Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Poduszka

Dodaj nowy komentarz
avatar wroblitz
3 7

Wygląda bardzo realistycznie. Ciekawe, czy jest dostępna w wersji blond i z otwartymi oczami.

Odpowiedz
avatar markizavel10
-4 6

@wroblitz: wiesz, gdybyśmy chciały być złośliwe, to kładłybyśmy się na twojej twarzy

Odpowiedz
avatar wroblitz
3 7

@markizavel10: Byłbym ostrożny z tą złośliwością, albowiem istnieją osoby, które za coś takiego są w stanie zapłacić niemałe pieniądze.

Odpowiedz
avatar markizavel10
-4 8

@wroblitz: ta lubieżnosć odziera was z godności bardziej, niż jesteście w stanie to zrozumieć

Odpowiedz
avatar wroblitz
3 7

@markizavel10: I vice Wersal, albowiem wśród miłośników tego typu rzeczy (jak i wszelkich innych parafilii) są też kobiety. Jedyna różnica jest taka, że one na ogół nie muszą za to płacić, często zresztą nawet biorą za to pieniądze... no ale zakładam, że to już w żaden sposób nie jest uwłaczające.

Odpowiedz
avatar markizavel10
-2 4

@wroblitz: a wiesz dlaczego one nie muszą płacić? Bo wam się wydaje, że męska lubieżność to atut, a może nawet honor, być ścierwem. Dlaczego takiej tępoty nie wykorzystać? Zazwyczaj płaci ten głupszy, brzydszy i bardziej napalony, a ta cała narracja typu: [*zaciąga się szlugiem* "zaliczyłem szmate"], to zasłona dymna dla wszelkiej maści przegrywów. Jeśli masz pretencje, że to na waszej głupocie żeruja te mniej zaradne i wykształcone, często bezrobotne to elo, serio, bo i tak na koniec dnia wyglądają przy was, jak boginie biznesu. A te, które muszą jednak zapłacić za męską usługę, traktują sprawy dyskretnie, a obiekt z szacunkiem. Widzisz różnicę? Albo inaczej: przychodzi do ciebie kobieta i mówi, że zrobi ci loda, a na dodatek za to zapłaci. Odmówisz? ;)

Odpowiedz
avatar wroblitz
0 4

@markizavel10: Obawiam się, że jedyne, co widzę to to, że masz jakiś problem z mężczyznami, a być może nawet i jakąś traumę związaną z tym, o czym się rozpisujesz, albowiem jest to nacechowane dość dużym ładunkiem emocjonalnym. Nie zamierzam się jednak w tę problemy zagłębiać, a skoro i tak odpłynęliśmy już od merytorycznej dyskusji w stronę jakichś twoich osobistych wycieczek pod adresem mężczyzn, to ze swojej strony temat uważam za zamknięty. Smacznej kawusi.

Odpowiedz
avatar markizavel10
-2 4

@wroblitz: moja była smaczna, dziękuję! Mam nadzieję, ze twoja również :) Akurat ja nie mam żadnego problemu z facetami, bo jestem mało wrażliwa, ale to panowie mają spory problem, ze ktoś ma czelność im zwracać uwagę na stosowanie podwójnych standardów. Was lubieżność nie ośmiesza, ale nas już tak, bo przecież kobieta w takiej sytuacji to już dziwka, czyż nie? To nie ładunek emocjonalny, tylko energia włożona w dydaktykę xD jeżeli jednak dostrzegasz tam jakieś wycieczki osobiste, to cały mój trud psu w d*pę xD

Odpowiedz
avatar beldix
0 2

@wroblitz: czemu zawsze, jak kobieta używa logiczych przykładów, zaczynamy jej wpierać nadmierną emocjonalność i natychmiast stawiamy diagnozę "problem z facetami"? A potem szybko, szybko zamknijmy ten temat, żeby nikt nie zauważył, że zabrakło mi argumentów xD Równie dobrze one mogą zarzucić ci bezpłodność i próchnice. Po co argumenty? Tak powiedziała, to tak jest XD Czy to nie jest zabawne? Zadała ci pytanie, na które odpowiadajac otwarcie, pociągnąłbyś się na samo dno i zakrztusił mułem. I żaden twój krótki minusik tego nie zmieni :D

Odpowiedz
avatar wroblitz
-1 3

@beldix: Ja nie uważam, żeby było tak zawsze. Nie sądzę też, żeby miało to cokolwiek wspólnego z płcią (a przynajmniej nie ma w moim przypadku). Przykłady użyte przez @markizavel10 ani nie były logiczne, ani związane z tematem dyskusji, a tym bardziej z moim pierwotnym komentarzem, i to na tej podstawie pozwoliłem sobie na stwierdzenie, że "odpłynęliśmy już od merytorycznej dyskusji w stronę jakichś jej osobistych wycieczek pod adresem mężczyzn". Jeśli zaś idzie o to, że jej komentarze są według mnie "nacechowane dość dużym ładunkiem emocjonalnym" i ma jakiś problem z facetami, to oparłem to na tak niezwiązanych z tym fragmentami jej wypowiedzi, jak: "Ta lubieżnosć odziera was (przyp. red. facetów) z godności bardziej, niż jesteście w stanie to zrozumieć", "Bo wam się wydaje, że męska lubieżność to atut, a może nawet honor, być ścierwem", czy "Dlaczego takiej (przyp. red. męskiej) tępoty nie wykorzystać?". Zestawiając to z rzekomym szowinizmem, który próbujesz przypisać mojej osobie, to chyba wypada on przy tym dość blado (aczkolwiek jeżeli uważasz inaczej, to czuj się zaproszony do przytoczenia moich wypowiedzi, które w podobny, czy nawet większy - skoro z naszej dwójki to mi zarzucasz seksizm - deprecjonują kobiety). PS. Rozumiem, że twój długi minusik za to zmienia wszystko w tym, co napisałem ja?

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 stycznia 2023 o 16:19

avatar beldix
-1 3

@wroblitz: dokładnie tak samo przedmiotowo wyrażamy się o kobietach, które naszym zdaniem są "puszczalskie". To czym cię uraziła markizavel10?? Mnie niczym. Co jest zaskakującego w tym, że uwypuklanie męskiej lubieżności (często wyrażane poprzez uprzedmiotowienie jej "duupy") w oczach kobiet sprawia, że oceniają cię jako "łatwy obiekt" do wykorzystania (ewentualnie jako przestępcę seksualnego)? Tak czy owak przegrywasz. W tej dyskucji to ty odbierasz wypowiedzi jako jej "prywatną wendetę", ale jeżeli czujesz się urażony, to chyba tylko dlatego, że była zbyt blisko prawdy o nas samych. Obserwuje mnóstwo komentarzy sprowadzających kobiety do miana "duupy", ale w momencie, kiedy kobiety zaproponowały nam dokładnie takie samo traktowanie i nomenklaturę, to są to ich OSOBISTE WYCIECZKI xD Mój minusik jest tak samo krótki i nicniezmieniający, co twój :)

Odpowiedz
avatar wroblitz
1 3

@beldix: Wydaje mi się, że jeżeli ktoś w takim bazującym na grze słów - komentarzu (jakiego się dopuściłem) doszukuje się jakiejś mizoginistycznej nienawiści, to zwyczajnie jest przewrażliwiony na tym punkcie. Zresztą w jakimś stopniu możemy to zweryfikować. Wyobraź sobie zdjęcie, na którym jest policjant trzymający psa i podpis w stylu "5-letni pies dostępny do adopcji od zaraz". No i ja pod tym zdjęciem piszę coś w stylu "Jak dla mnie to wygląda na co najmniej 35-letniego". Wówczas też byś mi przypisał jakąś daleko idacą nienawiść do policji?

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 stycznia 2023 o 10:09

avatar beldix
-1 3

@wroblitz: i jak tak żartujesz, to funkcjonariusze śmieją się razem z tobą? Czy bez anonimowego profilu nigdy nie próbowałeś? A może wiesz, która warstwa społeczna forsuje takie określenia i dlaczego? Sprawdź najpierw, potem pogadamy. Jeżeli chcesz uprzedmiotowić realną kobietę do poziomu zakupu "dupy w wersji blond", to licz się z tym, że wszyscy będziemy traktowani dokładnie tak samo: jako rzecz do wykorzystania. A im bardziej ta rzecz lubieżna i napalona, tym tańsza i łatwiejsza. Proste, prawda? Dlatego czas z tym skończyć, bo te żarty brzmią jak skamieliny i zaczynają odbijać się własnie takim echem, jak przeczytałeś w kobiecym komentarzu/ach.

Odpowiedz
avatar wroblitz
1 3

@beldix: To, czy oni się śmieją, jak i to, jak ten żart jest odbierany przez osoby trzecie, na ile jest śmieszny, na ile niepoprawny, a na ile żenujący, to już zupełnie inny temat. My zaś cały czas jesteśmy przy temacie "Czy tego typu żart słowny uprawnia do wysnucia wniosku, że żartujący pała nienawiścią do obiektu żartu?". Jeżeli jednak nie jesteś w stanie ani tego zrozumieć, ani odpowiedzieć na zadane pytanie, to naprawdę nie ma sensu, żebyśmy kontynuowali tę dysputę, bo i tak nigdzie nas ona nie doprowadzi. Tym bardziej, że fakt, iż co drugi Twój komentarz jest próbą wmówienia temu czy innemu mizognizmu, zaś żaden nie wmawia nikomu nienawiści do policji, daje mi dość klarowną odpowiedź na pytanie, które padło. Smacznej kawusi i mniejszej spiny, bo paradoksalnie taką przejaskrawioną i kuriozalną formą "obrony" robisz tym kobietom więcej krzywdy niż pożytku.

Odpowiedz
avatar beldix
-2 4

@wroblitz: no tak, ty jako mizogin? Never! "I nie wmawiaj mi nienawiści do danej grupy społecznej tylko dlatego, ze traktuje ich bez szacunku!" Ale ta cała markizavel, to potraktowała nas okropnie, jakoś tak przedmiotowo, ewidentnie ma problem z facetami xD Jeżeli jeszcze nie zauważyłeś, kobiety nie potrzebują obrony, bo są w ofensywie przeciwko tego rodzaju wynaturzeniom społecznym, więc właściwie są dwie opcje: zmądrzeć i współpracować, jak cywilizowani ludzie (wtedy każdy zachowuje pakiet korzyści) albo czuć się pokrzywdzony przez feminizm, bo zaburza męski porządek świata, więc k*rwa foch na baby! Ty idziesz w opcję nr 2. więc czeka cię jeszcze dużo frustracji i nieefektywnej walki. Jak to mówisz: "smacznej kawusi" :D

Odpowiedz
Udostępnij