@Glaurung_Uluroki: No chyba, że są "obchody" obiektu.
Sam fakt konieczności zapierniczania na wózku lub o kulach na szychtę, jest moim skromnym zdaniem kpiną z niepełnosprawnych. Alkoholik dostanie rentę na "chorobę społeczną", a jednonoga kobita musi na jego składkę zapiexxdalać? To jest moi drodzy skandal.
Oglądałem dokument o niej. Ciekawe jest to, że przeżyła 2 wypadki komunikacyjne jadąc na rowerze. Coś chyba nie tak z tą jazdą, albo ma pecha. Co jeszcze ciekawsze? Wiecie, że ona dalej jeździ na rowerze?
Z tym "iściem" może mieć problemy.
Odpowiedz@kontraparka: Ale w pracy w ochronie to nie przeszkadza.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: No chyba, że są "obchody" obiektu. Sam fakt konieczności zapierniczania na wózku lub o kulach na szychtę, jest moim skromnym zdaniem kpiną z niepełnosprawnych. Alkoholik dostanie rentę na "chorobę społeczną", a jednonoga kobita musi na jego składkę zapiexxdalać? To jest moi drodzy skandal.
Odpowiedz@kontraparka: Obchodów coraz mniej, bo kamer coraz więcej. Co do reszty, masz całkowitą rację.
OdpowiedzŻeby pracować jako orzecznik w zusie trzeba mieć uraz mózgu. Pani Dorota nie spełnia tego warunku.
Odpowiedzwarto stawiać się co 2 miesiące na kontrole lekarską czy noga nie odrosła.
OdpowiedzNie może iść pracować - może co najwyżej kuśtykać.
OdpowiedzOglądałem dokument o niej. Ciekawe jest to, że przeżyła 2 wypadki komunikacyjne jadąc na rowerze. Coś chyba nie tak z tą jazdą, albo ma pecha. Co jeszcze ciekawsze? Wiecie, że ona dalej jeździ na rowerze?
OdpowiedzDaleko mi od bronienia ZUSu w jakiekolwiek kwestii, ale znam naprawdę wiele zajęć, które można wykonywać zarobkowo po amputacji nogi
Odpowiedz