Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

3 x NIE

Dodaj nowy komentarz
avatar Glaurung_Uluroki
6 10

To gdzie tankujesz, jeśli Shell, BP i inne koncerny też kupują paliwa w hurcie w Orlenie? Chyba tylko któryś V-Power nie jest z Orlenu.

Odpowiedz
avatar Rapper3d
2 10

@Glaurung_Uluroki jeszcze do niedawna Lotos miał swoją rafinerię ale dobrotliwie nam (mam nadzieje że szybko) upadająca unia europejsata pozwoliła zaorać i zrobić monopol

Odpowiedz
avatar Rapper3d
2 8

@Glaurung_Uluroki podejrzewam że jedyne co tankuje to harnasie ewentualnie od czasu do czasu jakąś ćwiartke by kable przepłukać

Odpowiedz
avatar Patiomkin
5 7

@Glaurung_Uluroki Prawda, że kupują w Orlenie. Ale tankując na Orlenie dorzucasz im jeszcze na marżę

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 3

@Patiomkin: której jest kilka groszy na litrze.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 5

@Rapper3d: Ale to i tak był monopol, obie spółki należące do skarbu państwa, jedna drugiej nie wchodziła w drogę, co widać po rozmieszczeniu baz paliwowych, choć i na bazach Lotosu które nie były rafineriami, też dało się kupić wyroby PKN Orlen. One ze sobą nie konkurowały, one współpracowały. Monopol rozpoczął się w 2003 roku, kiedy wszystkie rafinerie w Polsce zostały włączone albo do Orlenu albo Lotosu. Tylko że łączenie obu tych przedsiębiorstw i to takim kosztem, jest dla mnie idiotyzmem.

Odpowiedz
avatar emillo321
4 4

@TenNickJestZajety Ostatnie kilka miesięcy 2022 roku pokazały, że to nie było kilka groszy, a sporo więcej ;)

Odpowiedz
avatar czochracz_bobra
1 3

@Rapper3d: Akurat to nie wina UE tylko debili z PiS bo ubzdurali sobie żeby stworzyć molocha bez jakiejkolwiek logiki. Prawo UE akurat w tym momencie zareagowało doskonale, bo rolą każdego cywilizowanego kraju jest ukrócać monopole bo nigdy nie działają one na korzyść klienta, co widać po cenach paliw.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-5 13

Tacy ludzie po prostu NIE MYŚLĄ, tylko robią to, co każą im inni.

Odpowiedz
avatar JarekMaKota
4 12

@tomitom86 Czyli tak jak każdy wyborca pisu.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 10

@JarekMaKota: W takim razie "opozycja" całkowici zidiociała kierując takie ulotki do nieswojego elektoratu.

Odpowiedz
avatar JarekMaKota
4 10

@tomitom86 Znowu ci się miesza. PiS od ośmiu lat nie jest opozycją, chociaż w jednym się zgodzę zidiocieli do reszty.

Odpowiedz
avatar koszmarek66
2 6

Warto czasem zobaczyć TVP. Kiedy się pływa tylko we własnym miodzie czasem można nie zauważyć, że niekiedy i nasi dolewają do niego trochę g*wna. Warto pamiętać, że widzowie np. TVN nie są właścicielami stacji a jedynie odbiorcami informacji. To właściciele i sponsorzy decydują co ludzie mają widzieć a czego nie i co mają myśleć.

Odpowiedz
avatar Zenon_Smietana
4 6

@koszmarek66: Dokładnie. PO ze swoim TVN nie jest lepsze od tvPiS. Psioczą na siebie nawzajem, wyciągają brudy, głoszą kłamstwa i pomówienia, a w rzeczywistości to jedna klika. Socjaldemokraci bez kręgosłupów. Ich zadaniem jest robić zamieszanie i odwracać uwagę od rzeczy naprawdę ważnych. Zamieniają się tylko stołkami, a robią dokładnie to samo. Biegają na smyczy Berlina, jedni trochę krótszej, a drudzy dłuższej. Byłem ostatnio ( z ciekawości ) na spotkaniu Korwina z ludźmi w Mińsku Mazowieckim. Powiem szczerze, w kilka minut powiedział i wyjaśnił więcej ciekawych zagadnień niż Tusk i politycy PiS na tych swoich rozbuchanych i transmitowanych przez media wiecach. Byłem też bardzo zaskoczony poziomem pytań zadawanych przez naprawdę młodych ludzi (byli ludzie w różnym wieku oczywiście), którzy się zjawili. Odniosłem wrażenie, że spotkanie było o wiele ciekawsze i bardziej rzeczowe niż u jakiejkolwiek innej partii. Pozdrawiam

Odpowiedz
avatar zerco
3 5

Praktycznie obok wejścia do mojego bloku postawili wczoraj paczkomat Orlenu. No i teraz te mieszane uczucia...

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
5 5

znacie tą historię o dziewczynie która rozbiła się wraz z trzema facetami na bezludnej wyspie? obracali ją na wszystkie strony bez przerwy, w końcu miała tego dość i próbowała się utopić, faceci szybko wyciągnęli ją na brzeg i spuścili wp**dol za karę, ale po paru dniach znowu spróbowała, i znowu to samo.. ale jeden z nich w końcu mówi - słuchajcie, jak tak dalej pójdzie to albo jej się uda, albo sami ją zatłuczemy, musimy coś zmienić... -niby co mądralo? chcesz ją przestać ruchać? zapytali pozostali.. -hmm - a gdyby tak dać jej wybór? co tydzień będzie dzień wyborów i będzie mogła sobie wybrać swojego nowego pana, a ten którego wybierze będzie ruchał ją tak brutalnie żeby za tydzien wybrała następnego - jest nas trzech, więc każdy będzie ruchał co trzeci tydzień.. **nie pamiętam tylko jak ta dziewczyna się nazywała - chyba demokracja, albo jakoś tak

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@zpiesciamudotwarzy: z tą jednak różnicą ze demokracja to nie bezludna wyspa i jak Ci się nie podoba jak Cię ruchają w jednym kraju to zawsze możesz zamieszkać w innym i jest szansa, że tam ruchać będą jednak delikatniej

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
1 1

@ChiKenn: no okej, to spójrzmy na to w szerszej perspektywie czasowej- dla uproszczenia weźmy europę powiedzmy od roku 1000 - podział klasowy bardzo wyraźny - jakieś 80% ludzkości to chłopi, niewolnicy i biedota - zgodzisz się że raczej oni takiej opcji jak wyjazd do miejsca gdzie nie będa ruchani nie mieli: i tak przez mniej więcej 800 lat, kiedy zaczęła się rewolucja przemysłowa, która trochę namieszała - klasa panująca zachłysnęła się rozwojem i trochę poluzowała biedocie, co skutkowało zwiększeniem edukacji i poziomu samoświadomości, co z kolei zaczęło prowadzić do różnego rodzaju buntów i konieczności dopuszczania i kolejngo wzrostu samoświadomości - osiągnięcia masy krytycznej i gdzieś tak po kolejnych 100 latach - wprowadzenia "demokracji" - czyli tego o czym mówisz - świata w którym (przynajmniej w teorii) wszyscy są równi, można podróżować czy nawet mieć własne zdanie.. tu się z tobą zgadzam: DZISIAJ, każdy z nas może przynajmnie spróbować - ALE nie jest to naturalny porządek rzeczy, bo zauważ że trwa od bardzo niedawna - co więcej, chyba nie trzeba być zbyt bystrym obserwatorem, żeby zauważyć aktualne trendy: cenzura, postępująca degeneracji systemu szkolnictwa, eksperymenty typu paszporty covidowe i zakazy przemieszczania, represje z więzieniem włącznie za niepodporządkowanie się rozkazom władzy niezaleznie od poziomu ich absurdu, przejście na cyfowe pieniądze w pełni kontrolowane przez rządy, ograniczenie dostępności do pojazdów mechanicznych (samochód elektryczny można kontrolować zdalnie, jeśli "rząd" nałoży na ciebie "zakaz" to dzisiaj możesz wsiąść w samochód zapłacić oszczędnościami w papierowych pieniądzach na stacji i uciec przed gwałcicielem, ale za 20 lat nie będziesz miał pieniędzy, nie będziesz miał czego sprzedać (bo odchodzimy od "własności" na rzecz modelu abonamentowego) i nie będziesz miał czym odjechać bo nawet jakbyś chciał ukraść samochód to nim nie pojedziesz... "wolność" która mamy teraz jest jedynie anomalią, nie jest naturalna dla społeczności ludzkich opartych o przemoc wyzysk i poddaństwo i powoli ale wyraźnie wszystko zmierza z powrotem do "normy"

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@zpiesciamudotwarzy: mój komentarz odnosił się do sytuacji bieżącej - jak zaczniemy sobie wybierać różne okresy historyczne czy strefy geograficzne, aby udowodnić jakąś swoją tezę to jest tego tak dużo, że praktycznie wszystko co sobie wymyślisz będzie można zobrazować na realnym, zaistniałym przykładzie :) po za tym w europie nie ma demokracji od 1000 lat odnosząc się do dalszej części Twojej wypowiedzi - tak, to JEST naturalny porządek rzeczy - sytuację o której piszesz (czyli podział na klasy społeczne i zniewolenie chłopstwa) mamy dopiero od początku rewolucji agrarnej czyli od około 10 tys lat - wcześniej ludzie żyli w stosunkowo "wolnych" plemionach koczowniczych

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
0 0

@ChiKenn: no ja właśnie chciałem odejść od wybierania sobie przypadków szczególnych - a zgodzisz się chyba że jeśli niewolnictwo istnieje od kilkunastu tys lat, a demokracja od 100 lat to właśnie "czasy aktualne" są tymi wyjątkowymi - w dodatku własnie na naszych oczach się kończą... i tak - naturalne dla ludzi żyjących w małych grupach są relacje plemienne, naturalne dla ludzi żyjących w "cywilizacji" są relacje poddańcze

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@zpiesciamudotwarzy: OK, ale nadal - to co było przed rewolucją agrarną było bliskie demokracji (tylko nikt tak tego nie nazywał) i trwało kilkaset tys. lat, a nie 10. Więc: demokrację mamy 100 lat, ale przez setki tysięcy lat panowały zasady bliskie demokracji, a tylko przez ostatnie 10 tys lat zupełnie od demokracji odmienne. Jeśli więc Twoim argumentem jest "spójrzmy szerzej" to ja piszę - JASNE, ale jeszcze szerzej! :)

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
0 0

@ChiKenn: ok, przyjmuję twój argument, a nawet chciałbym się z nim zgodzić - w sensie, osobiście uwazam że ludziom żyło by się lepiej w plemionach niż w cywilizacji.. no i chciałbym też żebyś miał rację - ale po prostu widzę to inaczej, powiedz jakiemuś chinczykowi czy hindusowi że może wyjechac, w samym usa kilka jeśli nie kilkanaście milionów ludzi żyje w skrajnej biedze w slumsach, nie sądzę żeby oni mieli ten wybór o którym mówisz.. czy to ze względów finansowych czy mentalnych... żyjemy w cydilizacji zbudowanej na niewolnictwie i podziałach klasowych

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@zpiesciamudotwarzy: wchodzimy na kolejny temat, ale spoko, czemu nie :) w plemionach niestety nie rozwinęlibyśmy tak nauki, technologii itd. więc jednak cieszy mnie, że nasi przodkowie musieli przemęczyć się te ostatnie 10 tys. lat, abyśmy mogli teraz żyć na zupełnie innym poziomie... oczywiście, pewna grupa ludzi nadal żyje w złych lub bardzo złych warunkach, ale to też się kiedyś zmieni - dojdziemy do jeszcze wyższego poziomu, że nawet osoby "zbędne" (nie chcące lub nie potrafiące wykonywać przydatnej pracy) również będą miały zapewnione przyzwoite warunki Podziały klasowe rzeczywiście już raczej z nami pozostaną i będą się tylko pogłębiać, ale jeśli na pewnym etapie energia czy podstawowa (pewnie syntetyczna) żywność będą osiągalne praktycznie bez żadnych ograniczeń (będą absurdalnie tanie), co uważam może się stać - nawet najniższe warstwy będą miały do nich nieograniczony dostęp - a dlaczego? chociażby dla "moralnego świętego spokoju elit"... skoro nie będzie to żaden koszt, aby inni nie umierali z głodu czy zimna, to po co mają umierać Niewolnictwo też zniknie z jednego prostego powodu - pracę i tak będą wykonywać maszyny - nie tylko fizyczną, ale też intelektualną. Ludzie będą mieli raczej inny problem (a przynajmniej większość tych z niskich warstw społecznych) - brak celu i sensu w życiu - ale to pewnie rozwiąże wirtualna rzeczywistość, albo jakieś nowoczesne (nie niszczące zdrowia) używki.

Odpowiedz
avatar Zenon_Smietana
0 2

@ChiKenn: Demokracja to nie wyspa tylko ta dziewczyna i będą ją ruchać tak samo, niezależnie od miejsca.;)

Odpowiedz
avatar ChiKenn
1 1

@Zenon_Smietana: dziewczyna w tym porównaniu to wyborca, a demokracja to jej wybór kto ma ją ruchać

Odpowiedz
avatar katem
1 1

Wygląda na to, że jednak trochę ludzi bojkotuje Orlen. W czasach przed obajtkowych na najbliższej mi stacji Shella zawsze było luźno, podjeżdżałeś pod dystrybutor, tankowałeś i po kłopocie. A od czasów obajtkowych mądrości w czasach początku pandemii (gdy to głosił, jak to pomagają Polakom) na owym Shellu zrobiło się tłoczno i rzadko tak od razu można sobie podjechać i od razu zatankować.

Odpowiedz
Udostępnij