W Polsce to jeszcze fajniej działa: nawet posiadając własną nieruchomość i odprowadzając za nią podatki państwo może ci ją w każdej chwili zabrać płacąc za nią promil realnej ceny rynkowej.
@REALista100: Teoretycznie powinno zapłacić cenę rynkową i to nawet nie tej nieruchomości, tylko nieruchomości jej odpowiadającej, bo wartość rynkowa nieruchomości wywłaszczanej w zasadzie nie istnieje.
Abstrahując już od pierwotnej absurdalności tego tweeta, to w dobie bankowości elektronicznej chyba nie za bardzo możliwym jest jednoznaczne ustalenie tego, na co właściciel wydał pieniądze wpłacone tytułem czynszu. No bo załóżmy, że ma on na koncie 4 000 zł, dostaje 2 500 zł tego czynszu, 4 500 zł wypłaty i 500 zł z 500+, co skutkuje saldem w wysokości 11 500 zł. Z tego salda 300 zł wydaje na paliwo, 2 800 na jedzenie, 500 na rozrywkę i 3 000 zł na ratę kredytu hipotecznego, to skąd wiadomo, z której wpłaty co opłacił?
@wroblitz: Dobrze mówisz, może jeszcze ratę opłacać z wypłaty zanim kasa za wynajemn przyjdzie, a ją z kolei przeznaczać na jedzenie, czyli w tym rozumowaniu ich kupa będzie wspólna? :D
@FrozenMind: Ale nie ma to zastosowania w momencie jeśli opłaczasz czynsz właścicielowi bo jest to posiadanie zależne a nie samoistne o którym piszesz. Musiałbyś korzystać z tego mieszkania przez 20 czy tam 30 lat aby stało się twoje a w tym czasie prawowity właściciel nie mógłby się o to upomnieć, wtedy tak.
@Leonzio20: Jak dobrze pamiętam, to jeśli opłacasz czynsz do właściciela oraz samemu rozliczasz opłaty, na własny rachunek naprawiasz i wymieniasz sprzęt to jest to ma znamiona posiadania samoistnego. I w takiej formie część właścicieli włada mieszkając daleko od posiadanych nieruchomości i wszystkie obowiązki i opłaty zrzucając na wynajmującego.
Bo według 336 K.C. "posiadaczem samoistnym jest ten, kto włada rzeczą jak właściciel".
W Polsce to jeszcze fajniej działa: nawet posiadając własną nieruchomość i odprowadzając za nią podatki państwo może ci ją w każdej chwili zabrać płacąc za nią promil realnej ceny rynkowej.
Odpowiedz@REALista100: Teoretycznie powinno zapłacić cenę rynkową i to nawet nie tej nieruchomości, tylko nieruchomości jej odpowiadającej, bo wartość rynkowa nieruchomości wywłaszczanej w zasadzie nie istnieje.
Odpowiedz@Maquabra: w sensie, że ziemia nie ma wartości i nie da się jej ustalić?
OdpowiedzW zasadzie jesteśmy współwłaścicielami części wspólnej i wspólnie powołujemy zarząd kraju.
OdpowiedzAbstrahując już od pierwotnej absurdalności tego tweeta, to w dobie bankowości elektronicznej chyba nie za bardzo możliwym jest jednoznaczne ustalenie tego, na co właściciel wydał pieniądze wpłacone tytułem czynszu. No bo załóżmy, że ma on na koncie 4 000 zł, dostaje 2 500 zł tego czynszu, 4 500 zł wypłaty i 500 zł z 500+, co skutkuje saldem w wysokości 11 500 zł. Z tego salda 300 zł wydaje na paliwo, 2 800 na jedzenie, 500 na rozrywkę i 3 000 zł na ratę kredytu hipotecznego, to skąd wiadomo, z której wpłaty co opłacił?
Odpowiedz@wroblitz: Dobrze mówisz, może jeszcze ratę opłacać z wypłaty zanim kasa za wynajemn przyjdzie, a ją z kolei przeznaczać na jedzenie, czyli w tym rozumowaniu ich kupa będzie wspólna? :D
Odpowiedz@Leonzio20: Dokładnie tak. Innymi słowy - gówno będzie z tego miała.
OdpowiedzAkurat w polskim prawie jest różnica między prawem do nieruchomości usługowej a mieszkalnej i przykładem różnicy jest prawo zasiedzenia.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lutego 2023 o 8:52
@FrozenMind: Ale nie ma to zastosowania w momencie jeśli opłaczasz czynsz właścicielowi bo jest to posiadanie zależne a nie samoistne o którym piszesz. Musiałbyś korzystać z tego mieszkania przez 20 czy tam 30 lat aby stało się twoje a w tym czasie prawowity właściciel nie mógłby się o to upomnieć, wtedy tak.
Odpowiedz@Leonzio20: Jak dobrze pamiętam, to jeśli opłacasz czynsz do właściciela oraz samemu rozliczasz opłaty, na własny rachunek naprawiasz i wymieniasz sprzęt to jest to ma znamiona posiadania samoistnego. I w takiej formie część właścicieli włada mieszkając daleko od posiadanych nieruchomości i wszystkie obowiązki i opłaty zrzucając na wynajmującego. Bo według 336 K.C. "posiadaczem samoistnym jest ten, kto włada rzeczą jak właściciel".
OdpowiedzNo i posiadasz, ale jest wielu współwłaścicieli.
Odpowiedz