@kontraparka: ale w tym przypadku "widziały gały co brały". Jakby przed ślubem sprzątała i pracowała, a po ślubie postanowiła zrezygnować z tego i żyć na koszt męża to owszem, mąż ma powody by chcieć się jej pozbyć, bo nie taką ją poznał. Natomiast jeśli nie powiedział jej przed ślubem, że to ma się zmienić, to ona może się czuć oszukana, bo udawał że ma inne oczekiwania co do jej roli. Takie sprawy stawia się jasno. "Po ślubie koniec ze sponsoringiem, razem pracujemy na nasz budżet", wtedy ona wie w jaką relacje wchodzi i czy jej to odpowiada. To, że uznajemy taki styl życia (na czyjś koszt) za niewłaściwy, nie ma znaczenia.
@Vania: Czyli takie "zero" bez zainteresowań i umiejętności ma do usranej śmierci tylko leżeć i pachnieć? Takie NIC nawet na matkę się nie nadaje, bo jeszcze dzieciakom wypaczy światopogląd.
@kontraparka: Ale z tym to nie do mnie, ja "jej" nie wychowywałam XD Jak ktoś chce utrzymywać taką osobę, która ma leżeć i pachnieć, to nie nasza sprawa.
Mężczyzna niezależny- podnosi swoje kwalifikacje, rozwija się, aby w końcu dostać pracę/awans, dzięki którym będzie mógł realizować swoje pasje oraz dalej się rozwijać.
Kobieta niezależna- znajduje niezależnego mężczyznę.
Większość kobiet chce być tak niezależna, jak większość polaków chce być ludźmi wolnymi - wyłącznie na poziomie retoryki.
Ostatnio w pracy koleżanka mi tłumaczyła, że cierpi przez patriarchat, nie czuła się równa, ale równocześnie domagała się specjalnego traktowania, bo przecież jest kobietą, a od kobiet nie można wymagać tego samego, co od mężczyzn. Bo nie wypada.
w sumie to i tak nie taka znowu wymagająca jak mąż zarabiający 8k był jej szczytem marzeń, większość s**k jak już takiego ma to wysyła go na drugi etat albo rozgląda się za jego przełożonym
Pozbycie się pasożyta nie jest łatwe.
Odpowiedz@kontraparka: ale w tym przypadku "widziały gały co brały". Jakby przed ślubem sprzątała i pracowała, a po ślubie postanowiła zrezygnować z tego i żyć na koszt męża to owszem, mąż ma powody by chcieć się jej pozbyć, bo nie taką ją poznał. Natomiast jeśli nie powiedział jej przed ślubem, że to ma się zmienić, to ona może się czuć oszukana, bo udawał że ma inne oczekiwania co do jej roli. Takie sprawy stawia się jasno. "Po ślubie koniec ze sponsoringiem, razem pracujemy na nasz budżet", wtedy ona wie w jaką relacje wchodzi i czy jej to odpowiada. To, że uznajemy taki styl życia (na czyjś koszt) za niewłaściwy, nie ma znaczenia.
Odpowiedz@Vania: Czyli takie "zero" bez zainteresowań i umiejętności ma do usranej śmierci tylko leżeć i pachnieć? Takie NIC nawet na matkę się nie nadaje, bo jeszcze dzieciakom wypaczy światopogląd.
Odpowiedz@kontraparka: Ale z tym to nie do mnie, ja "jej" nie wychowywałam XD Jak ktoś chce utrzymywać taką osobę, która ma leżeć i pachnieć, to nie nasza sprawa.
OdpowiedzMężczyzna niezależny- podnosi swoje kwalifikacje, rozwija się, aby w końcu dostać pracę/awans, dzięki którym będzie mógł realizować swoje pasje oraz dalej się rozwijać. Kobieta niezależna- znajduje niezależnego mężczyznę.
OdpowiedzSperma mu z głowy odpłynęła i się okazało że jednak 8k to za mało na sponsoring.
Odpowiedz"Po ślubie się zmieni" co?
OdpowiedzWiększość kobiet chce być tak niezależna, jak większość polaków chce być ludźmi wolnymi - wyłącznie na poziomie retoryki. Ostatnio w pracy koleżanka mi tłumaczyła, że cierpi przez patriarchat, nie czuła się równa, ale równocześnie domagała się specjalnego traktowania, bo przecież jest kobietą, a od kobiet nie można wymagać tego samego, co od mężczyzn. Bo nie wypada.
Odpowiedzw sumie to i tak nie taka znowu wymagająca jak mąż zarabiający 8k był jej szczytem marzeń, większość s**k jak już takiego ma to wysyła go na drugi etat albo rozgląda się za jego przełożonym
Odpowiedz