Kluczowy powód to postęp w medycynie. Podczas gdy w tzw. krajach 3go świata ciągle się zdarza, że rocznie nawet kilkanaście osób budzi się w kostnicach bo tamtejsi lekarze nie mają sprzętu i wiedzy by bezbłędnie stwierdzić zgon, w Europie takie przypadki się raczej nie trafiają. A już na pewno lekarze nie popełnią takiej gafy przy papieżu. Zatem ten młotek jest obecnie tylko ciekawym rekwizytem po minionych wiekach.
Mnie bardziej ciekawi jak uderzano, gdzie i po jakim czasie. Czy np doszło kiedyś do sytuacji, że jakiś młotkowy na stażu przyyebał nieżywemu od 2 tygodni dziadkowi w głowę i pokrył jego zawartością wszystkich obecnych.
Kluczowy powód to postęp w medycynie. Podczas gdy w tzw. krajach 3go świata ciągle się zdarza, że rocznie nawet kilkanaście osób budzi się w kostnicach bo tamtejsi lekarze nie mają sprzętu i wiedzy by bezbłędnie stwierdzić zgon, w Europie takie przypadki się raczej nie trafiają. A już na pewno lekarze nie popełnią takiej gafy przy papieżu. Zatem ten młotek jest obecnie tylko ciekawym rekwizytem po minionych wiekach.
OdpowiedzMnie bardziej ciekawi jak uderzano, gdzie i po jakim czasie. Czy np doszło kiedyś do sytuacji, że jakiś młotkowy na stażu przyyebał nieżywemu od 2 tygodni dziadkowi w głowę i pokrył jego zawartością wszystkich obecnych.
Odpowiedz@gomezvader Zapewne uderzali w krocze. 3 razy.
Odpowiedz