@Glaurung_Uluroki: Mam wrażenie, że nie do końca rozumiesz słowa, których próbowałeś użyć w tym wpisie. Niby wszystkie brzmią mądrze, ale tak jakby sensu łakną.
No chyba że uważasz, że jak Stuhra złapali po pijaku i wszyscy potem o nim pisali, to był to "dysonans poznawczy"? Albo jak wszyscy piszą o Rosji napadającej na Ukrainę, to też jest to "dysonans poznawczy"?
Ciężko mi w ogóle powiedzieć, co uważasz za dysonans poznawczy. Prawdopodobnie wielokrotnie widziałeś to określenie w plusowanych komentarzach i też postanowiłeś zabłysnąć. Często ostatnio się to dzieje zwłaszcza z "podwójnymi standardami". Nieustannie są szarpane bezrozumną deklinacją.
Uwielbiam te alternatywne fakty, logikę i semantykę w waszym środowisku. Prima sort.
@Maquabra: Mam wrażenie, że nie do końca rozumiesz sytuację, którą próbujesz komentować. Przecież cały antyelgiebetyzm PiS-u jest robiony pod publiczkę elektoratu, a ja śmieję się TYLKO z głupoty antypisiorów, którzy nie są w stanie pojąć tej prostej zależności.
Ofiara? Przez te gejowe opaski, wszyscy dziś piszą TYLKO o sylwestrze w publicznej TV. Bawi mnie ten dysonans poznawczy.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: Mam wrażenie, że nie do końca rozumiesz słowa, których próbowałeś użyć w tym wpisie. Niby wszystkie brzmią mądrze, ale tak jakby sensu łakną. No chyba że uważasz, że jak Stuhra złapali po pijaku i wszyscy potem o nim pisali, to był to "dysonans poznawczy"? Albo jak wszyscy piszą o Rosji napadającej na Ukrainę, to też jest to "dysonans poznawczy"? Ciężko mi w ogóle powiedzieć, co uważasz za dysonans poznawczy. Prawdopodobnie wielokrotnie widziałeś to określenie w plusowanych komentarzach i też postanowiłeś zabłysnąć. Często ostatnio się to dzieje zwłaszcza z "podwójnymi standardami". Nieustannie są szarpane bezrozumną deklinacją. Uwielbiam te alternatywne fakty, logikę i semantykę w waszym środowisku. Prima sort.
Odpowiedz@Maquabra: Mam wrażenie, że nie do końca rozumiesz sytuację, którą próbujesz komentować. Przecież cały antyelgiebetyzm PiS-u jest robiony pod publiczkę elektoratu, a ja śmieję się TYLKO z głupoty antypisiorów, którzy nie są w stanie pojąć tej prostej zależności.
Odpowiedz