Po stokroć wolę ludzi, którzy - nawet kłamiąc - od razu powiedzą nie zamiast "zobaczę", "dam znać" itd. a nie daj boziu "będę, będę", żeby k***a na 2 godziny przed spotkaniem napisać "no jednak nie mogę..."
Bzdura. Jako introwertyk zawsze od razu mówię że nie przyjdę. Zresztą w otoczeniu wszyscy o tym wiedzą i od dawna nikt mnie nigdzie nie zaprasza, z czego jestem bardzo zadowolony.
Po stokroć wolę ludzi, którzy - nawet kłamiąc - od razu powiedzą nie zamiast "zobaczę", "dam znać" itd. a nie daj boziu "będę, będę", żeby k***a na 2 godziny przed spotkaniem napisać "no jednak nie mogę..."
OdpowiedzBzdura. Jako introwertyk zawsze od razu mówię że nie przyjdę. Zresztą w otoczeniu wszyscy o tym wiedzą i od dawna nikt mnie nigdzie nie zaprasza, z czego jestem bardzo zadowolony.
Odpowiedz