Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Świętości nie ruszać!

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Loganesko
11 19

@Statler: No tak, bo współpraca kościoła z UB i SB wcale nie przynosiła im korzyści, ten biedny kościół był wtedy taaaaaaki tępiony, że sporo biskupów skończyło z wciśniętymi na siłę willami! Kk to największy pasożyt jakiego miała Polska i niestety ten pasożyt ma się znakomicie od przeszło 1050 lat. I wszystko przez to, że pewnego Mieszka za bardzo swędziały klejnoty do dupy pewnej Dobrawy.

Odpowiedz
avatar Statler
-1 9

@JarekMaKota, Loganesko : Należy czytać ze zrozumieniem. KK w PRL: - byli opodatkowani jak wszyscy, - odcięci od publicznej kasy, - usunięci z publicznej oświaty i mediów, - wciągnięci pod powszechną jurysdykcję, i gdzie ten dobrobyt

Odpowiedz
avatar Rapper3d
0 2

@Loganesko ktora to de facto była niewiele mlodsza niz chrześcijanstwo i pamietała Rodowicz jako maturzystkę.

Odpowiedz
avatar szypty
7 7

@Statler: Jeszcze trzeba tak zrobić, żeby po odebraniu łupu jednemu złodziejowi drugi złodziej tego znowu nie ukradł.

Odpowiedz
avatar JarekMaKota
2 4

@Statler Ty naprawdę uzależniasz dobrobyt obywateli za PRL od opodatkowania koscioła? Szczerze: bardzo śmiała teoria.

Odpowiedz
avatar Statler
0 4

@JarekMaKota: Ja ????

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
3 9

wynalazca antybiotyków już sam mówił, że to nie jest idealne rozwiązanie, bo tylko zabija bakterię a nie rozwiązuje problemu dlaczego się pojawiły - zabijesz jedną, pojawią się kolejne bo infekcja wynika ze słabości twoich systemów obronnych - i żeby zapewnić powszechne zdrowie, nie wystarczą antybiotyki, konieczna jest poprawa odporności... kościół jest pasożytem, ale pasożytuje ze względy na słabość społeczeństwa i jego podatność.. włączasz tvn i słyszysz że caritas kradnie zamiast pomagać, ale w tym samym programie mówią ci że powinieneś dawać owsiakowi... otwierasz wyborczą i czytasz że kościół zły bo pedofile, a na drugiej stronie czytasz artykuł o tym jak wykorzystywanie dzieci jest fajne i nowoczesne... zniknięcie kościoła nic nie da dopóki ludzie nie zaczną myśleć samodzielnie.. w krajach gdzie nie ma religii, są horoskopy zabobony sekty i netflixy.. l głupi ludzie potrzebują kogoś/czegoś co powie im co mają robić

Odpowiedz
avatar SunBro_of_Astora
5 5

A może tak zamiast opodatkowywać wszystko, obniżyć podatki i zmniejszyć socjal.

Odpowiedz
avatar zyxxx
2 2

@SunBro_of_Astora: to najlepiej. Ale jakieś podatki muszą być żeby państwo funkcjonowało - a jeśli można przesunąć część obciążeń fiskalnych z żywicieli na pasożyta, to tym lepiej.

Odpowiedz
avatar allahuwonsz
0 4

Tak, tak... dobrobytu.... wtedy będzie taki "dobrobyt", że zamiast 50milionów dla 30latka będzie 160milionów. A i dla patologii większy socjał i rozdawnictwo.

Odpowiedz
avatar Klugheit
-2 8

Oho, gimboateizm w natarciu ;-)

Odpowiedz
avatar kuba9449
-2 6

Kościół jest opodatkowany

Odpowiedz
avatar cebekk
0 0

Chyba trzeba budzić, bo ktoś się. Opodatkowanie kościoła jak najbardziej powinno być, ale serio ktoś myśli, że akurat TO poprawi sytuację gospodarczą? 2 zł na tacę raz na tydzień, a mamy akcyzę na fajki, paliwo i wódę. Kropla w morzu. Problemem jest przewalanie kasy przez panów na stołkach.

Odpowiedz
avatar Loganesko
2 2

@cebekk: Kościół rocznie przejada w okolicach 50 mld złotych z dofinansowania z budżetu państwa, do tego nie płaci większości podatków, przez co drugie tyle znika w eterze [(a to skromnie oszacowane, bo budynków tej sekty przybywa)UWAGA! To są dane za rok 2021!]. Więc dajmy min. 100mld rocznie, podziel to przez ilość ludzi w Polsce, czyli ~38mln, co daje nam w przybliżeniu 2631zł na jednego mieszkańca kraju niezależnie od tego w jakim jest wieku. Teraz pomyślmy, że dostają je w formie zwrotu wszyscy ci, którzy płacą podatki, czyli klasa pracująca. Wedle danych oficjalnych to 15mln w przybliżeniu, ale dodajmy do tego 1 milion żeby też i tych pracujących na czarno wrzucić, to więc nam daje ~16mln podatników (którzy aktywnie bulą wszystkie składki i podatki), wtedy masz w przybliżeniu 6250zł netto na osobę. Dalej uważasz, że zwrot w tej wysokości, a nawet w tej mniejszej nie byłby łasym kąskiem dla ludzi? To teraz jeszcze dodajmy do tego możliwość zainwestowania tego w służbę zdrowia, edukacje i wojsko, np. 20mld wojsko, 30mld edukacja, 50mld służba zdrowia. Po co te liczby? No to teraz sobie dajmy wydatki za rok 2021 na te sektory. Edukacja: 52 mld 42 mln 694 tys. zł (52 042 694 000 zł) Służba Zdrowia: 125,5 mld zł (125 500 000 000 zł) Wojsko (Obronność): 57,7 mld (57 700 000 000 zł) Zbijmy to więc do kupy, łącznie na te sektory wydano w 2021 roku: ~235,242,694,000 zł Na 3 najważniejsze sektory w kraju wydano w 2021r. tylko 2,3x raza więcej niż pochłonęło KK. Owszem, uważam, że odcięcie tej sekty od żłoba razem z opodatkowaniem jej (oczywiście bez "na tace") zapewni Polsce dobrobyt, nawet jeśli nie aż taki jaki wszyscy sobie wymarzą.

Odpowiedz
avatar cebekk
2 2

@Loganesko: 6250 zł netto na osobę, fajna kwota. To niemal tyle co 500+ na jedno dziecko. Bum, zerując 500+ i podatkując kościół już zyskujemy podwójnie. To jest skala. Są jeszcze tematy jak legalna marihuana, OC dla rowerzystów, oraz ogarnięcie burdelu w budżetówce. Tak, zmiany są potrzebne, ale gadamy o groszach, kiedy rozdawane są etaty dla ludzi PiS zatrudnił w spółkach skarbu Państwa dziesiątki ludzi, którzy są niekompetentni, a każdy z nich pobiera zawyżone pensje.

Odpowiedz
avatar Loganesko
0 0

@cebekk: Ale to, że ktoś pisze lub mówi o opodatkowaniu kk nie oznacza, że nie popiera też innych rozwiązań. Moim zdaniem powinny zostać zlikwidowane wszelkie socjale jak 500+, 13tki, 14tki dla emerytów, górników, czy 13tki w budżetówce. W zamian - obniżamy podatki. W ten sposób wydatki są redukowane, w kieszeni podatnika zostaje i jest w stanie samemu uznać na co przeznaczy pieniądze wedle własnych potrzeb. Kolejna rzecz, całkowita likwidacja ZUS, już chyba gdzieś tu o tym pisałem, że wygaszanie całkowite w przeciągu 50 lat (około) przyniosłoby na prawdę cudowne skutki. To ostatnie ma 1 minus, że ubezpieczalnie prywatne zaczęłyby zżerać i dusić ludzi z kasy, bo nie byłoby alternatywy ograniczającej, ale to też można załatwić bardzo prosto. OC dla rowerzystów - nie jestem w stanie się wypowiedzieć, nie znam aż tak wnikliwie tego tematu. "PiS zatrudnił w spółkach skarbu Państwa dziesiątki ludzi, którzy są niekompetentni, a każdy z nich pobiera zawyżone pensje." - drobna poprawka, tysiące. W samym województwie Lubelskim, czy Małopolskim zatrudnionych w latach 2015-2022 zostało przeszło 100 na każde województwo, potem te dane zniknęły z sieci. Poszukam w wolnej chwili, może znajdę to wrócę. Ale do kupy zbijając te kwoty wyszłoby, że nagle na najważniejsze sektory państwowe albo mamy prawie 1 bilion (1 000 000 000 000zł) rocznie albo, że w kieszeniach podatników zostaje taka kasa, że w pale się to nie mieści. Problem polega tylko na tym, że do tego trzeba ambitnego grona ludzi, którzy nie dadzą się skorumpować i będą konsekwentnie zmierzać do celu, jakim jest dobro wszystkich, a nie szeregów miernych, wiernych debili bez wykształcenia w danej dziedzinie, o doświadczeniu, czy ogólnie o kompetencjach nie wspominając.

Odpowiedz
avatar cebekk
0 0

@Loganesko: Ale właśnie o tym piszę. Opodatkowanie KK też, ale to ziarnko na plaży potrzeb, a trzeba zacząć od tych najbardziej dojących.

Odpowiedz
avatar zyxxx
0 0

@Loganesko: przede wszsytkim problem polega na tym, że najpierw ci ludzie musieli by znaleźć się w polityce - a jeśli takich znajdziesz (a przypominam, władza korumpuje, więc nawet szczery ideowiec często zacznie kraść pojakimś czasie) - to i tak nie ma to znaczenia, bo ludzie w swojej masie głosują głównie na tych, co obiecają im, że więcej rozdadzą.

Odpowiedz
avatar Loganesko
0 0

@cebekk: Miskuzi, że dopiero teraz, ale chorym. Obiecałem, że wrócę jak znajdę liczby na ludzi pisowieckich w sektorach władzy i szczerze nawet ja się tej liczby nie spodziewałem: "Nie sposób oczywiście wyliczyć wszystkich ludzi "dobrej zmiany", którzy po wygranej PiS w wyborach 2015 r. trafili do władz około 430 spółek z bezpośrednim udziałem państwa oraz tysięcy ich spółek-córek i spółek-wnuczek." Szacuje się to na min. 3000 ludzi, na podstawie WYKRYTYCH spółek-córek i spółek-wnuczek. Niestety nie wszystkie spółki chcą dać dostęp do danych (ok. 40% spółek się zapiera). To nam daje w przybliżeniu bardzo realne 5-6tyś. Nawet zaczęli ukrywać "nagrody", które sami sobie rozdają, od dziesiątek tysięcy do dziesiątek milionów na jednego. Aż mnie ku*wa mać targa... Co do kwestii ziarenka, zgoda. Dlatego napisałem, opodatkowanie KK i odcięcie ich od żłoba to jedna z wielu rzeczy, ale również bardzo istotnych. @zyxxx: To jest również problem, to fakt, dlatego tutaj (chyba również gdzieś na innym skrinie o tym pisałem...) powinno się: 1. Zlikwidować liczenie głosów metodą D'Hondta, bo to najbardziej spier*olona metoda na świecie, gdzie 35% wygrywa z całą resztą. 2. Ograniczyć możliwość głosowania i z prawa zrobić przywilej. Test z ekonomii, minimum 75% trzeba żeby móc głosować, jak zdasz - za 6 miesięcy wybory. Jak nie zdasz, nie masz prawa głosu. Tutaj dodam, że całkowicie zabrałbym prawa wyborcze emerytom. 3. Wprowadzenie obowiązkowego przedmiotu do szkoły od 4 klasy podstawowej z Ekonomii. W ten sposób mielibyśmy bardziej wykształcone i lepsze społeczeństwo, bardziej przygotowane do życia, a nie bandę patusów i debili zarówno jako wyborców, jak i u władzy. Dla dorosłych obecnie - darmowy kurs 160 godzin z podstaw Ekonomii na następny rok/dwa. 160/12 daję nam jakieś 14 godzin na miesiąc, a więc jakieś 2/3 dni na miesiąc, czyli 24-36 dni w roku. Problem polega, jak napisałeś, tylko w tym by pojawił się ktoś gotowy to wprowadzić i wygrać wybory, ale pis zapewnił, że i patusy sebowo-karynowe i emeryci głosować będą na tego, kto obieca najwięcej.

Odpowiedz
Udostępnij