko GDDKiA i urzędy wojewódzkie mają zabezpieczony zapas soli drogowej który potrzebują. Gminy i powiaty sypią tylko miasta bo mają mocne niedobory tejże soli z dwóch powodów, 90% soli drogowej do tej pory było importowane z Białorusi a w marcu nałożono sankcje na ten kraj, w tym i na import soli, a druga sprawa, sól drogowa podrożała kilkukrotnie przez co służby oszczędzają. Następna sprawa, jeśli temperatura jest niższa niż 5 stopni a prognozowana w nocy niższa niż 10 i jest to boczna droga na której pługopiaskarki pojawiają się rzadko, to się nie sypie tylko zgarnia luźny śnieg. Ubity śnieg jest bezpieczniejszy niż na wpół zamarznięta breja lub cienka warstwa lodu wymieszana ze śniegiem. Takie drogi sypie się solą tylko gdy można w przeciągu 5 godzin wysłać na taką drogę przynajmniej 3 pługopiaskarki, po to aby jedna posoliła, druga po jakimś czasie zgarnęła breję i posoliła a trzecia wyczyściła to do końca. 3 - Stan komunikacji wygląda tak jakie były potrzeby przez lata. Żadna gmina nie będzie utrzymywać miesiącami całkowicie nierentownych połączeń, tylko po to aby autobus zabrał 3 osoby w przeciągu całego kursu. Uwierz, gdyby były osoby chętne to busiarze już dawno weszliby na te linie, tylko że to musiałoby być rentowne. A komunikacja na Śląsku i w Opolskim akurat nie kuleje, ma się tak samo dobrze jak się miała za PRL kiedy autobusy potrafiły czasami wozić powietrze, byleby utrzymać kurs.
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 grudnia 2022 o 15:52
No i pięknie zaorałeś pana Qrdupla, fachowca od wszystkiego ^_^ "Aleś go pan rugnął- bezlitośnie! Wyleczyłeś go pan z tej buty jak najlepszy doktor!" xD xD Co to punktu 3. to chcę tylko dodać że teraz prawie każda rodzina ma CO NAJMNIEJ jeden samochód. A nawet jak nie no to sąsiad ma B-) A nawet jak nie to jest Blablacar xD
OdpowiedzPowiedz o blablacar czy samochodzie sąsiada staruszkom mieszkającym gdzieś na zadupiu, gdzie teraz nie jeździ już nic. Wszyscy widzą tylko czubek własnego nosa a naokoło jest mnóstwo starszych, nad którymi nie pochyla się nikt. I jakoś dziwnie wszyscy zdają się zapominać, że starość to nie choroba a przeznaczenie.
OdpowiedzHmm a staruszkowie rodzin nie mają co nie?? No chyba że było się wrednym wyrodnym wujem i nikt na starość nie chce z taką osobą utrzymywać kontaktu.. Ale nawet wtedy to opieka socjalna, pomoc społeczna ma specjalnych pracowników do pomagania takim ludziom
OdpowiedzZdjęcie mogło być zrobione nawet 40 lat temu, gdyby nie biała tablica rejestracyjna. @JasniePanQrdupel: Polska to duży kraj. U mnie tydzień temu było jeszcze tyle śniegu. Jeśli jest -10 stC to sól nie roztopi śniegu o ile w ogóle posypią na bocznej drodze. Doświadczeni drogowcy i kierowcy wiedzą, że bezpieczniej jest jeździć po ubitym śniegu, jak na fotce, niż po zamarzniętej, wcześniej roztopionej brei.
Odpowiedz@koszmarek66 też pierwsze pomyślałem, że i 40 lat temu mogło by być to zdjęcie zrobione, ale fotowoltaika na chatce mówi o tym że to raczej nie dawno zrobione zdjęcie
Odpowiedz@koszmarek66: No ubity śnieg w przeciwieństwie do brei, na wpół zamarzniętej brei lub lodu, ma jakąkolwiek przyczepność i jest to wartość dość stała. Dlatego nie sypie się jeśli wiadomo że daną drogą w przeciągu 5 godzin nie przejadą minimum 3 pługopiaskarki. Zgarnia się po prostu luźny śnieg. Szkoda że dużo ludzi tego nie rozumie :/ Ostatnio słyszałem w lokalnym radiu narzekanie na to że pługopiaskarki jeździły z podniesionym pługiem i wyłączonym rozrzutnikiem. Tłumaczenie urzędu miasta z którego były owe pługopiaskarki było proste, "to nie nasza droga, to wojewódzka, w przeciwieństwie do nas państwo zagwarantowało im ustawowo zapas soli więc niech sami sobie sypią" :D
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 grudnia 2022 o 16:00
@Maxx20 do tego widac przy ogrodzeniu fragment przeciwwagi od bramy przesuwnej
OdpowiedzPolska, siła tradycji.
Odpowiedz