Można oszukać to ustrojstwo. To tylko kwestia psychologii. Jeżeli człowiek naprawdę wierzy w to, co mówi to wariograf tego nie odnotuje. Nawet są filmiki instruktażowe jak to działa. Są odpowiednie techniki, "specjaliści" potrafią opowiedzieć całkowitą bzdurę wymyśloną 5 minut wcześniej a maszynka uzna to za prawdę.
Nowego? Nowy jeszcze nie ma układów i znajomości. Sprawdzać trzeba decyzyjnych - cały czas, na każdym kroku.
OdpowiedzProblem jest taki, że Oni wierzą w swoje kłamstwa...
OdpowiedzMożna oszukać to ustrojstwo. To tylko kwestia psychologii. Jeżeli człowiek naprawdę wierzy w to, co mówi to wariograf tego nie odnotuje. Nawet są filmiki instruktażowe jak to działa. Są odpowiednie techniki, "specjaliści" potrafią opowiedzieć całkowitą bzdurę wymyśloną 5 minut wcześniej a maszynka uzna to za prawdę.
OdpowiedzJeszcze by się handlarz wariografami na tym dorobił.
OdpowiedzKarolina1128 się przejęzyczyła. Chyba powinna napisać "polityk" A nie "kłamca"...
Odpowiedz